Majtki treningowe sa pomocne gdy uczymy korzystać dziecko z nocnika.Sa to majteczki które wyglądaja jak nazwyklejsze ale maja dodatkowo wszytą bawełniana warstwę chłonną,przez co dziecko nie pozostawia kałuży po sobie(gdy się już taka zdaży..Na rynku dostępnych jest masa tych majteczek,kolorowe szybkoschnące i to od nas zależy jakie kupimy,ceny wahają się od 15-100 zł....ale to jak ze wszystkimi produktami..U mnie odpieluchowanie przede mną ale już teraz kompletuję "akcesoria" które ułatwią mi to.Uważam że warto zakupić.Wklejam link z allegro żebyscie wiedziały o czym piszę
U nas się nie sprawdziły i tak była kałuża :(
Ja wolę zdecydowanie zwykle majteczki, w nich dziecko czuje ze ma mokro i jeśli z odpieluchowaniem trafimy w odpowiedni czas czyli wtedy kiedy dziecko jest na to gotowe to powinno pójść szybko. Koszty tych majteczek są jednak dość spore, a podejrzewam że z wkładem bawełnianym schną dłużej niż zwykle bawełniane. Ja kupiłam dla starszaka kIlla zestawów po 3-5zl/szt i młodszy też będzie korzystał ale to pewnie dopiero za rok.
U nas w odpieluchowaniu pomogło najbardziej chodzenie bez bielizny. Pierwsze dni synek chodzil bez dolnej garderoby. Dzięki temu mógł szybciej zareagować, sam usiąść na nocniku. Jak już się nauczył reagować i sam siadac to uczyłam go ściągać i zakładać majtki i spodnie.
Generalnie odpieluchowanie to nie taka latwa sprawa.
Ja dostałam ale nigdy nie założyłam nawet jakoś mnie nie przekonują. Wolalam zwykle majtki i jakoś się udało.
Nie znam tego, nie uzywalam nigdy takich majetek, będziemy się klasycznie odpieluchowywac.
Szkoda że u was sie nie sprawdziły.te majteczki to taka posrednia między pieluchą a majtkami.Ale wiadomo nie wszystkim wszystko pasuje...
Ja też chyba wolę tradycyjny sposób na odpieluchowanie, najbardziej sprawdzony sposób
Takie majtki nie u każdego się sprawdzą. Siostra i szwagierka ostatnio odpieluchowywały, a jedna jest w trakcie i robiły to tradycyjnie. Fajnie, że jest lato, bo jednak dziecko biega w samych majteczkach i często pytają się czy chce siusiu. Jak dziecko jest gotowe to ten etap szybko mija. Wiadomo, że zdarzą się wpadki, ale to nieuniknione. Te treningowe trochę kosztują, ale może czasami warto spróbować. Tylko, oby nie powodowało to tego efektu, że dziecko się cofa bo myśli, że ma pieluchę. Owszem jest mokro, ale kto wie jak dane dziecko zareaguje.
Często te wszystkie nowosci, mające ułatwić życie dzieciom i rodzicom nie sprawdza się. Ja nie sledze tych trendów od Was z forum dowiaduje się wieku rzeczy a majtek treningowych napewno nie zastosujemy.
ja tak pomyslałam o tych majtkach by ubierać w sytuacji wyjścia gdzies dalej na spacer,do sklepu by wiecie nie zostawiać niespodzianek tam gdzie nie powinny one być
Weronisia, dobry pomysł. Bo jednak na początku wpadki mogą się zdarzyć. A i toalety blisko nie ma, więc dziecko może się zablokować.
U mnie synek nawet na początku umiał dobrze trzymać i jak jechaliśmy gdzieś dalej zakładaliśmy pampersa ale on się do niego nie załatwiał tylko cierpliwie trzymał. Jednak wiem że nie wszystkie dzieci tak mają inne jak im się zachce to muszą od razu.
misiowa no tak tym bardziej że nie wiem jak teraz mi pójdzie odpieluchowanie małej.
karolina zgadza sie nie wszystkie dzieciaki od razu umieja trzymać.
Z tymi maj teczkami to jest tak jak z nocnikiem, są za 15 zł i takie za 100. U jednych dzieci sprawdzi się najzwyklejszy a u innych grający, ładny z deską. Tak też chyba z tymi majteczkami u jednych będą super u innych nie zdadzą egzaminu.
bo są to mięśnie i trzeba je wyćwiczyć
pannaxoanna oczywiscie dziecko musi sie tego nauczyć,jednemu przychodi łatwo innemu trudniej
To chyba nawet nie chodzi o mięśnie tylko bardziej o to że jedne dzieci czekają do ostatniej chwili by zawołać a inne od razu jak im się zachce.
karolina tu w sumie o cały układ moczowy chodzi łącznie z mięsniami.dziecko sika kiedy chce i gdzie chce do pampersa a gdy odpieluchowujemy to dziecko musi nauczyć sie utrzymać mięśnie by nie sikać.to takie dorastanie układu moczowego u dzieci.
U nas jeszcze daleko do odpieluchowywania, syn nadal nie gotowy l, 2 latka wybiły a on nadal nie kuma po co jest nocnik.
