Zbliża się wiosna a wraz z nią czas zabaw na powietrzu. Zastanawiamy się na rowerkiem - macie propozycje jaki kupić? Lepiej nożny czy trójkołowy z pedałami? na rynku taki wybór że głowę można stracić a to co ładnie wygląda nie zawsze sprawdza się w terenie.
Wiele zależy od wieku dziecka…
Moim zdaniem na początek najlepszy jest 3-kołowy. Jednak większość dzieci ma problem z pedałowaniem a na 3-kołowym można przytrzymać dziecku nogi na pedałach rękami i od razu załapuje. A potem przestawić na cztery koła lub od razu na dwa
Biegowe to też fajna sprawa- uczą równowagi i łatwiej później załapać dwa koła- ale niestety nie uczą pedałowania.
Wydaje się wiec, że optymalne byłoby mieć dwa rowery… tylko gdzie je trzymać?
My właśnie toczymy rozmowy z chrzestną synka która chciała mu kupić rowerek na roczek. Ona chce 3 kołowy ale stylu tych misiów, piesków a my wolimy aby jej dołożyć i dostał taki porządniejszy 3w1. Synek już jechał na takim rowerku bo starszy o rok kolega mu na chwilkę pożyczył i bardzo małemu się podobało, trzymał się a jak się zatrzymałam to tupał nóżkami że chce jechać, a mi się podobało najbardziej to że mały jest zadowolony i bezpiecznie w nim siedzi bo miał 5unktowe pasy i jeszcze barierkę, niewielkie podpórki na stópki i dobrze się prowadził.
freja- jeśli synek większy to podobno bardzo dobre są te biegowe, wiele osób chwali, mój mały więc póki co taki 3w1 mu wystarczy.
Monika my tez nie chcieliśmy tych misiów - pysiów, większość z nich jest wręcz przerażająca:) My mamy zwykły trzykołowy, z rączką do prowadzenia odpinaną i pasami pięciopunktowymi, zastanawialiśmy się nad takim rowerkiem za około 500 zł który można używać już od 6 miesiąca - jest prawie jak wózek, nie pamiętam nazwy ale ten który mamy dostaliśmy od znajomych więc nie marudzimy i używamy:) Konkretnie to ten nasz jest wizualnie podobny do tego, który będzie w najbliższych dniach w promocji w Biedronce, inna firma ale zasada ta sama. Fajny solidny i bez zbędnych detali.
A od kiedy to już indywidualna sprawa, maluch musi stabilnie siedzieć i rowerek musi być przystosowany do wieku. Nasz szkrab jeździł mając 8 - 9 miesięcy, był przypięty, a rowerem ma stabilne siodełko i oparcie więc nie było problemu, jedyny mankament naszego rowerka to brak tacki do nóżek dla dziecka które jeszcze nie pedałuje samo. Nasz maluch kładł nóżki na plastikowy błotnik ale czasem mu się zdarzyło włożyć nóżkę między koło a błotnik więc trzeba było uważać, nie było to niebezpieczne, bo tam nie ma w co się nóżka wkręcić ale jednak trzeba zachować ostrożność,
Nie cierpię tych rowerków z głowami niewiadomo czego, też stoczyliśmy batalię, ponieważ teściowie upatrzyli taki “piękny” rowerek z bajerami, i właśnie te bajery, jakieś tandetne muzyczki miały mnie zwalić z nóg:) boszzz okropieństwo - rowerek to rowerek, od tego ma w domu zabawki z melodyjkami żeby w domu się bawił a na rowerku ma zwracać uwagę na otoczenie, przejeżdżające wielkie samochody - bo to jest w tej chwili u nas na topie:) a nie bawić się gadżetami.
Ja jutro jadę na obejrzenie rowerków w innym mieście, a przed roczkiem chrześni przyślą pieniążki i wybierzemy ten co mam nadzieję upatrzę. Znalazłam tańszy model polskiej firmy bez tych wszystkich bajerów i jak się zmieścimy w budżecie to jeszcze kupię biegowy, aby miał już na przyszły rok (a przez ten czas to malutkie jest więc będzie w kartoniku w piwnicy)
Pierwszy rowek to trójkołowy -około roku
Kolejny polecam rowerek biegowy -uczy podtrzymywania równowagi, właśnie dzięki takiemu rowerkowi mój syn w wieku 3 lat jezdził w pełni samodzielnie rowrem na 2 kółkach
POLECAM!
mój chrześniak dostał rowerek biegowy w wieku 2 lat, na taki rower myślę, że to odpowiedni wiek
my kupiliśmy taki do prowadzenia taki na trzech kółkach mała go uwielbja
ja własnie teraz przezywam dylematy zwiazane z wyborem rowerka.Bardzo się nastawiam na ten biegowy, ale wlasciwie do końca nie jestem przekonana.Mała za niecały juz msc kończy dwa latka więc chyba wiek odpowiedni, ale wiecie co mnie zastanawia najbardziej? Nie wiem po prostu czy jest sens kupowac rowerek teraz kiedy za chwile trzeba będzie dziecko ubierać w kurtkę i grube spodnie… co radzicie? kupowac teraz, żeby jeszcze dwa miesiace skorzystała, czy poczekac z zakupem do wiosny?
Katrina ja bym poczekała do wiosny z tym zakupem.Teraz córeczka się już nie najeździ rowerkiem, zwłaszcza, że dopiero zacznie więc nie wiadomo czy jej się spodoba czy rowerek nie pójdzie w kąt. A wtedy i tak będzie czekał do wiosny.
No chyba, że w sklepach złapiesz jakąś fajną okazję, może właśnie zimą będą wyprzedawać jakieś starsze modele.
Super pomysł na prezent na dzień dziecka;-) teraz to lepiej sanek szukać;-)
Dupoloty i sanki teraz:) oby był sniegu w grudniu a nie w kwietniu, jak to było w tym roku…
A tak w temacie to bardzo żałowałam, że nie kupiłam starszej rowerka biegowego. Mamy taki dwukołowy z bocznymi kółkami rozmiar kół 12 cali.
Myślę ze w okolicach 3 latek fajny jest rowerek biegowy .Ale dla mniejszych dzieci są tez te trzy kołowe z rączką do pchania ,dziecko też może w nim pedałować
No właśnie temat rowerka bardzo na czasie bo już wiosna i ciepłe dni za pasem. Mamavan biegówka jest dopiero dla 3 latków? Chciałam kupić Małemu na dwa latka ale w takim razie chyba poczekam.
Rowerki biegowe to Hit chyba każdej wiosny i lata dzieci szybko ucza się równowagi na takich rowerkach, ale mnie nie przekonują, wolę starą metodę uczenia dzieci jazdy na rowerkach, czyli od 4 kółek po dwa
Czy 2 latek jest odpowiedni na taki rowerek, nie wiem obawiałabym sie kupić taki rowerek dla swojego dziecka, zwłaszcza jeśli mieszka sie przy ruchliwych ulicach a chodniki nie wszędzie sa o równej powierzchni,
Na pewno kupując jaki kolwiek rowerek warto wyposażyć się we wszelkie ochraniacze oczywiście o kasku nie zapominając.
Co będzie cenne przy wyborze rowerku to przypuszczam ze pompowane kółka i koszyk na zabawki ;
Ja też chcialam kupić córce rowerek biegowy bo i łatwiej mi by było wynieść go przy dwójce dzieci (lekki), ale ostatnio na spacerze po promenadzie widziałam jak jeden malec rozpędził się na rowerku i wpadł w jakąs dziurę (nierówność) i całe ręce pozdzierane i chyba nawet nos i trochę się obawiam teraz kupowania tego rowerku patrząc na żywiołowość mojego dziecka, a niestety nie mam możliwości iść na spacer po jakimś równym deptaku. Chyba jednak pozostaniemy przy rowerku, który mam do tej pory, albo kupimy już taki troszkę większy z odkręcanymi kółkami bocznymi jakoś dam radę sobie z wynoszeniem, a bezpieczeństwo najważniejsze.
Moje roczne dziecko posiada obecnie trójkołowy rowerek, który dostała w prezencie na urodziny. Jak na początki z rowerkiem, jest bardzo dobry, w dodatku ma melodyjkę, którą córcia włącza podczas spacerków i sobie tańczy kiwając na boki
Ja również myślałam nad rowerkiem biegowym i na pewno nie zrezygnuję z tych planów
Monika1993 fajny ten rowerek, ale cena już mniej fajna ;(
my mamy kupiony podobny rowerek co ma Lenka i jesteśmy zadowolone, są w nim dwa małe koszyczki, i osłonka od słońca
a pasy są nam nie potrzebne
mamabasia masz racje …ceny sa okropne …mamy jego kasiorke odlozona wiec nie byloby problemu , ale jak mam wydac polowe na rower… wolalabym kupic polowe taniej i do tego cos jeszcze…