Nie wiem czy dobrze rozumiem tabela snu dziecka?
Patrycja moi znajomi tak robili, kładki tablet nawet miesięcznemu dziecku przed oczy. Szok.
Patrycja tak na forum przewinęła sie gdzieś taka tabela ile godzin śpi dziecko w danym przedziale wiekowym do roku.
Ja cos takiego na szybko znalazłam żebyś wiedziałao co chodzi
https://mamadu.pl/130613,ile-spi-dziecko-w-zaleznosci-od-wieku
W nocy 8-9h z pobudkami 2 na mniamniam. W dzień 1 drzemka 2h. Prawie jak w tabeli haha
21msc.
Pati czyli u Was tabela ”prawie” się sprawdza? :D
U nas niestety nie ma zastosowania, może z czasem sen mojego dziecka się wydłuży.
Mamameg ja też na to czekam :) na razie w dzień 2 godziny w dwóch drzemkach, w nocy 10-10,5 godziny i czasami dwie pobudki, czasami kilka. A czasami bardzo dużo. Córeczka ma 9 miesięcy.
Patrycja widzisz u nas się nie sprawdzało
A jest coś takiego jak tabela snu rodzica? ? Mogłoby być to ciekawe haha
Patrycja o tabela snu rodzica by pewnie wyglądała tak "rodzic śpi tyle, ile pozwoli mu dziecko" :D
Karolina to prawda. Inaczej się nie da bo jak nie śpi to rodzic też nie może spać
Aneczka no właśnie niestety już taki los rodzica.
Karolina jeżeli chodzi o sen w dzień to może drugi rodzic pomoc. Np kobieta nakarmi a.maz się zajmie a w tym czasie żona zdzemnie się
Aneczka ja odkąd pamiętam mam tak, że nie mogę spać w dzień. Mogę się położyć, poleżeć ale nie zasnę. Więc u mnie to odpada.
Ja właśnie w ostatnie dni tak wykorzystałam męża. On zajmowal się synem a ja ucięłam sobie pół godzinną drzemkę, pogoda sprzyjała bo zbierało się na burzę i nie przeszkadzały mi nawet okrzyki syna ;)
Karolina ja też tak.myslalam że nie zasnę i czasami tak było ale chociaż.polezalam z zamkniętymi oczami trochę zregenrowalm siły. A czasem i zasnęłam
Mi taka pół godzinna drzemka nie wiele daje dlatego jak już bym miała się położyc to minimum godzinka. Ale staram się tego nawet nie robić bo jak wstanę to jestem jakąś taka nie do życia a na dodatek później nie mogę zasnąć wieczorem o tej porze co zawsze
Ja jak nawet bym zasnęła to bym wstała bardziej zmęczona niż się położyłam. Kiedyś wypróbowałam. Więc już więcej się nie kładę w dzień.
Karolina jak spróbowałas to już wiesz jak organizm reaguje w dzień na sen czy drzemkę. Ja się przez pracę musiałam przestawić. Bo jak pracowałam od 10 rano do 6 rano to noc była w pracy a w dzień odsypiałam
Aneczka w takiej sytuacji to zrozumiałe, trzeba się kiedyś chociaż trochę wyspać. Chociaż spanie po pracy w dzień to już nie to samo.
Karolina to prawda. Sen już nie jest taki mocny bardziej takie czuwanie. A i tak człowiek zmęczony się budzi
