Oliwcia, na mojej siłowni jest świetlica dla dzieci i “pani przedszkolanka”, która na czas treningu opiekuje się dziećmi. Ja mam akurat na tyle wygodnie, że mąż zostaje z synkiem, ale dla bardziej zabieganych myślę, że taka świetlica to fajne rozwiązanie. Może gdzieś w okolicy Was też jest taka siłownia ze świetlicą?
Szkoda że w mojej okolicy nie ma, mój wraca z pracy Koło 20-21, wtedy już wszystko zamknięte, a tak to dziewczyny wzielabym z sobą. Te trampoliny są super, chciałabym na nie chodzić, kocham tańczyć a tu dwa w jednym. U mnie narazie bez zmian, przez obfity okres nawet nie miałam sił ćwiczyć, do tego bałam się, że przeciekne. Nastrój czekolada z orzechami poprawialam ostatnio kilka razy, bo jakieś jesienne smuteczki się przyplataly, tak więc zbladzilam . Ilością gratulacje! Piękny wynik, oj marzę o takim. A też jestem ciekawa opinii na temat twistera, Magiczny wyprobowalas?
Ja teraz w święta to dramat, wszystko żarłem aż wstyd ile pewnie ważę
fajne te trampoliny. Dziewczyny jak wam idzie? bo widze że watek ucichł. I powiedzcie mi czy cwiczac idzie faktycznie coś schudnąć?
Monika ja będę sie odchodząc może za rok obecnie 12 TC wiec odpadał co do ćwiczeń to u mnie wczesniej rowerem stacjonarny codzienie po ok godzinie podczas ogladania dobrego filmu i 8kg w ciągu półtora miesiąca do tego jakis rower w plenerze z dwa razy w tygodniu może trzy w zależności od tego jak czas na to pozwolil
A jak szybko można zacząć ćwiczenia po cc?
oliwcia ja spdlam do swojej wagi po porodzie i waze tyle samo ale brzuch mi widac
Zezowata najlepiej zapytać lekarza bo informacje są bardzo różne. Zależy to też od samopoczucia i czy odczuwamy jakieś dolegliwości. Znam mamy które ćwiczą dopiero po 6miesiącach. Ja zaczęłam szybko po 6tyg ale na początku delikatnie i za zgodą lekarza. Dodam że nic mnie nie bolało
Jestem tego samego zdania co Justyna najlepiej skonsultować chęć ćwiczeń z lekarzem ja niestety nie schudlam po ciąży z córeczka i teras moja waga startowa przy drugiej ciąży jest jak dla mnie kosmiczna ale trudno jak urodze wezme się za siebie juz nawet z mężem rozmawialam na ten temat mam w planach iść do dietetyka plus ćwiczenia
Monika mam to samo, waze tyle co przed porodem, ale brzuszek niestety jest. mam nadzieje ze jeszcze troche i zaraz zniknie
Natka a ile juz po porodzie jestes? mi brzuch spadł, ale po porodzie to zaczelam jesc bo tak dbalam o diete w trakcie ciazy ze teraz si eoprzec nie moge, slodkie codziennie kilka batonów lub czekolade i wafelki, Kolacje obfite. A do poludnia jak siedze sama z dzieckiem to prawie nic nie jem, dopiero jak maz wraca to sie opycham. Chce żeby mi brzuch spadł koniecznie.
Monika i to jest właśnie błąd do poludnia nic nie jesz a co ze śniadaniem ??? Lepiej jeść częściej w ciągu dnia a w mniejszych porcjach
Monika to bardzo kiepsko, ja też przy dwójce dzieciaków często nie mam kiedy zjeść, ale nauczyłam się jeść razem z synkiem, bo inaczej nie mam jak. A żeby mieć pokarm muszę jeść
To jeszcze poczekam bo ja dopiero 5 tygodni i jeszcze nie byłam u lekarza. Nic mnie nie boli ale lepiej nie ryzykować
rano przegryze kromke, czasem dwie. A jesli sie uda ze synek spi to slodyczami sie opycham, bo obiad dopero po 15 jemy jak maz wraca takze wiem ze to zle z tym moim jedzeniem. Ale jakos nie moge sie przestawic bo zanim obiad zrobie, a sniadanie to synkowi najpierw piers, zaraz kupa ubranie cwiczenia zaraz znowu jemu jesc to placze itd ze jakos nie mam czasu zeby cos dla siebie a tak bym chciala zadbac. Na poczatku po porodzie to bylismy w szpitalu ponad tydzien to stres duzy to zaraz bylam plaska, pozniej znowu do szpitala wiec caly czas stres robil swoje a teraz sie opycham i nie moge sie powstrzymac bo caly czas jestem glodna.
Zezowata to czy powinnaś ćwiczyć po cc powinien lekarz wyrazić zgodę po wcześniejszym zbadaniu. Ja jak byłam na wizycie minęło 6 tygodni i powiedziała że śmiało mogę zacząć ćwiczyć za dwa tygodnie czyli w sumie po ośmiu. Oczywiście od razu nie rzucamy się na jakieś obciążające:)
Monika ja mam to samo tyle.ze moj pierwszy posilek jest w godz 13 -15 a tak to przegryze jakiegos batona . W sumie ja przez caly dzien oprocz podjadania sloczyczy to jem tylko obiad czasami kolacje a waga po porodzir stanela na 57 i nie chce drgnac. Brzuch mi odstaje tez ehh…
Też mam brzuch trochę. Mi mąż robi śniadanie rano i jem razem z synem, gdyby nie to , to bym chodziła głodna bo albo syn albo córka ciągle któreś a jeszcze ogarnąć kuchnię chociaż i obiad podgrzać dla męża.
To nie jestem sama widzę w tym jak się odzywiam. Mąż mi mówi żebym jadła wcześniej jak nie chce tak późno jeść ale to się dobrze mówi a zawsze jak jestem sama z dzieckiem to jest coś do roboty i trzeba zorganizować mu czas
Monika żeby mieć pokarm trzeba się dobrze odżywiać, więc postaraj się zorganizować sobie czas na jedzonko, bo jak dłużej pociągniesz? A dzidziusiek będzie coraz starszy i coraz bardziej absorbujący.