Paulina oprócz informacji o nacięciu w planie porodu wspomnij położnej o tym przy przyjęciu. Plan porodu nie zawsze ujrzy światło dzienne
Dziewczyny ślicznie dziękuję za wszystkie rady Podczas mojej pierwszej ciąży plan porodu w ogóle nie był brany pod uwagę, dlatego teraz tak jak pisze Mama_Gratki wspomnę o tym położnej już po przyjęciu. Kochane a czy macie jakieś doświadczenie z porodem w wodzie? W szpitalu którym będę rodziła jest sala specjalnie przystosowana do porodu w wodzie. Trochę o tym poczytalam i jest to bardzo kuszące, tylko nie znam żadnej mamusi która by w ten sposób rodziła. Nie mam pojęcia jak wtedy przygotować plan porodu i czy w szpitalu z chęcią przystanią na moją propozycję i faktycznie dojdzie do porodu w wodzie. Może któraś z Was coś podpowie w tym temacie?
Agnieszka-1989 w stu procentach się z Tobą zgadzam, ja zarówno w pierwszej jak i w drugiej ciąży cały czas biorę gorące kąpiele i według mnie to nie ma żadnego wpływu na szybszy poród. Tak samo ginekolog zabroniła mi korzystania z sauny, a przed ciąża regularnie, raz w tygodniu z niej korzystałam, gorące kąpiele brałam przez całe życie, także się o nic nie obawiam, z sauny zrezygnowałam, ale kąpiel w letniej wodzie nie potrafi mi wejść w nawyk
Paulina ja napisałam plan porodu, ale niestety średnio był reflektowany…Pamiętaj, żeby zapytać położnej czy już zapoznała się z Twoim planem porodu. Ja żałuję, że tego nie zrobiłam
dziewczyny mają rację o tyle dobrze ze mój plan był przeglądnięty dlatego że rodzilam po terminie 17 dni aż i generalnie już wcześniej ordynator nawet poznał moje zdanie na dane tematy ogólnie warto powiedzieć najważniejsze pamiętaj że możesz też w dogodnej dla ciebie pozycji rodzic. U mnie też zwlekali z nacięciem długo generalnie próbowaliśmy odblokować małego tyle że u mnie było trudniej bo mały był w pozycji twarzyczkowej więc wchodził największym obwodem a czoło mu się na spojeniu zablokowalo.
Evelin na pewno zapytam o to położną, kobieta lepiej się z tym czuje, gdy wie, że poród przebiega tak jak sobie dużo wcześniej zaplanowała i przemyślała, choć nie zawsze możliwe jest, aby urodzić zgodnie z planem porodu, bo czasem występują komplikacje, lub dzieciątko się zablokuje jak w przypadku porodu u Aisa94. Ja jadąc na pierwszy poród nie miałam pojęcia co mnie czeka, w ogóle się nie bałam, myślałam, że nie może być źle, skoro to naturalna rzecz i kobieta jest przystosowana do porodów. O 21 w nocy odeszły mi wody płodowe, lecz nie do końca tylko się “sończyły” Moja mama i mąż latali po całym domu panikując i jak najprędzej zbierając rzeczy do samochodu, aby jechać do szpitala. A ja pamiętam, że śmiałam się, że poród to pestka, przecież mnie nic nie boli Gdy dojechaliśmy okazało się, że w ogóle nie mam rozwarcia i położna powiedziała, że urodzę dopiero kolejnego dnia, kazała się przespać póki mogę. O 24 zaczęły się skurcze, ból od początku był straszny, nie dało się spać, jak zaleciła położna
Miałam niestety bóle krzyżowe, myślałam, że mężowi rękę odgryzę, lub wyrwę, wtedy mi ulży
Urodziłam o 12.40 po prawie 13stu godzinach skurczy. Teraz, gdy zbliża się godzina 0 to aż mnie trzęsie na samą myśl, że mam kolejny raz przez to przechodzić, dlatego dużo czytam i szukam wsparcia na forum, żeby jakoś przeżyć te dwa miesiące oczekiwania bez stresu i nerwów.
Aisa94 wow jestem pod wrażeniem, że Twój poród odbył się po tak długim okresie i był naturalny, a nie wywoływany poprzez cesarskie cięcie. Zasiedziała się dzidzia w brzuszku u mamusi, tak jej było dobrze Mój synek to już chce jak najszybciej wyjść, bo wierci się okropnie i cały czas kopie, pewnie tak jak siostra urodzi się w terminie
U nas też była sala, ale nie słyszałam żeby była jakaś rodząca w wodzie w tym czasie. Nie kubię nowości i nie skusiłabym się
A ja chciałam rodzic w wodzie i miałam wszystko dogadane w szpitalu w którym miałam rodzic… I nagle konflikt serologiczny później mało wód plodowych i moje plany zweryfikowalo życie. Żeby rodzic w wodzie musisz mieć dobre wyniki w ciazy. U mnie był poród obarczony ryzykiem i nie pozwolili mi rodzic w wodzie.
Osobiście znam jedną dziewczynę która zaczynała poród od rodzenia w wodzie ale ze względu na brak postępów końcu urodziła na łóżku.
Agniejeska dziękuję za informację. W takim razie lepiej nie będę kombinować, bo właśnie może nie być postępów, albo coś pójdzie nie tak i nic z tego nie wyjdzie. A poza tym strach przed nieznanym mnie paraliżuje, musiałabym mieć czarno na białym jakieś grono zadowolonych i polecajacych poród w wodzie kobiet
Paulina, zawsze są plusybi minusy danej pozycji czy formy. Możesz woisac w wyszukiwarce: poród w wodzie forum, powinnaś znaleźć coś co Cię zainteresuje
Paulina pamiętaj że każda ciąża i poród jest inny. Może tym razem będzie szybko i mało boleśnie.
Tego Ci życzę! :*
Paulina ja nie rodziłam w wodzie ale bardzo bym chciała niestety moje szpitale nie sa do tego przystosowane. Wybrałam jedyny szpital który ma wannę ale tylko do pewnego etapu porodu a też miałam skurcze krzyzowe wiec wiem co to znaczy i powiem ze tą godziną w wannie to była prawdziwa ulga na te skurcze odczuwalam je w wodzie dużo lagodniej, ja na twoim miejscu nawet jakbym ostatecznie i tak miała urodzić na łóżku to i tak Wybralabym porod w wodzie gdybym miala taka możliwość chociażby dla tej chwilowej ulgi… a z tym ze możesz rodzić w dowolnej pozycji niestety nie wszędzie tak jest a powinno…
Paulina nie wiem jakie to jest w przypadku 3go porodu, jeśli pierwsza miałam cesarke, drugi naturalnym (przy drugim mogłam decydować) a Przy trzecim? Też mogę decydować? Nie wiem nie, nie pytałam. Pytałam tylko moja Panią ginekolog czy będę mogła urodzic naturalnue, powiedziała że nie powinno być żadnego problemu żebym rodzila naturalnie.
Trochę się boję że dziecko będzie też duże i znów popękam, i mnie natna.
W szpitalu w którym rodziłam była wanna do rodzenia, jest praktycznie e każdym pokoju ale bardzo zadko jej używają
Agnieszka to prawda ja w wodzie tez siedzialam i szczerze polecam bo naprawdę pomaga w bólu. Ale na same parte musiałam wyjść z wody właśnie ze względu na to ze nie wiedzieli czy nie będzie potrzebna małej interwencja lekarska po porodzie. Z tym ze ja siedzialam w zwykłej wannie na porodowxe ta do porody w wodzie wygląda inaczej niż ta wanna która mamy w domu.
Mandarynka jeśli raz miałaś cc to następnym razem masz prawo wyboru
Agnieszka -1989 podpowiedz mi jeszcze, gdzie i kiedy mam zgłosić ten fakt, że chciałabym rodzić w wodzie? Bo w moim szpitalu jest 6 sal porodowych i tylko jedna przystosowana do porodu w wodzie. Wiadome, że jak przyjadę na poród może już być ona zajęta. Nie wiem właśnie jak to wszystko ustalić, kiedy z kim?
Manndarynka tak jak napisała mama_gratki jeżeli już raz miałaś cesarskie cięcie to w każdej kolejnej ciąży masz prawo wyboru. Porozmawiaj ze swoim ginekologiem o swoich obawach podczas porodu naturalnego, wówczas ginekolog sam powinien zaproponować wyznaczenie terminu cesarskiego cięcia.
Woda oczywiście pomaga przy skurczach, ale tak czy inaczej nie wiem czy bym się zdecydowała rodzic w takiej wannie
Z jednej strony cieszę się że mam wybór ale z drugiej i tak i tak wolałabym urodzic naturalnie, jeszcze zobaczymy jak duże będzie dziecko, moze trzecie nie będzie aż tak duże:) w piątek mam USG więc może się dowiem jaka płeć noi jakie ułożenie
Podobno kolejne porody są o wiele szybsze i mniej bolesne o tego się będę trzymać
manndarynka gratuluję podejścia, pomimo tego co przeszłaś, wiesz, że dla dzieciątka najlepszy jest poród naturalny i w ten sposób chcesz urodzić. Bardzo Cię podziwiam, bo znam dużo matek, które po pierwszej cesarce, od razu wiedzą, że na kolejny poród również będą umawiać się na cesarkę, nawet nie rozważają opcji porodu naturalnego. Przemilczam ten temat. W takim razie trzymam kciuki, aby dzieciaczek nie był aż tak duży i abyś już poznała płeć, najlepiej aby była taka jak sobie wymarzyłaś
paulina ja w wodzie nie rodziłam bo nie ma u mnie takiej możliwości w ogóle w żadnym szpitalu to też nie wiem jak to wygląda w praktyce u mnie tak jak pisałam w tym jednym szpitalu wanna na pewnym etapie porodu ale już końcówka porodu na łóżku, ale zadzwoń albo pojedź do tego szpitala i dopytaj jak to wygląda, gdybyś chciała rodzić w wodzie, przypuszczam, że nawet jeśli wanna będzie zajęta a twoja akcja porodowa nie będzie szybka to i tak będziesz miała szansę z niej korzystać wszystko zależy od tego jak będzie przebiegał Twój poród no chyba, że tam dają od razu do wanny, nie wiem jak to jest. Pamiętaj, kto pyta nie błądzi - wypytaj o wszystko co Cię interesuje
paulina_r mój starszy synek urodził się przez cesarkę, ma zaburzenia SI, trzeba z nim postępować jak z jajkiem, dosłownie. Jest ogólnie wspaniały, mądry, w przedszkolu nie ma z nim problemów, ale jest bardzo nadwrażliwy na różnych punktach i to bywa bardzo uciążliwe. Mogło to być przez cesarkę, ale też nie wiadomo. Ja już dawno czytałam, że cesarka nie jest dobra dla dzieci, Tzn jak jest konieczna to zupełnie inna sprawa, ale jak kobieta ma wybór to zdecydowanie lepiej urodzić naturalnie, żeby dziecko mogło się przecisnąć przez kanał rodny.
Mój drugi synek jest zupełnie inny. Bardzo czesto jest np tak, ze młodszy ustępuje starszemu, bo tak się już nauczył, że starszy czegoś nie odpuści i młoddzy mówi w końcu " dobra masz" (z własnej woli)
Ja wole pocierpieć, jakoś tam rade, jak będę miała możliwość urodzić naturalnie to wole naturalnie, po jakimś czasie do siebie dojde Może ten trzeci poród będzie łatwiejszy, szybszy i bez nacinania i rozerwania
Agnieszka -1989 ta wanna zupełnie mnie nie przekonuje ale wiem, ze dziewczyny sobie chwalą
Agnieszka masz rację. Najlepiej będzie jak dowiem się w konkretnym szpitalu na jakiej zasadzie to funkcjonuje Wtedy będę wiedziała, czy zdecydować się na taki poród.
Manndarynka bardzo mi przykro, że jeden z Twoich chłopców ma zaburzenia, choć wiem że jest dla Was najcenniejszym skarbem i największą miłością i w żaden sposób nie różni się od drugiego syna. Masz bardzo mądrych chłopców, młodszy jest bardzo inteligentny i dobrze wychowany, że odpuszcza starszemu. Jeszcze raz gratuluję podejścia. Wcale nie dziwię Ci się, że chcesz urodzić naturalnie, bo to jest najlepsze rozwiązanie dla maleństwa. Życzę Ci Kochana, aby Twój poród był łatwy, szybki, bez żadnych bóli, rozerwania i nacięcia- zasłużyłaś na taki w pełni. :*