Paulina oj dużo dzieciaczków i jeszcze tak po.kolei lata W każdym wieku są fajnie tak.Przynajmniej jest wesoło:)I najmłodszy Julek <3
U Nas w rodzinie tez jest trochę dzieci i jak się rodzina na Świeta zjeżdża czy jakaś okazje to mamy całe przedszkole he
U mnie też tak jest. W tym roku jeszcze dojdzie nowych członków do rodziny. Ja też wychowałam się jak było dużo dzieci i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego inaczej. Lubie ten tłum bawiących się razem dzieci. Wtedy mi się moje dzieciństwo przypomina.
U nas tez na ten rok się szykuje. Kuzynów się urodzi
Matko ja w rodzinie nie mam kompletnie żadnych dzieci prócz mojego. Dziewczyny jestem tak chora że cały tydzień bez treningu i jadłam cokolwiek tzn niewiele tego było bo tak gardło boli ze nie daje rady łkać ale niewiele miało tez wspólnego ze zdrowym odżywianiem bo nie mam siły robić sobie posiłki
Cześć dziewczyny
Co do ciążowych zachcianek, to jest masakra:P
Wczoraj byliśmy na urodzinach koleżanki, na stole tatar… taka miałam ochotę ale przezwyciężylam:D
Kupiłam wczoraj piłkę w Lidlu, taka duża. Mam zamiar zacząć powoli ćwiczyć z piłką.
Prze z SzR odpadają mi zajęcia z jogi i mój kręgosłup to czuje
Kinga - zdrowi a!
Kurczę pisze z telefonu i jakiś mi nie wygodnie
Justyna zdrowiej. Mnie już powoli puszcza. Tylko kicham jak głupia i mam straszny katar.
Dzisiaj moż poćwiczę ale zobaczymy jak będę się czuła.
Paulina to sporo dzieciaków
marieee89 joga jest bardzo wymagająca. Ja wolę pilates
Justynka zdrówka :*
Mi w coraz coś w kolanie szczelilo boli chodzić ciężko chyba tylko brzuszki będę robic
Coś się pechowo ten nowy rok zaczyna
Byłam u lekarza dziewczyny i mam zapalenie gardła więc póki co treningi jeszcze chwilę zawieszone i jem co daje rade
O masz Mam nadzieję że szybko.Ci przejdzie
Kinia faktycznie ;/
Ja dzisiaj na samej kawie
Same choroby Dużo zdrówka dla Was :-*
Kinga666, jak o samej kawie? Ty cos jedz kobietko, bo nam tu znikniesz
Te choroby to pewnie przez tę wiosenną pogode, jakby troche mrozu przyszło to by od razu te wszystkie wiruski i bakterie wymroziło, a tak to pewnie wszystko w powietrzu szaleje, bo warunki idealne.
Z pewnością pogoda. Zamiast wiosny zima nas zastanie
Ja dziś odpuszczam ćwiczenia przez te kolano pożarem mąż w domu a nie lubię przy nim
Oj dziewczyny… Wczoraj Natan miał szczepienie i dziś cały dzień na rękach,.a spał chyba po 15 minut. Cały dzień gołąbki robiłam. Dopiero niedawno mi się to udało i to tylko dlatego że mama do domu wróciła. Po tym jak Natan wrócił do domu ze szpitala kupiłam jej zestaw do keratywnego prostowania włosów i dopiero dziś udało jej się te włosy wprostować, jej siostry się za nią wzięły :-D. No ale trwało to cały dzień… Męża bolał brzuch więc też nie chciałam go przemęczać s z resztą Natan uspokajał się tylko jak był u mnie więc i dziadkowi nie mogłam go podrzucić…
Padam na twarz
Oj biedna my mamy po roku przypominające. Szczepilismy 6w1 wiec mały tak nie cierpial
Kinga oby jutro było lepiej…
A mi mąż ostatnio strzelił komplementa. Przechodzę koło niego a ten pyta: ile ty już ważysz? Ja cała nastroszona bo drażni mnie ta moja waga, myślę sobie że wie że mi z moją wagą źle a jeszcze się głupio dopytuje. Pytam: A co? (nie zbyt miłym tonem a on mi na to : A bo chyba schudłaś… No i ząk:P
Paulina my mamy 5w1 i niby jest ok źle bardzo ich nie zmosi ale jednak coś tam się dzieje.
magnolijam20 o jak miło
Moja córka miała 5w1 a synek już się nie załapał, bo teraz już o nie ciężko. To Natan się załapał, ze względu na swoją historię po porodzie?