Ja sama to zrobiłam. nasluchalam się że położne gola tepymi golarkami lub robią to niedelikatnie… wolałam tego nie doświadczyć
strasznie boje się że będę to moja pierwsza ciąża więc staram się ćwiczyć mięśnie kegla ale nie zawsze o tym pamiętam niestety… a co do twojego pytania o golenia to też sama się ogolę ewentualnie pomoże mi mój facet, nie chce być potem pochlastana bo pielęgniarka była nie delikatna…
Ja też poproszę o ogolenie mojego mężczyznę. Przynajmniej będzie delikatny
Dziewczyny dziś spoglądam na ranę i co?? Nie widze jej. Tylko lekka kreseczke!! Ten nadmanganian potasu zdziałał cuda! Pamietacie przecież że groziło mi ponowne naciecie rany! Zmienilam tylko preparat do czyszczenia ranki… Polecam! Jestem meta zadowolona!!! Ucierpiala tylko moja wanna od tego badmintoniści ponieważ się przebarwila ale jutro ja wyczyszcze!!
Ja goliłam się sama, bo mogę używać tylko kremu do depilacji. Jak ogolę się maszynką, to potem mam straaaaszne krosty, swędzenie, itd
U mnie w szpitalu nie było nawet opcji golenia przez pielęgniarki. Cały ten ciężar spadł więc na mnie, bo jakoś to jest dla mnie tak intymna rzecz, że nie miałam śmiałości nawet prosić męża. Także średnio dokładnie to mi wyszło. Martyna ja też mam problem z wszelkiego rodzaju depilacją: krostki, swędzenie, pieczenie - koszmar. Idealną opcją jest depilacja pastą cukrową, ale to w salonie i niestety duży wydatek, więc rzadko sobie na to mogę pozwolić.
Też mam problem z krostkami.
Krostki…również moja zgroza. Nie wiem już jak i czym się depilowac zeby czuć się potem komfortowo. Ja powieze ta misje mężowi bo juz teraz mam z tym problem a co dopiero przed porodem.
Nadmanganian potasu? Tak się to nazywa? Muszę zakupić. Gratuluje zagojenia! A tak się nam martwilas
Ja starałem się golić jak byłam już blisko terminu bo w szpitalu nie chciałam żeby pielęgniarka mi to robiła wiadomo jak jest ,kiedyś słyszałam jak leżała na patologi jak pielęgniarka kazała kobiecie iść się ogoliĆ bo później doktor nie będzie widział co szyję i będzie źle
A.Karbowska dokładnie nadmanganian potasu. robi się z kilku granulek fioletowy roztwór. Paczuszka jest bardzo wydajna
Ja depilowałam się sama metodą “na czuja” Mój m bał się że mnie pozacina więc nie miałam wyjścia, on tylko później sprawdził czy dokładnie
Wole już żeby mnie przez przypadek pozacinał ukochany niż z premedytacją wredna baba na porodówce:)
Masz rację Aga. Ja najprawdopodobniej zrobiłabym to w końcu sama, ale na pewno nie dałabym się ruszyć obcej kobiecie. Co się tyczy natomiast krostek po goleniu - również znam ten ból. Niekiedy przyznam, że mam już tego tak dość, że wolę od czasu do czasu pincetą część włosków sobie powyrywać sama (niestety na drogie zabiegi kosmetyczne mnie nie stać). Może kiedyś skuszę się na usuwanie laserowe owłosienia (przy okazji pod pachami), ale nie wiem jak długie ma ono działanie.
Jeżeli macie problem krostek po goleniu to przerzućcie się na krem do depilacji. Po nim nic się nie dzieje. Nie swędzi przy odrastaniu, nie pojawiają się krostki.
U mnie nic nie daje krem do depilacji ,używam za każdym razem . Nawet na nogach mam chrostki i czasami włoski mi się wyrastają , nie wiem czym to jest spowodowane
jeśli chodzi o krostki to przemywacje skórę przed depilacją środkiem przeciwbakteryjnym, np dobrej jakości mydło. Jeśli krostki robią się w niedługim czsie po goleniu, to jest stan zakażenia bakteryjnego, aa jeśli później to osłabione włoski wrastaają.
Nogi to ja akurat depiluję i takiego problemu z krostkami w ich okolicy nie mam. Problem istnieje tylko w okolicach bikini.
Wracając natomiast do tematu głównego- jakbyście mi dziewczyny mogły przybliżyć ogólny czas gojenia się rany po nacięciu, to byłabym wdzięczna
Hirudo to zależy od predyspozycji organizmu do regeneracji. Przeciętnie do 7 dni rana powinna się zaklajstrować. Co nie znaczy, że nie będze się odczuwać bólu. Zaopatrz się w octenisept, i korę dębu to bardzo pomaga
Didisia nie nie wiem skąd ten pomysł na przemywanie się przed depilacją bo na mnie to nie działa
A stąd, że mi to pomaga.