Wiosna już prawie w pełni, dlatego myślę, że warto zwrócić uwagę na wszystkie piękne kwiaty i rośliny jakie budzą się do życia. Część z nich może być dla dziecka niebezpieczna. Choćby taka konwalia, piękny kwiatek a może doprowadzić nawet do śmierci. Wiedziałyście o tym? Bo ja nie, dopiero mama gdzieś przypadkiem przeglądała książkę o kwiatach i zobaczyła tą informację. Po zgłębieniu tematu okazało się, że sporo roślin, zewnętrznych i domowych może być niebezpiecznych.
Konwalia - nawet przypadkowe napicie się wody, w której stały konwalie może prowadzić do silnego zatrucia, a połknięcie kilku jej owoców może spowodować zgon.
A jak już zapuścimy się gdzieś na łąki to proszę uważać na roślinę zwaną barszczem. Niepozorna roslinka a moze dotkliwie poparzyć.
Ja bym w okresie wiosennym uważała też na hiacynty. Intensywny zapach, który emituja może być baardzo drażniący
tak zgadzam się z Tobą Silje teraz trzeba dobrze patrzeć co się w ogrodzie trzyma. Co do tych w doniczkach to też wiele mam trzyma jako ozdobę kuchni psiankę paprykową, albo paprykę roczną, a ich jagody są dla dzieci bardzo niebezpieczne (sama trzymałam taką i kiedy mała zaczęła chodzić po prostu dałam sąsiadce). Kiedyś też czytałam o jałowcu, rozchodniku i przestrzegałabym przed zawilcem gajowym (teraz pewnie się rozkwitnie przy takiej pogodzie).
O mateczko nie wiedziałam,że konwalia jest trująca.Jeszcze w tamtym roku mówiłam teściowej,że mi się podoba i że przydało by się posadzić.Dzięki tobie Silje poczytałam o jej szkodliwości na internecie i jestem teraz mądrzejsza.
Gdyby nie moja mama to teraz pewnie też byśmy się nad konwaliami rozpływały. A tak się składa, że mam na podwórku konwalię od x lat i muszę bardzo uważać, żeby młoda tam nie poszła.
Silje ja też niestety u dziadków mam, jak byłam gnojkiem zasadziłam i się tak rozrosły moja córka oczywiście pierwsza jest do nich bo się jej kwiatuszki podobają, no cóż.
Tak poruszona tymi trującymi roślinami przestudiowałam internet i znalazłam informacje, że niestety lubiane przeze mnie kwiaty wiosenne czyli hiacynt, irys, narcyz też są niebezpieczne dla dzieci.
Hiacynt - cebulka
Irys- nasiona i kłącza
Aczkolwiek używane są też w lecznictwie, w każdym razie lepiej uważać, bo w lekach wykorzystują tylko określone związki, a być może cała roślina powoduje zatrucia i inne konsekwencje. W każdym razie dzięki Silje za przypomnienie tej ważnej kwestii
A jakie macie zdanie do Bieluni? Bo też są trujące, a zarazem wykorzystywane w medycynie. Moja mama ma bzika na ich punkcie i tak sobie teraz myślę jak ją przekonać, żeby je gdzieś wywiozła.
Jeszcze fikusowate, które puszczają soki z liści też są szkodliwe (mam nadzieję, że nie powtarzam posta po którejś z Was).
Ale naprawdę trzeba się pilnować z takimi roślinami. Ja pamiętam jak sama byłam szkrabem, to namiętnie pałaszowałam zalążki liści z paprotek (szczęście, że to nie trujące), a moja mama żyła w nieświadomości do niedawna, jak mi się gdzieś to przypomniało przypadkiem. Roślinki- niby cos z czym obcujemy na co dzień, a tak naprawdę chwila i może stać się nieszczęście tfu, tfu…
Ukochane konwalie a tak szkodliwe, myślę ze każdy kwiatek może być szkodliwy w przypadku dzieci nawet łagodny nie wymieniony jako ze trujący.
Grunt to stawiać takie kwiaty wysoko aby dziecko nie miało go w zasięgu ręki, należy również zwracać uwagę na podstawki które mogą wystawać z za parapetu, aby ciekawy szkrab nie pociągnął za nią
to prawda w zasadzie kwiat nie musi być trujący, żeby wywołać jakieś niepożądane skutki po zjedzeniu. U dzieci alergików tym bardziej trzeba uważać na wszystko. Bo przecież wymioty jakie wywoła nietrująca roślina też mogą zagrażać dziecku- odwodnieniem. A jeśli dziecko na jakąś roślinę jest uczulone konsekwencje zjedzenia, albo choćby ugryzienia i połkniecie soku z rośliny może być bardzo niebezpieczne. Ja staram się pilnować dzieci, najgorsze sa dla mnie rośliny z jagodami, bluszcz ma często jagody i ich się najbardziej obawiam, albo wawrzynek wiczełyko ma piękne małe czerwone jagódki, a tak silnie trujące. A wiadomo, że dzieci mogą je pomylić sobie np chociażby z czerwoną porzeczką, bo malutkie dzieci jeszcze się nie znają.
Przypomniało mi się, jak tamtego roku musiałam biegać za córka bo ciągle do bzu ciągnęła, a przecież czarny bez jest trujący, niby niezbyt silnie ale nigdy nie wiemy czego się spodziewać, jaką reakcję może wywołać u dziecka.
Kolejna kwestia to przerażają mnie rodzice, którzy karmią swoje dzieci grzybami niewiadomego pochodzenia, a później się słyszy, że dziecko potrzebuje przeszczepu.Ja jak mam kupić to tylko pieczarkę, kurkę i maślaka. Mój tato zbiera grzyby i tez nie wszystkie, zwiera maślaki,kurki i prawdziwki. Nigdy nie zbiera grzybów, których nie zna. Z reszta moja mama zawsze z babcia jak obierają tez robią dodatkową selekcję w razie czego.
Wiele jest trujących roślin w domu i na dworze i ciężko ich wszystkich się pozbyć bo są takie ładne, ale możemy zrobić wiele żeby dziecko nie sięgało po rośliny trujące. Ja mojej córeczce tłumaczę że nie wolno samemu zrywać owoców z krzaczków, dodatkowo bukszpan obsadziłam kwiatami tak żeby mała nie mogła się do niego dostać. Zawsze można w koło kwiatów zrobić płotek żeby dziecko nie weszło a w domu takie rośliny mamy ustawione na szafie tak żeby dzieci ich nie sięgały.
Teraz już jest lipiec, ale w maju trzeba bardzo uważać na konwalie. Sa to piękne kwiaty i mogą skusić malca wyglądem. Niestety są bardzo trujące. Chyba każda część rośliny jest trująca, więc trzeba bardzo uważać.
W domu niebezpieczeństwo czeka w postaci fiołka alpejskiego, bluszczy, difenbachii czy oleandra, natomiast w lesie, parkach czy na łąkach - cis, kaczeniec, konwalia, żywotnik, kalina, kasztanowiec, poparzyć może barszcz Sosnowskiego, zreztą każda roślina może być dla naszego dziecka niebezpieczna
Ja miałam w domu bardzo dużo kwiatów tych trujących niestety też i ich pozbyłam się w pierwszej kolejności , mam jeszcze patyczaka którego mleko jest trujące podobnie jak gwiazdy betlejemskiej ( powoduje wymioty, biegunkę a w przypadku dzieci może dojść do poważnego zatrucia) ale już mam chętną osobę która sobie go weźmie.
Forum dla rodziców - sprawdź dlaczego warto się na nim udzielać
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim
doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji
ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum
rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować.
Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem,
pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce
dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne
informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić
się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej
porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna
strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest
na miejscu.
Forum dla mam - dlaczego warto dołączyć do społeczności mam Canpol babies
i wymieniać się poradami
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na
tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz
uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej
doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam
to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże.
Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają
doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat
rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają
wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże
lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię
kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i
zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka,
odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca
Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci,
którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą
podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości
do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać
odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię
interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach.
Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum
dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne
i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów
Canpol babies.