Niedawno szukałam podobnej informacji, jak i koniecznie chciałam wiedzieć, jak działa monitor oddechu. Powiem Ci, że portal https://bezpiecznybrzdac.pl/ranking-najlepszych-monitorow-oddechu/ bardzo mi pomógł . Masz tam informacje na temat działania takich narzędzi, oczywiście również rady odnośnie zakupu. Myślę, że sobie poradzisz, jeśli wczytasz się w całą treść artykułu. Ja jestem pod wrażeniem, że wymyślili takie coś. Oczywiście o innych elementach wyprawki też tam piszą.
Ja akurat nie posiadam , ale mojemu znajomemu bardzo się przydało … tez kupił że tak powiem z głupoty i pewnego dnia dzidziuś spał w łóżeczku a nagle włączył się alarm … po prostu mały przestał oddychać … gdyby nie ten monitor to małego by już nie było , także przydatna bardzo rzecz
Monitor to według mnie niezbędny sprzęt, daje nie tylko bezpieczeństwo maluszkowi, ale spokój rodzicom, przede wszystkim w nocy gdy nie mamy możliwości ciągłej kontroli. Warto jednak wybrać ten, który ma atesty i odpowiednie certyfikaty oraz jest produktem medycznym.
Przy pierwszej córce nie mieliśmy. Druga urodziła się z wadą serduszka i pierwsze co to kupiliśmy monitor. Dziś nie wyobrażam sobie funkcjonować bez niego, a tym bardziej nie wiem jak mogliśmy go nie mieć przy pierwszej córce.
My zastanawialiśmy się nad zakupem ale jak syn urodził się wcześniakiem leżał w inkubatorze co prawda z wyziębienia to zdecydowaliśmy się kupić i nie żałuję śpię spokojniej o ile te małe ilości snu mozna zaliczyć do snu hahaha
Jedyne co to przy zmęczeniu często zapominamy wył jak dziecko wyjmujemy z łóżeczka i wtedy wyje i jedno z rodziców może się wystraszyć jak śpi . Jak dla mnie każdy powinien mieć i nie oszczędzać na monitorze już inne zdanie mam o niani to bym kupiła jakbyn miała duży dom
Ja też mam wcześniaka i podeszłam do tematu zupełnie odwrotnie niż ty pati1990 . Moja córeczka po porodzie w szpitalu miała monitorowany oddech przez 4 dni, a w sumie na oddziale spędziła prawie 2 tyg i za każdym razem kiedy włączał się alarm, nie koniecznie u mojego dziecka, serce podchodziło mi do gardła, na szczęście byłam świadkiem tylko tych fałszywych alarmów…dlatego świadomie chciałam sobie oszczędzić tego w domu. Dodatkowo ja mam też lekki sen, a w pierwszych tyg po porodzie to wybudzało mnie nawet jej westchnięcie, a czasem i jego brak ale zapewne jak miała bym taki kamienny sen jak mój mąż, to pewnie rozważylibyśmy zakup monitora oddechu.
Jednak na pewno kupiłabym monitor oddechu, w momencie kiedy moje dziecko miało by jakieś problemy z wydolnością oddechową, czy jakąś wadę serca itp.
Waszka a ja z kolei uważam że warto czy to przy wcześniaku czy przy dziecku urodzonym w terminie . Teraz dużo się mówi o śmierci łóżeczkowej . Jak każda mama po porodzie ma wyostrzony instynkt i byle szelest i się budzi ja przed ciążą miałam mocny sen teraz się to zmieniło i byle szelest i się budzę . Ale po jakimś czasie kiedy w nocy wstajemy co chwilę do dziecka żeby nakarmić bo zmęczenie robi swoje i dopiero mocny płacz może nas obudzić . Ja wolę jednak obudzić się fałszywym alarmem niz nie obudzić się wtedy kiedy będzie trzeba . Poza tym w dzień tez malutki w łóżeczku włączam monitor i mogę spokojnie iść robić obiad albo obejrzeć jakiś film.
Cześć! Co prawda ja nie mam monituru oddechu, niestety mnie nie było na niego stać, jednak słyszałam że to przydatna rzecz. Pomaga kontrolować oddech dziecka, a co za tym idzie pracę przepony (wbrew pozorom to bardzo bardzo ważne!). Niektórzy mówią, że to zbędna rzecz, jednak ja gdybym miała na to pieniążki z pewnością bym kupiła. Pozdrawiam
Nam się akurat udało bo ktoś wystawił z babysense 7 za pół ceny bo kupili sobie i dostali . Ale warto zainwestować w droższy bo czytałam że te tańsze są awaryjne więc zawał murowany hehe
Przy pierwszym maluszku nie miałam monitora oddechu, jakoś nie widziałam potrzeby posiadania go, ale jeszcze nie wiem, czy przy drugim kupię, może.
Uważam, że monitor oddechu to wspaniała rzecz która na początku naszej drogi z maluchem pozwala spokojnie funkcjonować. Monitory oddechu od lat stosowane są w szpitalach na całym świecie min dla wczesniakow aby wykryć w czas problemy z oddychaniem. Moja coreczka mając 1 msc ulala mleczko leżąc w pozycji na wznak gdyby nie monitor oddechu być nóż sjuz by nie żyła. Jeżeli możemy zapobiec tragedii dlaczego by nie? Stosowalismy monitor do 11 msc życia córki.
W przypadku wcześniaka na pewno warto mieć taki monitor.
My w szpitalu też dostaliśmy monitor oddechu na czas pobytu z racji tego że syb jest wcześniakiem . Dla mnie monitor to ważna rzecz i myślę że na tym nie ma co oszczędzać jeżeli dziecko urodziłoby się w terminie też byśmy zakupili. Monitor można dosyć długo używać my mamy dwie płytki i jedna starcza do pół roku bodajże a dwie to na dłużej i mamy od razu dwie włożone i jak położę synka na przewijak to też wyłapuje jego oddech
Zakupiłam ze względu na to, że Olek miał być wcześniakiem ale urodziłam w 41 tygodniu i szybko okazało się że wolimy spać w jednym łóżku więc monitor leży nieużywany
Antii ja uważam że dobrze mieć monitor zawsze może się przydać jak nie przy jednym dziecku to przy drugim . U nas synek spi w dzień w łóżeczku to ma włączony i w nocy czasami też go biorę do swojego łóżka jak jest niespokojny także wtedy też leży nieużywany . Ja nie zaluje wydanych pieniędzy jeżeli chodzi o monitor oddechu to warto zainwestować ale nie w jakiś tani bo możemy się strachu najeść
Mój syn urodzony w terminie i monitor oddechu kupiłam jeszcze przed porodem. Syn ma wadę serduszka ale wtedy jeszcze o tym nie wiedziałam (w sensie jak kupowałam). Włączył nam się chyba dwa razy bez potrzeby ale wole jednak żeby wył bez potrzeby niż jakby miał się o jeden raz za mało włączyć.
Kasia mam dokładnie tak samo wolę żeby zawył kilka razy nie potrzebnie niż o raz za mało . A jakiej masz firmy ?? Nam na szczęście jeszcze się nie przytrafiło żeby zawył niepotrzebnie . No raz na początku jak spałam zmęczona a mój wziął synka z łóżeczka i nie wył monitoru to wyskoczyłam z łóżka na proste nogi
U mnie synek urodzony kilka dni po terminie a i tak cały czas monitora używam i głównie też dlatego ze od początku lubił spać na brzuszku wiec z monitorem czuję się pewniej
Ja nie kupowałam monitora oddechu. Śpię w tym samym pokoju gdzie dziecko i jak tylko coś się dzieje np. ulewa, płacze itp. to od razu reaguję.
Ja tez spie w tym samym pokoju, ale tu bardziej chodzi o ewentualny bezzdech a tego nie usłyszysz a monitor to wyczuje