Na każde moje dziecko kupowałem łózko w https://www.gluck.pl/lozeczka-kolyski-325/ .Tam zawsze towar z najwyższej półki jest.
Podsyłam do poczytania, może komuś pomoże w podjęciu decyzji
https://bit.ly/2RDQBh4
Ja kupiłam łóżeczko w sklepie Tobi. Wygląda na porządne, a przy tym bardzo mi się podoba. Najlepiej zawsze pójść na targi albo poprostu do sklepu i popatrzeć co jest lepsze, porównać towar…
Ja się zdecydowałam na łóżeczko, które rośnie wraz z dzieckiem ( https://maxmama.pl/lozeczka-niemowlece-i-dzieciece-ktore-rosna-razem-z-dzieckiem/ ) i chyba nie mogłam lepiej wybrać. Służyło mojej córce do 6 roku życia, więc sporo zaoszczędziłam.
Przed wyborem łóżeczek i materacy dla dzieci warto przeczytać ten artykuł http://epozytywnaopinia.pl/jak-wybrac-pierwsze-lozeczko-i-materac-dla-dziecka/ Opisują na co zwracać uwagę przy kupnie łóżeczka wiec zapraszam do lektury na pewno się przyda.
Ogólne przed zakupem jakiejkolwiek rzeczy, zwłaszcza droższej i kupowanej na dłuższy czas staram się czytać opinie innych użytkowników.
My posiadamy w sypialni zwykle łóżeczko z funkcją łóżka na później. A na dole w salonie mamy turystyczne z Lionelo i zdecydowanie polecam. Jest podwieszane i mniejszy maluch spokojnie może tam spać i na później dół, bądź jako kojec w którym dziecko może się bawić albo wsypać Kulki itp. Odpinany jest więc dziecko może wypelznac i można je wystawić na dwór, jak maluch śpi i na świeżym powietrzu. Łatwo i szybka się rozkłada i składa. Nasz akurat miał w zestawie moskitiereke, przewijak, przybornik i pozytywke i pałąk z zabawkami. A dodam jeszcze że ma funkcję bujania, świetna sprawa.
Co do łóżeczka turystycznego jako drugie to w zupełności zgadzam się. Też oprócz tradycyjnego drewnianego mamy turystyczne, chyba nawet bardzo podobne, też z zabawkami, przewijaniem i płozami do bujania. Wykorzystujemy je na maxa, głównie do zabawy, opcja otwierania żeby dziecko samo wchodziło do niego mega się przydaje. Polecam
wybierając turystyczne jako drugie warto rozważyć opcję dopłaty za to, że materacyk jest odwieszany, przyda się też dla maluszka. Piszecie o kulkach, zabawkach dla starszego, też się sprawdzi, ale wygodniejszy będzie kojec bo ma zwykle inny kształt dając dziecku więcej przestrzeni i swobody ruchów dlatego warto się zastanowić czy szukamy łóżeczka czy jednak kojca
Kojec też jest ok, z tym że u nas łóżeczko turystyczne służyło właśnie jako łóżeczko na wakacje i wyjazdy (w tym celu też było kupione), czasami na drzemkę w ciągu dnia.
My zdecydowaliśmy się na pierwsze miesiące zycia naszego maluszka kupić łóżeczko dostawne Theo z Lionelo https://lionelo.com/shop/theo/, które postawiliśmy przy naszym łóżku w sypialni
A. Szymkowiak my chyba mamy takie samo albo bardzo podobne łóżeczko turystyczne na początku właśnie z podwieszanym materacem co na wyjeździe się sprawdziło teraz jest już zdjęty i jako kojec, u nas typowy kojec niestety nie wchodził grę w ogóle bo za mało miejsca mamy, ale synek za dużo czasu nie lubi w nim spędzać
My póki co nie mamy klasycznego drewnianego łóżeczka, nasz maluszek śpi w łóżeczku turystycznym Timon z lionelo, które jest łatwe w szybkim przenoszeniu z miejsca na miejsce, ma zamontowane kółka.
My kupiliśmy, klasyczne białe łóżeczko z półka na dole. Porównując łóżeczka w sklepie stwierdziliśmy, że to będzie najstabilniesze i najbezpieczniejsze… Będziemy jeszcze kupować łóżeczko turystyczne w razie wyjazdu do rodziców czy teściów
Ja akurat kupiłam łóżeczko ze strony Hubibo i jest naprawdę ok. Bardzo dobrze wykonane, ładnie zdobione, bez problemu znalazłam dobry materac, bo wymiary też ok.
Ja wybrałam łóżeczko z funkcja tapczanika, klasyczne białe, sosnowe z szuflada. Myślę że nam posłuży na dłużej a w razie czego mam jeszcze turystyczne po starszej córce.
My mamy do tej prory zwykle drewniane z szczebelkami łóżeczko. Córeczka je bardzo lubi
wiolecek moja teraz kończy roczek i mysle o łózeczku dla niej.od małego spi w łóżeczku turystycznym-musze popatrzeć za tym łóżczkiem z funkcja tapczanika co napisałaś
Weronisia moja ma 18 miesięcy i soi nadal w łóżeczku ze szczebelkami bo wierci się. Więc nie zmieniam narazie jej łóżeczka. Bałabym się że spanie z takie łóżeczka
Weronisia to jest fajna opcja tak myślę, ale póki co moja się bardzo wierci więc jeszcze forma tapczanika musi poczekać.