Istnieje coś takiego jak nieświadomość niebezpieczeństwa… i owszem widziałam gondole tak wypchane, że maleństwo zdecydowanie nie było bezpieczne.
Taka “nieświadomość niebezpieczeństwa” wynika jak już z problemów z logicznym myśleniem jeśli mówimy o osobach dorosłych. Poza tym to już pojęcie psychologiczne i takie zachowania są skrajnymi przypadkami i wg. mnie nie ma co się w to zagłębiać bo to nie ma sensu.
Być może tamte matki uznały, że nic złego się nie stanie a z Twojego punktu widzenia wyglądało to groźnie. I niekoniecznie była to rzekoma “nieświadomość niebezpieczeństwa”.
Niemniej dla własnego czystego sumienia, wolę o tym wspomnieć na forum.
A czy jakaś dodatkowa pościel jest potrzebna do wózka?
Aggi jak przeglądałas allegro czy inne strony to jak widać są piękne komplety pościeli do wózka czy to bawełniane czy z minky czy jeszcze jakieś tam…
Hmm ale czy to takie potrzebne ja zrezygnowałam w gondoli miałam prześcieradło na materacyk frotte i kocyk jak było zimniej to grubszy później cienki i bez żadnej poduszki oczywiście choć są niby te płaskie ale nie widziałam takiej potrzeby.
Temat pościeli do wózka pewnie sama zadecydujesz ale coś mi się wydaje że może być podobnie jak w łóżeczku czyli nat początek się nie sprawdzi.
To takie moje zdanie.
Nie wiem jak w innych wózkach ale np w tym co my kupiliśmy jest zabronione używanie dodatkowego materaca- jest to określone w instrukcji obsługi, także musi wystarczyć ten cieniutki który był w komplecie wyścieliłam go tylko prześcieradełkiem, jeśli dziecko będzie miało problem z ulewanie czy czymś innym to położę cieniutki ręcznik frotowy by nie zniszczyć tapicerki częstym praniem
Problem pościeli w takim razie uważam za rozwiązany, pozostanę przy kocyku, a wrazie trzaskajacych mrozów pomyślę o jakimś śpiworku
Napewno tez nasz wózek z ta oslona na gondole to zimno dziecku nie straszne w kombinezonie kocyku czy śpiworki ale takie śpiworek do wózka fajna sprawa
Masz rację nie warto wydać pieniędzy na coś co się raczej nie prawdzi na spacerach chyba że chcesz tą pościel kupić pod kontem spania dziecka w domu w gondoli ale to też można rozwiązać inaczej
fajny śpiworek jest z tako, ma odpinany dół tzn. dla maluszków potem dopinamy jest za rok jak ulał. Pasuje i do wózka i do sanek. Super sprawa.
uważam że materacyk i pościel jest do wózka nie potrzebna. Starcza kocyk, śpiworek zimom.
Ja zimą nie miałam nawet śpiworka. Wystarczał kocyk i to nakrycie wózka i mała nigdy nie zmarzła, a nie powiem chodziliśmy na spacery nawet w mroźne dni.
Materacyk esti jest zazwyczaj w zestawie wózka a zabawa zaczyna się jeśli chcemy dokupić prześcieradło bo można ja takie kupiłam bardziej ze względu na to żeby nie budzić tego białego co było w zestawie ale obeszło by się i bez tego można położyć coś innego na spód kocyk czy pieluche flanelowa
Pewnie jak bym kupiła śpiworek też bym się za długo nie na używała bo zaraz było ciepło i podobnie kocyk ciepły i oslona zdała egzamin u dziecko nie zmarzło
Ja dodatkowego materacyka nie miałam, bo byłby mi zbędny. Tak samo nie miałam śpiworka do wózka. W chłodniejsze dni zawijałam synka do dużego polarowego koca i nakrywałam tą osłonką z wózka. Małemu na pewno nie było zimno.
Dodatkowego materacyka nie kupowałam do gondoli. Wyściełałam ją tylko ręcznikiem. Miałam dwa - i na zmianę ich używałam, ale synek dużo ulewał i koniecznie musiało coś być.
Zimą ubieralam w kombinezon, otulałam kocyk i ta osłonka do wózka - nic więcej.
A pościel do wózka miałam. Normalnie pewnie bym jej nie kupiła, ale likwidowali dziecięcy sklep i była za grosze. poduszki używałam do gondoli, a ta niby kołderka ma takie wymiary, że robi teraz w łóżeczku za poduszkę, do wózka jej nie stosowałam.
Ja też z tych typów ascetycznych tj. bez poduszki, materacyka, pościeli, wkładek i innych zbędników. Kombinezon, kocyk, osłona i pojechali na zimowy spacerek :-).
Ja tak samo jak Artan :)))
Dla mnie byłby to zbędny wydatek. Gondola w wózku była wygodna, a dziecko i tak było w kombinezonie więc bez różnicy czy ma materac czy nie.
W mój wózek to materacyk nawet by nie wszedł. A te wszystkie podusie i kołderki mnie strasznie bawią
ja mam poduszkę położoną na materac w gondoli bo wózek mało amortyzuje. mam śpiworek który nadaje się do gondoli i do spacerówki. ale do gondoli nie będę używać wystarczy odpowiednio ubrać dziecko przykryć kocykiem no i pokrywa do gondoli, która zatrzyma zimny wiatr
a o pościeli nawet nie pomyślałam…
Moim zdaniem zdecydowanie nie potrzebny strata pieniedzy a jak już ktoś na upartego nie chce kłaść dzidziusia w sam wózek to świetnie się spisuje kocyk bez żadnych materacykow