Najlepsze aplikacje ciążowe

ja np uwazam ze te darmowe "okrojoe" wersje apek sa calkiem spoko i wystarczajace, nie kupuje nigdy dodatkowych mozliwosci

Szkoda kasy by mi było chyba na takie pierdoły :D 

Ja też bym nie wykupiła dodatkowej opcji do aplikacji. Już tyle przemęczę te reklamy :D a zamiast płacić za takie pierdoły wolałabym już nie wiem zostawić te pieniądze i dołożyć do szkoły rodzenia online. 

Nie no płacić za wykasowanie reklam to nie dla mnie;);)

Ja nie używam żadnych aplikacji jedynie bankową. Niestety aplikacje mają to do siebie że za dużo o nas wiedzą...

EwelistaST zgadzam się z Tobą . Wiecie może jak ktoś pierwszy raz w ciązy to nie jest wszystko takie jasne. Wykupienie dodatków w apce może coś pomoże , ale jak ktoś rodzi kolejny raz to same przyznajcie jak często wchodzicie na apkę? bo ja raz na parę tygodni wpisać swoja masę ciała :D 

 

co do kalendarzyków to mnie reklamy nie przeszkadzają bo je po prostu zamykam . Akurat ja miałam taki , w którym one nie leciały ,ale wystarczyło je tylko zamknąć , więc sekunda i po sprawie 

Ja nigdy nie wykupywalam dostępu do aplikacji. Szkoda mi kasy. A i starcza mi to, co jest w darmowej wersji. Tak samo jeśli chodzi o gry. Dziwię się, że ktoś kupuje specjalne monety, by mieć lepsze dodatki 

Pregnancy . Oraz Sprout dla kilku świetnych informacji o każdym tygodniu ciąży.

Ja nigdy nie wykupiłam i nie wykupiłabym dalej żadnej aplikacji czy usunięcia reklamy.. szkoda pieniędzy..  

Justys021 ja także. Wiele jest darmowych. Z tego dobrodziejstwa korzystam

Ja też nic nie wykupowalam. Zawsze wystarczaja mi darmowe wersję. A jak coś nie tak to szukam po prostu jakiejś innej alternatywy.

Czasem wykupienie aplikacji daje tylko pozbycie się reklam. Ja w obu ciążach byłam wierna preglife i w zasadzie przydaje się do 2rż. Tam też można robić wykres wagi i wzrostu dziecka , mierzyć skurcze. Sa filmiki z etapami rozwoju dziecka . Dla mnie duzo duzo fajnych treści i porad.

U mnie darmowe wersje wystarczyły w 100 % miały wszystko czego potrzebowała na tamten moment. A reklamy, które włączały się na całą stronę po prostu odkładałam telefon na czas reklamy a reszta wyłączyłam x i tyle. 

Och o Preglife zapomniałam! Zbawienna app, według wyliczeń tam się wszystko mi zgadza z usg

Ja nigdy nie wykupywalam programów premium może jakbym więcej z nich korzystała więcej funkcji byłoby mi potrzebnych;) no i reklam by nie było to wówczas bym się nad tym bardziej zastanowiła;)  ale obecnie jest tyle aplikacji z e można sobie dobrać coś pod siebie gdzie jest wsyztsko czego szukamy w jednym miejscu;)

Też nie płaciłam za wersję premium aplikacji. Darmowe wersje były wystarczające. Preglife faktycznie fajna aplikacja i została ze mną po porodzie, chociaż już nie wchodzę do niej tak często jak w czasie ciąży. Nie wiedziałam nawet, że można tam robić wykresy wagi dziecka. Od tego mam osobną aplikację.

darmowa wersja mi wystarczyla :) nie czulam potrzeby kupna premium pakietu