Mleko krowie

Mamasia tez fajna metoda jak ci sie tylko sprawdza to dlaczego by nie

a w jakim wieku próbowałaś wprowadzić mleko krowie ? 

tu się zgodze nie każde będzie chciało pić mleko krowie . Ja córce mieszałam potem z mm by ta zmiana nie była duża bo nie chciała pić, a tak powoli przeszła na krowie. Syn natomiast z grubej rury dostał krowie i pił :D 

wiecie mimo wszystko zaleca się podawać po skończonym roku już mleko krowie bo wprowadzamy alergeny , więc nie tylko jako dodatek do potraw tylko wprowadzamy je już w czystej postaci >jasne dalej można dawać mm , ale też raz na kiedyś to kakao na mleku czy coś samo mleko lepiej już podać

mazia a ja zawsze zwlekałam z tym z kartonu . Tzn patrzyłam na nie pod kątem tego, że lepsze do picia mają mm, więcej tam składników odżywczych ale masz racje z tymi alergenami. 

Dokładnie podajemy alergeny ale też mleko krowie zawiera dużą ilość wapnia w stosunku do fosforu więc lepiej się wchłania. Jak dziecko nie chce pić samego to można właśnie kakao zrobić albo jakaś owsiankę na mleku czy coś podobnego ale żeby jednak dziecko tego mleka trochę dostało mimo że je modyfikowane.

Mazią ale to jak mieszalas? Pół szklanki zwykłego i rozdrobnionego mm? Bo z proszkiem to zmniejszalam miarki jak przechodziłam na na;) teraz kupiłam Bebiko i w sumie bez kombinacji przeszła ;) krowiego nie chce za bardzo

Aniss oj nie pamiętam, ale chyba najpierw dawałam trochę krowiego, a więcej mm by tej różnicy tak nie było w smaku czuć . Potem już pół na pół i próbowałam całość podać. Córka nie robiła problemów , ale syn wiem, że wyczuwał różnicę i musiałam mu mieszać 

Ja Dzisiaj dałam córce do spania mleko w kubeczku na początku się krzywiła ale wypiła:,D może to jakiś progress w kierunku odstawienia mm

Mazią dzięki spróbuję może przejdzie;)

U nas progres bo kakao wypiła już 2razy więc może i do zwykłego się przekona 

Może tak byc

Jak dziecko ma zbilansowaną dietę i wiesz, że nie ma nietolerancji to czemu nie. Mleko krowie ma również potrzebne składniki odżywcze :)

Osobiście nigdy nie lubiłam mleka i tak mi pozostało do dzisiaj. Jedynie gdzie je tolerowałam to w kubku z kawą :P. A nawet i teraz przerzuciłam się na mleko owsiane. I synowi na nim przygotowuje m.in. owsiankę. Więc jak będę chciała mu wprowadzić mleko krowie a on odrzuci to chciałabym je gdzieś przemycać. Ale na siłę mu nie dam. Wiem z doświadczenia jaka to trauma dla mnie była. Sam zapach mnie odrzuca. Nawet nie jestem w stanie powąchać czy jest dobre czy popsute. Cóż �

Aniss próbuj choć powiem Ci, że syn właśnie mleko krowie wypił, a kakao długo długo nie chciał. Córka kakao uwielbiała, a mu jak zrobiłam to już było pozamiatane 

Mamasia mój ojciec tak ma :D ale najlepsze jest to, że nie lubi mleka bo miał go pod dostatkiem bo mieszkał na wsi, mieli swoje krowy. Całe dzieciństwo mu je wciskali do wszystkiego i teraz nienawidzi mleka :D a ja znowu kocham mleko takie jeszcze świeże od krowy  :D to mi się kojarzy z wizytami u dziadków 

Ja mleko krowie uwielbiałam i wszystkie produkty mleczne się takie prawdziwe mleko od krowy. To z kartonu to już mi nie smakuje się kwestia czasu zrobiła swoje i już mogę go pic z kawą. Ostatnio dałam spróbować na łyżeczce tego mleka z kartonu córce i oczywiście chciała więcej. Ale ona akurat jest taka że zje i wypije wszystko. Z jednej strony to dobrze a z drugiej to zaczynam się z niej śmiać że taki mały odkurzacz się z niej robi. Wciąga wszystko :)

Dobrze,  że wszystko córce smakuje;) przynajmniej nie musisz namawiać do jedzenie ;)

O tak to duży plus że nie trzeba jej namawiać do jedzenia ani przekonywać bajkami żeby jadła cokolwiek 

Ja właśnie jako dziecko nie widziałam co dobre, bo jadąc na wieś nie chciałam pić mleka od krowy, bo mi śmierdziało. Dopiero teraz wiem, ile straciłam.