Majowe mamusie :)

Dziewczyny a w czym śpią wasze dzieci jak sa upaly? Chodzi mi o noce

U mnie body kurtki albo długi rękaw i w cienkim spiworku bo się rozkopuje bardzo a w nocy i tak musi być trochę okryta :slight_smile:

Ja tez szczepilam tylko refundowanymi ale każda oddzielnie nie brałam skojarzonych żadnych a moja śpi w body na krótki rękaw i przykrywam kocykiem mimo wszytko a w dzień schodzimy na dol gdzie jest chłodno to nakrylam ja tak samo

Mój mały teraz jest w samych bodach bo u nas na 4 piętrze to ciepło ale jak śpi tez go nakrywam cienkim kocykien bo wiadomo wtedy się nie rusza.

Syba o tym też mówiła mi ta koleżanka, ale powiedziała ze nie różnią sie efektywnością - czyli czym nie zaszczepisz efekt bedzie taki sam i zadne nie uodparniaja mniej lub bardziej :slight_smile:

Zofianke kładę spac w pajacyku ale u nas nie jest wcale tak ciepło w mieszkaniu bo okna mamy na wschód i jeszcze drzewa nam zasłaniają słońce - wiec u nas chłodzik :slight_smile:

Kumpela- od dachu, to rzeczywiście grzać Was musi. U nas ostatnio w domu gorąco i duszno, ale nad ranem jest fajnie chłodno, więc chyba będę musiała naszego Młodego jak się urodzi nieco dodatkowo ubierać koło świtu.

Kumpela szczepionka od rota i pnemokokow jest doustna, trzeba podawac dwie dawki - jedna kosztuje od ok 300 do 370 zl razy dwa wiec wychodzi nam od 600 do 740zl…
Moim zdaniem bardzo zbedny wydatek. podobno dziecko lepiej przechodzi jelitowke ale cos w tym prawdy nie widzialam, moja znajoma szczepila na rota i nic to nie dalo w lagodniejszym przejsciu choroby… Kiedys jakos nikt o takich szczepionkach nie wiedzial i wszyscy zyjemy…
Ja tez szczepilam na podstawowe, po za tym trzy to tylko troche placzu a pozniej przejdzie.

Syba no wlasnie o tym pomyslalam co bylo by pozniej… :smiley: Jedna wielka Masakra ! :smiley:

Aga zgadza sie trzeba miec zgode ksiedza z twojej parafi, ale ja tez nie chrzcze u nas bo ksiadz sobie pewnie z 500 zarzyczy a ja mu w d*e nie zamierzam pchac… I jak mi cos takiego powie ze nie wypisze zgody bo to jest jego parafia to powiem mu otwarcie ze mnie na ksiedza nie stac! Jak juz gdzies wspominalam z nimi trzeba prosto jak z chlopem ze wsi "nie i hj" :smiley: To ludzie ich nauczyli ze dostaja kase za darmo i kupuja sobie najdrozsze auta za czyjes ciezko zapracowane pieniadze. ja do tego reki nie zamierzam przykladac, za moje zyc napewno nie beda.

U nas za lokal 90 zl 3 dania gorace, 10 przekasek, napoje i owoce.

Aniu moja Miska tylko w bodziaku z kr rekawem i lekko przykryta kocykiem i czasami w skarpetkach. a w dzien po domu i na dwor sam bodziak kr. rekaw (i na dwor kapelusik lub opaska) :slight_smile: dziecko ma wieksza cieplote ciala bo szybciej krazy mu krew ale wiadomo jak spi to tak jak doroslemu organizm sie wychladza

1

1

Niunia, pneumokoki to szczepionka domięśniowa. Doustne są na Rotawirusy.

Artan to pewnie pielegniarka sie pomylila mowiac mi o tym bo mowiala ze doustne.

Zgadza się bo dokładnie się dowiadywalam jak byłam z synkiem . My musieliśmy zrezygnować z rota bo mały bardzo ulewaŁ i lekarz powiedział że to strata pieniędzy gdyż szczepinka się nie przyjmie a tylko pieniądze wydamy

Kumplem powiem Ci szczerz nie kierowalam się opiniami a co więcej nawet ich nie słuchałam skoto mamy coś refundowane to dlaczego mamy dodatkowo za coś płacić gdzieś tu Nienormatywna pisała jak to wygląda :slight_smile:
A.Zazulak to trafił Ci się lekarza jakiś co przynajmniej dobrze doradzić a nie kazał na darmo wydawać pieniądze :slight_smile:

Ja będę Młodego szczepić, a szczególnie tymi refundowanymi szczepionkami. Na pneumokoki i rotawirusy też warto szczepić dzieciaczki, bo jeśli zachorują, to szybko mogą się odwodnić i w ciężkim stanie znaleźć się w szpitalu.

Dziewczyny musze się Wam pochwalić :slight_smile: są przyszły, zdjęcia z sesji :slight_smile:

To nasze wspólne są robione jak mała ma 5 tygodni a to w koszuku jak ma 5 dni :slight_smile:

A u nas szczepienia musi zostać przesunięte … i ogólnie młoda idzie na 2 tygodnie na sztuczne mleko a potem będę walczyć o przywrócenie laktacji … masakra jakaś ale mus to mus

1

1

Nienormatywna, utrzymujesz laktację regularnie ściągając pokarm, który możesz zamrozić. Nie musisz przerywać “karmienia” czy opróżniania piersi, a później wracać do laktacji. No chyba, że lekarz kategorycznie zaleca odejście od karmienia twoim mlekiem.
Odsunęli wam szczepienia z powodu tej skórnej przypadłości?

chodzi o to ze umierajac te paskudy wytwarzaja toksyny … karmienie moim mlekiem odpada - trudno, wierze ze wroce do laktacji po tym czasie

a odciagac bede na bank

Nienormatywna zdjęcia super a dlaczego nie możesz zaszczepić

Dasz radę nienormatywna, z tych wpisów tu na forum i z tych fajnych fotek wyglądasz na konsekwentną babkę ;-). A jak się czuje córeczka? Męczy ją świąd?

Nienormatywna super zdjęcia pamiątka na całe życie :wink: obu wszysto sięby was dobrze potoczyło z tym kamieniem piersią z drugirj strony butelka tor też nie koniec świata :slight_smile: powodzenia życzę :-)))

Nienormatywna- zdjęcia świetne. Pamiątka będzie wspaniała. Ściągaj pokarm i popijaj karmi. Ściąganie pokarmu będzie stymulować gruczoły wokół brodawek i laktacja nie powinna wówczas zaniknąć.

Nienormatywna wspaniałe zdjęcia :slight_smile:
Jeśli będziesz regularnie ściągać pokarm powinnaś bez problemu utrzymać laktację.
Dziewczyny jak sobie dajecie radę w te upały?