Kultowe zabawki - czyli jakie zabawki polecacie

W sklepach jest dostępne mnóstwo zabawek dla dzieci w każdym wieku. Niestety często zabawki które mi się wydają piękne i sama chętnie bym się nimi bawiła absolutnie nie przypadają do gustu mojej córce i po 2 minutach zabawy lądują w kącie :wink:

A że jak każda mama lubię od czasu do czasu rozpieścić swoją córkę stąd pytanie - jakimi zabawkami najlepiej bawią się Wasze dzieci i jakie zabawki byście poleciły?

Krótko o naszych hitach.

  • szeleszczący motyl - jak miała kilka miesięcy uwielbiała go dotykać, szeleścić i gryźć.
  • uciekającą biedronka (smily play) - znielubiana przeze mnie i męża za melodyki ale uwielbiana przez moją najpierw pełzającą a potem raczkującą córkę.
  • pudelko edukacyjne (dumel) - Mała dostała na pierwsze urodziny i przez kilka miesięcy było ulubioną jej zabawką.
  • drewniane puzzle / układanki - przez ostatnie pół roku dzień bez puzzli układanek to dzień stracony.
  • wózek dla lalek - od prawie roku hit codzienny; my mamy wersje spacerową sprawdza się w domu i na spacerach.
  • Lego Duplo - pokochała odkąd skończyła 2 latka - teraz jest to jedyna zabawka która bawi się całkowicie sama i dłużej niż 20 minut (to wyczyn dla ruchliwego 2 letniego dziecka).
  • odkrywczy domek Dummel (potrafi ją zająć na kilkanaście minut choć najlepiej działa jak go schowam na 2-3 dni a potem wyciągnę na kilka dni).

Reszta posiadanych zabawek jest oczywiście czasami obiektem zabawy, ale na krótko i jakoś niechętnie do nich wraca. A wy jakie macie doświadczenia?

Dla dziewczynki świetnie sprawdzały się pieczątki i plastelina do modelowania dla dla 3 latka można z tego robić cuda i naprawdę zajmuje dłuższy czas dziecku , też dobrze sprawdziło się wycinanie wzroków -książka z naklejkami i wycinankami !

U nas sa hitem drewniane klocki:)

A mój syn uwielbia zieloną butelkę na wodę, miskę na pranie i pranie w misce, mój telefon (daaa oczywiście, ze uwielbia telefon :wink: ), kable (ale to jest off limits), no i taką wieżę z kolorowymi kółkami :slight_smile: a zabawek ma mnóstwo i bawi się nimi, ale przedmioty z serii INNE są ciekawsze :slight_smile:

Zofia to u nas identycznie. Dwa kosze pełne kolorowych zabawek a synek bawi się paskiem od spodni męża, pojemnikiem na smoczek, pilotek, ładowarką, telefonem, plastikowym talerzykiem, łańcuszkiem na smoczek. Inne zabawki interesują go raptem przez 2 minuty.

Zosia moja córka też najchętniej i najdłużej bawiłaby się moim telefonem. Jak tylko go zobaczy to od razu woła, że chce oglądać. A jak już ogląda to musi go sobie sama trzymać, ja nie mogę, bo sama chce trzymać i zmieniać zdjęcia…Boże ja jak byłam w jej wieku to nie wiedziałam w ogóle o istnieniu telefonów komórkowych, a ona już nawet potrafi go obsługiwać…
a jeśli chodzi o zabawki to moja najdłużej bawi się klockami i książeczkami

Lubię takie zwierzaki które sie ciągnie na sznurku, bosa na kółkach.Mam nadzieję z e moje dziecko polubi je tez.Zachęcaja do chodzenia.

Te ciągane albo pchane zabawki u nas też się dobrze sprawdziły, tylko w sklepach coraz mniej tych do ciągania bo podobno to niebezpieczne i UE zakazuje sznurków dłuższych niż 15 albo 20 cm :slight_smile:

Co do zabawy moim telefonem albo pilotem to byłyby to również ulubione zabawki mojej córki ale oboje z mężem konsekwentnie staramy się tłumaczyć że to nie są zabawki (pilot) albo że ta rzecz (telefon) należy do mamy/taty i nie może się nimi sama bawić. Myślę że to nie są dobre zabawki dla dzieci, a przecież nigdzie nie jest powiedziane że dziecko musi się bawić wszystkim i na wszystko trzeba pozwalać. Córka ma swoje zabawki i nimi może się bawić ile chce. Stąd mój wpis i pytanie o inspiracje na fajne zabawki którymi jest duża szansa że Mała się zainteresuje (większość “naszych” hitów sprawdziła się u innych, także myślę że mogłoby to też działać w drugą stronę).

A jeżeli chodzi o wypożyczalnie to dobry pomysł. Ale po pierwsze wydaję mi się dość drogie (podobną cenę płaci się za używane zabawki, które są w podobnym stanie a zostają u nas) a po drugie nawet w wypożyczalni dobrze jest wiedzieć co byśmy chciały wypożyczyć :slight_smile:

Pamiętam z dzieciństwa taką długą rurę która się machało i ona wydawala dźwięki.

Myślę że każdy maluch ma swoje ulubione zabawki którymi najbardziej lubi się bawić. Ja pamiętam z dzieciństwa, ale i też jak córka była mniejsza takiego bączka który wirował jak się go puszczało. Dużo radości miała moja córcia z tej zabawy i ja również gdy byłam mała. Z perspektywy czasu u nas sprawdziły się też klocki, ogólnie wszystkie rodzaje, drewniane, plastikowe, konstrukcyjne. Te ostatnie - rewelacja. Do tej pory są nr jeden w zabawie od kilku lat już. U nas ponadczasowe są też zabawki edukacyjne np. laptop.
Czasem dzieci nie chcą/nie interesują się zabawkami ale naszymi rzeczami typu pilot, komórka itp. Sposób który często pomaga to poprostu wspólna zabawa która zaciekawi malucha. Nic tak nie zachęci dziecko do zabawek jak wspólna zabawa rodzica z dzieckiem. Mojemu synkowi jest ciężko zainteresować się daną zabawką, ale kiedy siadam z nim, pokazuje mu zabawkę, dużo opowiadam, zaczynamy się wspólnie bawić - zaczyna się nią interesować i bawi się nią w najlepsze.

Każde dziecko ma swoje ulubione zabawki, ale ostatnio idąc na urodzinko do mojej chrześniaczki kupiłam Jej do prezentu duży balon z helem. Balon był hitem całej imprezki i nie tylko. Zarówno 3-letnia dziewczynka, która Go dostała była zachwycona jak i inne dzieciaki - zarówno młodsze jak i te starsze. Kupiliśmy naszemu 9-miesięcznemu Szkrabowi taki balon do domku i póki co zabwa na całego. Balon ma długą wstążkę, którą mały łapie i wypuszcza, ciąga za sobą ten balonik, próbuje go złapać i się cieszy jak mu się uda. Te balony są o wiele bardziej wytrzymałe, więc nie ma strachu. Czytałam kiedyś, aby Maluszkowi przywiązać taki balonik do nóżki … Tak zrobiliśmy 7-miesięcznej Królewnie… Gdy ruszała nóżkami, a balonik skakał nad nią byłarzeszczęśliwa.
Inne nasze hity jeśli chodzi o zabaweczki to dinuś, w ktorym podskakują piłeczki, garnuszek na klocuszek… I suszarka. Dodam pd razu, że nie musi być włączona aby była frajda.

Przytulanki z bijącym serduszkiem. Number one dla malucha. To niezastąpiony pluszak przyjaciel. Zabawka ma uspokajający wpływ na małe dzieci i usypia je w kilka minut. Posiada ona moduł naśladujący dźwięk bicia serca matki słyszany przez dziecko podczas ciąży. Dzięki temu czuje się ono szczęśliwe i bezpieczne.

Dla mnie kultowymi zabawkami są:

  • zabawki interaktywne np. Garnuszek na Klocuszek lub szczeniaczek z Fisher Price
  • drewniane klocki
  • trzęsące i grające przytulanki
    Hitem u mojego synka jest zabawkowa kierownica od samochodu i grająca pszczółka.

zabawki są super ale chyba bardziej podobają się rodzicom niż dzieciom. Moje dzieci wolały zabawy w kuchni łyżki miski garnki itp

Mój synuś woli zabawy pilotem od telewizora, walenie w klawiaturę od komputera, miętoszenie kabelka np. od ładowarki i trzeba chować przed nim te rzeczy, bo inaczej zwykłe zabawki idą w odstawkę.

Dzieci uwielbiają sprzęty RTV ; głośniki ; rutery nie wspomnę o telefonach komórkowych i pilotach. To prawdziwa frajda :slight_smile:

Pomimo tego, że moja córka jest jeszcze malutka…to wykazuje już duże zainteresowanie np. klawiaturą.

mój synek ostatnio bawi się skarbonką uwielbia wrzucać do niej pieniążki. Wiem że to nie jest zbyt bezpieczne ale pozwalam mu to robić.

Mój maluch ostatnio uwielbia zabawy z piłką. Zwykła prosta piłka, a potrafi zająć na długo czas synkowi. Lubi ją turlać, raczkuje za nią ciesząc się przy tym ogromnie. Próbuje też rzucać do mnie, a ja do niego. Ogólnie dużo radości za niewielką cenę zabawki.
A piłka niewątpliwie to właśnie taka ponadczasowa zabawka, chyba każdego dziecka.

Zgadza się li_28 piłka to takie must have każdego dziecka. I stary dobry bączek, mój synek też uwielbia. Ja jestem zachwycona jak mi go podaje i oczekuje, że nim zakręcę. A jak nauczył się sam wprawiać go w ruch, to myślałam, że z tej jego umiejętności będę skakać z radości.