Nietypowe dziecięce przysmaki

Córa 2,5 roczku wcina kabanosy aż miło :D

Słoiczki gotowałam sama, nie raz na szybko podałam kupny, ale dzieci wolały jeść moje.

Kaszki to u nas numer jeden na liście śniadan. Czy gęsta czy rzadka zje do końca.  Ostatnio kaszankę zjadła:o   je już wszystko oczywiście ze zdrowym rozsądkiem. Wczoraj zupę pieczarkowa wcinała az miło było patrzeć. Czasami moje dziecko lepiej ubrać niż wyżywić:d

Monia, to mój rano wypije 350-400 ml mleka. Potem kaszki trochę, robię ok.120 ml, ale całej nigdy nie zje. Do końca dnia mleczkiem dobija do ok. 900 ml. No i oprócz tego stałe posiłki.

Kasia mój typowych kaszek gotowych nie chciał wcale i dalej takiej nie zje. Ja gotowałam najpierw na wodzie, później na mleku płatki ryżowe, płatki jaglane, kaszki helpa ale je dodawałam do tych płatków jaglanych. Kaszę kukurydzianą też na początku dawałam.

Ogórki kiszone :D

U mojej siostry dzieci lubiły cytrynę :P

Mój najmłodszy synek lubi kapustę kiszoną. A starszy jak piję kawę to czasem pyta czy dam mu łyczka.

Dzieciaki siostry lubią pić siemienie lniane. co prawda nie piją tego często i w dużych ilościach, ale sam fakt, że im to smakuje.

Moja siostrzenica jadala ogórka kiszonego z bułką i to było mega przezabawne bo to mogla jesc ba zmianę z arbuzem....

z nietypowych to cytrynę 

Nie wiem w sumie moja jest jeszcze mała to nie je aż tak dyzo rzeczy tylko takie podstawowe nie daje jej np. Ogórków kiszonych itp Myske ze to zdecydiwanie za wcześnie. 

Chociaż nie widzę nic w tym dziwnego że dziecko je ogórka... 

U nas w rodzinie również dzieci lubią ogórki kiszone, więc to dla mnie normalny widok:)

Moje dzieci za to potrafią wzgardzić delikatnym mięskiem i poprosić o boczusia. A starszak uwielbia surowy kalafior, pamiętam że teściów to bardzo dziwiło - zarówno jedno jak i drugie zachowanie. A dla mnie to takie normalne, więc nie wiem czy to nietypowe przysmaki. 

Makaron z twarogiem i ketchupem :P

Ostatnio trochę dla żartu podaliśmy córce kawałek cytryny. Posmakowało :o 

 

Haha  tak dzieciaki lubią często cytrynę wcinać o dziwo 

W sumie to ja pamiętam swój smak to kanapka z masłem i cukrem, dziś nie wiem jak mogłam się tym zachwycać heh

Ja byłam wielką fanką w dzieciństwie truskawek ze śmietaną, albo też jadłam ziemniaki ze śmietaną. Uwielbiałam to bardzo, nawet w sumie do dzisiaj mi zostało

O tak truskawki ze śmietana to coś ♥️

Wersja budżetowa, bo było biednie: SKÓRKI Z OGÓRKA Z CUKREM 😜

 

Moja młodsza córka zajada ogórki kiszone bez kwaśnej minki, starsza nawet nie powącha. Pamiętam kanapki u babci ze smalczykiem i koniecznie ogórem do tego, to było pyszne. W dzieciństwie robiliśmy sobie też kogel mogel a teraz boję się surowego jajka...