Machanie rączką

Zauważyłam, że moje 5 miesięczne dziecko nerwowo macha rączką. Mąż stwierdził, że macha z nerwów. Ale jak obserwuję go to nie wydaje mi się. W kilku sytuacjach pojawia się to machanie. Przy zabawie nagle zaczyna machać lewą rączką, przy czym uderza się w nogę lub w główkę. Robi tak często, gdy go karmię butelką. I dodam jeszcze, że robi tak tylko lewą ręką. To normalne zachowanie u takich maluchów? Czy to są objawy nerwów?

Mój synek jest w podobnym wieku i jest coraz bardziej aktywny ruchowo. Czasami też wymachuje rękami i nóżkami ale nie sądzę aby to było na tle nerwowym. Mój synek też częściej wymachuje lewą rączką ale dla tego że prawa strona jest mniej sprawna z uwagi na wzmożone napięcie które u niego jest bardziej widoczne z prawej strony. Nie tak dawno dałam mu do rączki grzechotkę i wymachując rączką uderzył się w główkę. Zdarzyło się to kilka razy ale nie płakał i ja wiem że dziecko szczególnie takie małe ma nieskoordynowane ruchy. Podczas jedzenia też coraz częściej dotyka mojej ręki a nóżkami wykopuje kocyk. Możesz zwrócić uwagę czy zawsze podczas karmienia tak robi albo jak się zachowuje gdy jest wesoły lub kiedy się denerwuje. Przeczytałam kiedyś że dziecko szczególnie maleńkie może uderzać ręką w główkę gdy boli go ucho ale wtedy też chyba jest marudne i płaczliwe a czasem ma gorączkę. Mój synek miał problemy z podnoszeniem główki i obracaniem jej a teraz po miesięcznej rehabilitacji robi to tak szybko że czasami gdy trzymam go na rękach robi to tak szybko i gwałtownie że mam wrażenie że wybije mi kiedyś zęby tyle ma siły :slight_smile:

U mojego synka było bardzo podobnie. Wydaje mi się, że raczej były to takie bardziej niekontrolowane ruchy. Machał obydwoma rączkami. Teraz gdy jest już troszkę starszy widzę, że robi to bardziej świadomie i tu właśnie jak się denerwuje, złości wówczas potrafi nawet zacisnać piąstki i wymachiwać z impetem. Ale robi to również gdy się cieszy, gdy zobaczy coś interesującego. Wydaje mi się że jest to normalne zachowanie.

Mój mały też bawi się moją ręką. Głównie wymachuje rączką jak nic nie ma w dłoni… tak jakby to z nudów robił. Przy karmieniu w nocy za każdym razem tak robi… i daję mu zabawkę to chwile ją potrzyma, zostawia i od nowa. Gdy wkurza się to własnie nie zauważyłam, żeby tak robił… Podnoszenie główki ma opanowane bardzo dobrze… Gorzej z przewracaniem się z brzucha na plecy. Tego nie potrafi pojąć…

Moj synek wymachuje bardzo raczka jak cos chce a nie moze dosiegnac. Czesto tez sie zdarza ze przy zabawie mega wymachuje grzechotka, albo sama raczka. Mysle ze taki trik u dzieci z tego co czytam i zauwazylam jest normalna sprawa. Dziecko chce poznawac swiat i w wieku 5 mscy wie juz ze ma raczki i teraz uczy sie do czego sluza;)

Dor Fryt - moja rehabilitantka pokazała mi jak uczyć dziecko przewracania z pleców na brzuch i z brzucha na plecy i ja codziennie to ćwiczę z synkiem. Jeżeli uda mi się to zrobię kilka zdjęć lub nagram filmik i podeślę Ci - może taki ćwiczenia pomogą Twojemu synkowi w nauce :slight_smile:

DorFryt dzieci nie potarfią jeszcze tak jak my wyrażać swoich emocji. Wieć czasami wykonują jakieś dziwne ruchy. Mój synek miał taki etap, że uderzał sobie ręką w głowę lub głową uderzał o podłogę.

Moja córeczka ma 9 miesięcy też macha różnymi kończynami np gdy jest zła uderza nóżkami o podłogę, a gdy szczęśliwa lub podekscytowana macha rączkami jak by pływała. Myślę tak jak Beata74, że to wyrażanie emocji przez maleństwo. Poobserwuj dziecko i w tedy może się okazać, że robi tak w konkretnych sytuacjach.

annawianna, bardzo poproszę o zdjęcia/filmik.
Beata74, mój właśnie uderza ręką w głowę, albo w nogę.
O.Kuraj - no takie wyrażanie emocji jak Twoja mała to rozumiem. Mój się pręży, jak jest zły. A jak jest wesoły to piszczy, śmieje i macha nogami. A ręka… to bez powodu. podczas snu (jak jeszcze nie zaśnie głęboko), podczas jedzenia, gdy coś obserwuje (np. dziś jak robiłam pranie i patrzył na pralkę to zaczął wymachiwać rączką…)

Dor Fryt ja uczę synka obrotu z plecków na brzuszek i z brzucha na plecy w taki sposób :
Synek leży na plecach i podkurczając mu nóżkę np lewą obracam go na prawy bok a drugą ręką wyciągam jego prawą rękę tak aby była wyprostowana nad głową. Zdjęcie 1 i 2
Po obrocie on automatycznie ją zgina ale musi być wyprostowana aby nie zwichnął jej sobie w barku. zdjęcie 3 i4
Z pozycji na brzuchu jest podobnie też podkurczam mu nóżkę na zdjęciu akurat prawą i wyciągam rączkę lewą, delikatnie wystarczy dziecko przechylić a ono się samo już obróci. zdjęcie 5
Zdjęcie szczególnie to ostatnie nie jest najlepszej jakości ale jak spróbujesz poćwiczyć z synkiem to szybko załapie jak się obracać. Moja rehabilitantka kazała mi rozbierać do naga dziecko podczas każdego ćwiczenia ponieważ nawet pieluszka może krępować ruchy ale ja do zdjęć założyłam mu pieluchę.

annawianna, dziękuję bardzo :slight_smile: Będziemy ćwiczyć :slight_smile:

Mój synek też dziwnie machał rączkami- nieskoordynowane ruchy, często uderzał się w główkę, najczęściej wieczorem, czasami też w trakcie snu- byłam u neurologa i po zbadaniu stwierdził, że wszystko jest ok i mu to minie- i faktycznie minęło :slight_smile: jeśli są jakieś wątpliwości to ja polecam udać się do lekarza, który rozwieje wątpliwości :slight_smile:

To że maleństwo macha rączkami jak się bawi to normalne. Ale też się swego czasu zastanawiałam dlaczego mój mały macha tak jedną ręką podczas karmienia, machał ręką jak karmiłam go piersią i teraz macha nadal jak karmię butelką. Najgorsze było to jak karmiłam go piersią w nocy i chciałam przy tym od razu zasnąć a tu nie było jak bo mały walił mi ręką po drugiej piersi.

Mój synek przy karmieniu macha i rączką i nóżkami, jak ma dobry humor i bawi się mną lub mężem to strasznie szybko kopie nóżkami także wydaje mi się, że to normalne i nie jest to na tle nerwowym. Dla mnie każde dziecko macha szybko rączkami i nogami, więc dla mnie to normalne. Myślę, że nie masz się czym przejmować.

wydaje mi się ,że to jest w przypływie emocji…tych pozytywnych i tych negatywnych…mój tez się uderza rączkami o brzuszek i nóżki…śmiesznie to wygląda…myślę ze z czasem to minie a ty nie masz sie czym martwić…mam wrazenie ,że podejrzewasz u dziecka wzmożone napiecie mięśniowe? mój był o to podejrzewany ale to bujda… ponoc kiedy dziecko nadmiernie kurczy rączki i piątki i wygina się w krztałt litery c… wtedy do neurologa… ale takie zachowanie wcale nie świadczy o tej przypadłości więc byłabym spokojna na twoim miejscu :wink:

Za tydzień idę do neonatologa z nim.
Mój właśnie też był podejrzewany o to ale neonatolog stwierdził, że wszystko ok. ale do tej pory zaciska mocno piąstki(a to podobno powinno już mu minąć).
To ze macha rączkami i nóżkami to ok, Ale martwi mnie to że często macha lewą rączką bez powodu :frowning:

Moja córeczka też macha często lewą rączką,a prawą skrobie :slight_smile: moja rehabilitantka powiedziała,ze to całkiem normalne na wiek cóeczki- a miała wtedy 4,5 miesiaca :slight_smile: jak to powiedziałą: nie doszukujmy się niczego złego :slight_smile: dziecko po prostu sie rozwija i ćwiczy mięśnie :wink: taki maluszek jeszcze nie panuje nad swoimi ruchami do końca… są one czasem bezwiedne i mogą wydawać sie nerwowe,ale to podobno całkiem normalne jest :slight_smile: skontrolować- zapytać lekarza można,czemu nie,ale myślę,ze to nic złego :wink:

Witam,
Przyznam że nie widząc dziecka trudno mi cokolwiek napisać. Należałoby się przyjrzeć pracy całego ciałka dziecka, przyjrzeć się jak wygląda to machanie rączką i wtedy zastanowić się z czego może wynikać.
Ja na tą chwilę nie mam żadnego pomysłu ale polecam wybrać się do fizjoterapeuty czy neurologa. Jeśli występują ruchy rączki w sytuacjach nie związanych z silnymi emocjami to być może wynika to z jakiś zaburzeń neurologicznych, chociaż tak też wcale nie musi być. Tak czy inaczej lepiej to sprawdzić. A jak napięcie mięśniowe u maluszka?

A co do obrotów z brzucha na plecy to fajne są też zabawy z kocem (już o nich kiedyś pisałam) - układamy dziecko na koc przy jednej z krawędzi, podnosimy rogi do góry tak aby dziecko przeturlało się po kocu. Najlepiej wykonywać to na miękkim podłożu, żeby dziecko nie uderzyło się w główkę i na podłodze, żeby było bezpieczniej.

Daj proszę znać po wizycie co powiedział lekarz.

Serdecznie pozdrawiam
Marta Cholewińska-Dacka

Byłam u neonatologa. Pytając o machanie rączki (bo dalej często macha) usłyszałam “pewnie dziecko będzie leworęczne”.
No niestety na czas wizyty u pani dr synek zapomniał o machaniu rączką… ;/ tak to by sama zobaczyła o co mi chodzi… bo sama jakbym usłyszała, że dziecko macha rączką to bym nie widziała nic niepokojącego…

Pani dr za to zauważyła nieprawidłowość podczas kręcenia główką, że źle niby skręca główkę w lewo (i tekst "pewnie kładzie go pani na jednym boczku cały czas)… Ja szczerze tego nie zauważyłam… śpi na plecach, odwraca główkę w obie strony… Nie widzę tu problemu;/

A to mnie zaskoczyłaś z tą leworęcznością, mój machacz też nadal macha ręką, a od paru dni zauważyłam, że jak podaję mu zabawki, czy szczoteczkę do zębów to chwyta je głównie lewą ręką.