Noworodek a wietrzenie pokoju

Jeśli dziecko jest zdrowe to jak najbardziej trzeba wychodzić. W ciepłe dni już kilka dni po porodzie dziecko może korzystać ze świeżego powietrza.
Należy pamiętać o odpowiednim ubiorze dziecka. W zimne dni należy dziecko ciepło ubrać, a w ciepłe nie wolno go przegrzewać. Trzeba tylko pamiętać, żeby sprawdzić czy karczek plecki nie są za zimne lub spocone.

Ja w lutym urodziłam i po 2 tyg zaczęliśmy wychodzić i wydłużaliśmy stopniowo natomiast codziennie więtrzę pokój na początku wynosiłam ją do 2 pokoju no ja to musiałam uważać na początku

wietrzenie pokoju jest wręcz wskazane. Niemowlak a nawet noworodek może przebywać przy otwartym oknie, czasem przecież jest cieplej na dworze niż w domu. Ważne żeby dziecko nie leżało w przeciągu no i trzeba uważać na wpadające owady. Jeżeli nie jesteś pewna czy dziecko np nie marznie sprawdź temperaturę dotykając karku maluszka. Rączki i stópki maja prawo być chłodniejsze bowiem układ krążenia maleństwa zaopatruje głownie mózg i narządy przez co mniej krwi dopływa do dystalnych części ciała a co za tym idzie są chłodniejsze

U nas tez zawsze raczki i nozki chlodniejsze, co dla mnie jest norma, ale wiem ze wiele mam dorowadza to niemal to paranoi, ze napewno dziecku zimno;)

Ania, nie tylko mam…moja tesciowa ma bzika na tym punkcie i ciagle powtarza, ze malemu zimno, bo ma nozki chlodne…

Moje dziecko też często ma nóżki chłodne. Teraz w lato zawsze chodzi bez skarpetek. Jak ja widzę dzieci i to już duże to mam ochotę coś tym mamą powiedzieć.

Ja to w ogole dzieci nie przegrzewam, ubieram raczej lzej niz cieplej, wiec sie nie przejmuje tymi nozkami;)

No mnie też zawsze wkurza jak widzę te opatulone maluszki…

Niektóre mamy są przewrażliwione. A jak takie opatulone dziecko się spoci to może być jeszcze gorzej bo go owieje i będzie chore.

Dokładnie, kto taki bzdur Ci nagadal, ja urodziłam synka w styczniu i juzpo tyg poszłam z nim na spacer,jezdzilismy w odwiedziny Itp I synek ma 7mc a moal tyllo raz katatek jak mial 3mc. Powinno sie chartowac od pocztku, a swieze powietrze jak najbardziej wskazane tym bardziej kiedy w domu jest suche powietrze od kaloryferów.

Przy okazji, wiecie co mnie bardzo irytuje? Jak widze zima, matki w sklepie z dziecmi a te dzieciaki w welnianych czapach, kombinezonach i przykryte kocem. Ja zawsze moja corke rozbieram w sklepie, a te matki sie dziwia czemu dziecko sie wierci w wozku i jest niespokojne…

No na innym wątku właśnie o tym pisałam:) Te dzieci takie czerwone, spocone a mamusia sobie bez płaszczyka lata po sklepach…

No dokładnie, ja urodziłam w zimie,ale jak tylko chodziłam po sklepach gdzie było cieplo to sciagalam czapeczkę i rozpinalam troszkę, bo takie zgrzane a tu nagle wychodzi na dwór to nie jest fajne dla dziecka i przede wszystkim zdrowe

Zdecydowanie wietrzymy pokoik maluszka. Nawet zimą. Od pierwszych dni brzdąca w domu.

Jeżeli dziecko jest zdrowe i urodzone zimą, po tygodniu już można wietrzyć pokój, jeżeli dziecko jest w innym pomieszczeniu. W lecie można wcześniej zaczynać takie eksperymenty :slight_smile:

Shelly, jeśli dziecko przenosimy do innego pokoju, to wietrzyć należy od przybycia dziecka do domu bez względu na porę roku czy infekcję malca (tym bardziej wtedy). Nie wyobrażam sobie, nie wietrzyć pokoju przez tydzień.

ja też uważam że mieszkanie trzeba wietrzyć codziennie
tylko trzeba dziecko wynieś do innego pokoju

Oczywiście, że wietrzyć! Latem można z malcem w pokoju byle nie w przeciągu a w zimniejszych porach w innym pokoju. Świeże powietrze jest potrzebne malcowi i rodzicom :wink:
Ah i można od razu od powrotu do domu.

Przecież zimą też należy wietrzyć od samego początku. Wystarczy dziecko przenieść do innego pomieszczenia. Jeśli potem w pokoju się bardzo ochłodzi to możemy odczekać po wietrzeniu jakieś 10 min i nastawić na maksa kaloryfer. Temperatura się wyrówna i dziecko nadal może przebywać w tym pomieszczeniu.

wietrz od początku! wietrzenie jest nawet konieczne, należy jedynie pamiętać o otwartych oknach przed kąpielą, by nie wprowadzić do wychłodzonego pokoju rozgrzanego dzieciątka, no i przeciągów unikaj, a poza tym wszystko będzie ok :slight_smile: