Nagłe zachcianki

Dziewczyny, czy miałyście jakieś nietypowe zachcianki w ciąży? U mnie królowały pomidory o każdej porze dnia i nocy :sweat_smile: kisiel moglabym jeść co chwile ;p Czasem sama się dziwie, co mi nagle smakuje. A jak to było\jest u Was?

1 polubienie

U mnie w ciąży to była ochota na ogórki kiszone mogłam jeść bez przerwy. Też czasem sama się dziwiłam, skąd te nagłe zachcianki

2 polubienia

Przy pierwszej ciąży w nocy jechalismy fo mc drive po shake waniliowego :rofl: ogólnie mialam smaka na slone

2 polubienia

Ja na słodkie. O matko mogła bym wcinać kilogramami nie ważne co byle by słodkie :rofl::rofl: a z córka w ciąży jadłam śledzie w sałatce z ogórków kiszonych i popijalam gorąca czekolada :rofl::rofl:

2 polubienia

Sorbet gruszkowy ! Non stop mogłam jeść

2 polubienia

W pierwszej ciazy szpinak z feta i arbuz. Jejku jadlam ciagle arbuza.
W drugiej chyba nie mialam az tak, nie pamieyam zebym coe jadla ciagle

2 polubienia

Ja będąc na weselu robiłam sobie kanapki z pomidorem​:rofl::rofl::rofl: jadłam to przez całe wesele :rofl:

2 polubienia

Ja miałam ciągle ochotę na naleśniki z serem :see_no_evil:

2 polubienia

Jako ze termin z 1szą 🩷 miałam na koniec września to przez lato musialbyc lód kaktus :grin: codzinnie :slight_smile:

Z drugą zachcianki nie było :face_with_peeking_eye:

2 polubienia

Teraz jeszcze mi się przypomniało, że ja miałam ogromną ochotę na ice tea zielona

2 polubienia

Ja jadłam mnóstwo rzodkiewek :rofl:

3 polubienia

Ja to bez ciąży jem, tak samo kalarepę :rofl:

2 polubienia

U mnie też dziwne zachcianki nagle miałam fazę na ogórki kiszone i… lody z słone ! :smile:, a kisiel to klasyka przy mdłościach . Ciąża potrafi zaskoczyć kubki smakowe totalnie

1 polubienie

oooo teraz z zimnymnymi kostakami lodu wypiło by się :yum:

2 polubienia

Ojej to już mix ;p

1 polubienie

Eeeeee to nawet, typowa kobita w ciąży jak to mówią z tradycjna zachcianką

Teraz to najbardziej zimne napoje. Najlepiej gazowane.
Nawet na noc robię sobie zimną wodę do kubka termicznego :joy:

1 polubienie

Zimna woda do termicznego kubka, dobre :grin: sama bym nie wpadła na to , faktycznie jest zimna po kilku h ¿:grin::grin:

1 polubienie

W 1 ciazy to mandarynki :see_no_evil: panietam szukalam w maju i czerwcu mandatynek slodkich co maja duzo sooku :see_no_evil: wszystkie sklepy objechane i nie bylo :see_no_evil: na koncu jadlam mandarynke z ouszki w syropie :sweat_smile:
W 2 ciazy to truskawki. Akurat to byl sezon wiec nie bylo problemu :slight_smile:
W 3 to wisnie… jadlam je tonami… z drzewa czy sloika bez roznicy wazne ze wisnie :sweat_smile: jak lezalam 2 tyg w szpitalu na podczymaniu to w szafce pelno sloikow mialam stac to pielegniarki sie smialy ze ja to mam cala piwnice ze soba :sweat_smile: kazdy co przychodzil to sloik wisni mial ze soba :sweat_smile:

5 polubień

super ze wiedzieli czego potrzebujesz :yum:

1 polubienie