Zaznaczam, że dziecko może bawić się takimi rzeczami tylko pod kontrolą osób dorosłych!
Przede wszystkim reklamówki powinny nie być kolorowe bo bawią rączki
U nas ostatnio synek dostał bąka i z zaciekawieniem przygląda się jak się kręci, A na dworek mamy wiatraczek.
Moje dziecko uwielbia kolorowe kartony
Mój synek uwielbia wiatraczki i małe samochodziki.
Należy pamiętać, że czym prostsza zabawka tym lepiej, dziecko dzięki temu może rozwijać swoją wyobraźni. Zabawki interaktywne dają dziecku już wszytsko i ono samo nie musi wymyślać, a nie oto tu chodzi.
Dobrym rozwiązaniem pobudzania wyobraźni są zabawki do wody. Od tradycjonalnych kaczuszek do wody po przyjaciół do wody z fisher price.
U nas królowały klocki duplo i puzzle drewniane. A jak była uwielbiał gryzaczek króliczka i żyrafę. Nie było tym zabawkom równych, reszta leżała w pudłach.
A teraz córka dopiero będzie odkrywała swoje ulubione zabawki, na razie lubi wszystko co jej wpadnie w rączki.
Moja uwielbia wszystkie nowości życia codziennego. Zaczynając od łyżki, kubeczka po wszelkiego rodzaju szeleszczące opakowania.
My do wody mamy kaczuszkę w kuli z Fisher price (dostała ją od kogoś, ja bym w życiu za coś takiego nie zapłaciła 30 złotych) i gumowe rybki, które napełniają się wodą. Anka lubi je przygryzać, tak jak wszystko inne pcha do buźki, i kiedyś gryząc ją przycisnęła mocniej, a akurat brzuszek rybki był skierowany w stronę jej ust i sobie chlusnęła wodą. Oczywiście się zakrztusiła, ale szybko ją podniosłam i zwymiotowała wodę. Od tego czasu koniec z gryzieniem rybek, chyba że są suche w środku. Boże drogi, myślałam, że zawału dostanę. Także przestrzegam.
Nasze kaczuszki też mają dziurki. Dobrze, że poruszyłaś ten temat.
Najlepszym zabawkom nie dorównają przedmioty do codziennego użytku tj. Garnki, foremki, miseczki itp.
O tak. Moje dzieciaki uwielbiają takie “zabawki”
Kilka dni temu przyszedł do nas szczeniaczek uczniaczek zamówiony dla córy na dzień dziecka. Oczywiście największą radochę z niego ma mój mąż, a córa i tak woli bawić się kwiatkami
szczeniaczek uczniaczek fajna zabawka, widziałam u sąsiadki, bo my jej akurat nie mamy (dla mnie troche za droga) mój po synek na dzień dziecka dostał taczki i łopatę bo bardzo lubi bawić się w piasku, pożyczał taczki od koleżanki, ale już ma swoje
A co do kultowych zabawek to mamy 3 rodzaje domina takiego dla maluszków, jest super. Są na nich zwierzątka, owoce i kształty, świetna sprawa do nauki i jednocześnie zabawy dla takiego 2,5latka:-)
A jedną z najlepszych zabawek mojego dziecka ostatnio są kolorowe nici :-))) oczywiście z nićmi trzeba uważać, żeby się nie rozwinęły, ale mam akurat takie których jeszcze nie używałam i mam sposób, żeby się nie rozwijały i żeby dziecko nie zrobiło sobie nimi krzywdy.
Nici, ich końcówki można posmarować najzwyklejszym klejem i się przykleją do całości. Końcówki mozna lekko pomalować np lakierem do paznokci lub korektorem białym aby w przyszłości szybko je znaleźć jakby chciało się ich użyć
Moja córka uwielbia bawić się niteczkami w ostatnim czasie takimi, które wystają z jakiejś zabawki, bluzki czy metki (metki do zabawy to oddzielna sprawa, która sprawia małej dużą frajdę Poza tym wszelkiego rodzaju foliówki i inne szeleszczące przedmioty. Butelka z wodą jest hitem w ostatnim czasie z małą ilością wody służy do przelewania jak i do gryzienia nakrętki.
Dla mnie kultowe są klocki lego. Pamiętam z dzieciństwa wielkie czerwone pudło, w którym miałam setki klocków. Budowanie farm, lotnisk, domków, stajni i tego typu różności sprawiało mi ogromną przyjemność. Lego jest chyba ponadczasowe, bo dziś razem z moim synkiem bawię się tymi klockami równie dobrze, jak kilkanaście lat temu. Trudno jednak kupić lego w rozsądnej cenie, przeszukując Internet wpadłam na sklep Królestwo Dzieci, który polecam każdej mamie.
Lego oj tak very cool. Moja mała jest jeszcze przed, bo za mała. Ale obiecałam sobie, że zabiorę swoje dziecko w przyszłości do Legolandu.
Mój synek również ma Szczeniaczka Uczniaczka. Dostał go na pierwsze urodziny od swojego Chrzestnego. Przez jakichś czas się z Nim nie rozstawał. Teraz zdecydowanie woli zabawy ruchowe na świeżym powietrzu. Żadna zabawka nie jest w stanie zabawić go na długi czas. Słyszałam, że dzieci bardzo lubią domek odkrywczy Kiddieland. Zastanawiamy się Mężem, czy nie kupić go synkowi na 2. urodziny. Czy któraś z Was miała do czynienia z tą zabawką?
Prócz przedmiotów domowego użycia (garnki, gazety, reklamówki, szafki, ubrania itd.) moja roczna córka uwielbia bawić się drewnianymi zabawkami, ma taką kostkę gdzie dopasowuje się kształty oraz drewnianą żyrafę na kółkach. Nie umie jeszcze się nimi poprawnie bawić ale radości jest bardzo dużo.
Najważniejsze w doborze zabawek prócz oczywiście “fajności” są odpowiednie certyfikaty. Nie mamy w domu dużo zabawek , cenny tych bezpiecznych są duże, ale wolę kupić raz na jakiś czas coś nowego a mieć pewność ,że dziecko nie zrobi sobie krzywdy niż mieć dużo fajnych zabawek z chin bez spełnionych norm.
u nas z kultowych zabawek pojawiły się gryzak-żyrafa Sophie oraz garnuszek na klocuszek Fisher Price
Rzeczywiście syn długo się nimi bawił i bardzo je lubił.
Potem ulubione stały się kubeczki do układania wieży z Ikei oraz również Ikeowska łódeczka do kąpieli,tym bardziej godne polecenia że są bardzo wytrzymałe a niedrogie