Ja tak naprawdę za imionami będę patrzeć za minimum 3 lata niestety, a może nawet i 4. Ale jak do tej pory mam swoje stałe ulubione, choć zobaczymy, jak to będzie w przyszlości wyglądac
U nas zdecydowaliśmy że imię dla dziewczynki wybiera mąż a ja dla chłopca. Mąż szybko wybrał imię, jedno konkretnie, spodobało się i zostało natomiast ja się zastanawiałam nad trzema i okazało się że chłopiec! ile rankingów przeleciałam w internecie, książkach, gazetach by cos wybrać, a może się spodoba, aby nie było z tych ,tradycyjnych, co drugie to to samo". Masakra. W końcu mąż zaproponował i tak zostało
U nas imiona wybieraliśmy razem. Imiona bo zanim wiedzieliśmy czy lokatorem mojego Malutkiego brzuszka jest Córeczka czy Synuś. Dla dziewczynki padła jedna propozycja z ust męża, którą ja zaakceptowałam i imię zostało wybrane. Jednak okazało się, że będzie chłopiec i pojawił się u nas większy problem. Każdemu z nas podobały się inne imiona. Mi nie podobały się propozycje męża a jemu moje. W końcu znaleźliśmy jedno imię, które podoba się nam razem i decyzja została podjęta.
Od zawsze podobało mi się imię Mirabelia i jak tylko dowiemy się z mężem że będzie to dziewczynka to pomimo iż jestem w 4m imienia nie zmienię
Witam,
imie dla naszej córeczki wybierałam razem z mężem, tuż po poznaniu płci jak byłam jeszcze w ciąży.
Co prawda były przy tym małe spory, ale w końcu doszliśmy do konsensusu
Każdy z nas wybrał po 3 ulubione imiona i wtedy wyboru dokonywaliśmy wspólnie.
Nasza córka otrzymała dwa imiona Wiktoria Aleksandra.
od momentu gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży mieliśmy nadzieję że urodzi się chłopiec. po pradziadku miałby na imię Antek. jednak na drugim USG okazało się że to będzie dziewczynka . mąż bez namysłu powiedział że skoro tak to musi być Julia . i jest teraz mała Juleczka oczywiście oczko w głowie tatusia
Alutka zazwyczaj przy wyborze imienia pojawiają się spory bo dla każdego inne imię jest najpiękniejsze na świecie. Dopiero po porozumieniu okazuje się jakie imię jest najcudowniejsze
Jola widzisz my z mężem mieliśmy imię dla córki okazało się, że będzie Syn. Wtedy trzeba było wybierać na nowo i brać wszystkie za i przeciw.
Kurczę ja mam mnóstwo imion dla dziewczynek, a dla chłopca na ten moment podoba mi się to jedno
Magiczny ciężko jest wybrać imię dla chłopca…Wśród dziewczynek jest większy wybór przepięknych imion.
u mnie przypadek miałam imię dla dziewczynki a dla chłopca nie, i jak siedziałam w pracy to akurat rozmawiałam z klientem i mieszkał na ul Krasickiego i od tamtej pory w brzuchu był Ignacy mimo że nie znałam płci
Dla drugiego synka imię wybrał narazie starszy synek ale do sierpnia jeszcze trochę czasu zostało więc zobaczy7my czy się nie zmieni
Pierwsze imię dla synka wybraliśmy wspólnie, szybko nam poszło nie było problemu padło na FRANKA
Z drugim imieiem był problem,mieliśmy bardzo dużo typów i do samego końca nie mogliśmy się zdecydować
W końcu zostały dwa albo Wiktor albo Patryk
Ja wolałam Patryka, mąż Wiktora
Jak pojechałam do szpitala - nie wiedziałam jeszcze że następnego dnia urodzę to byłam nadal nie zdecydowana :-), ale że mąż spóźnił się na poród to padło na Patryka
Imiona wybieraliśmy sami,nikt nas nie pomagał, nie podpowiadał, zresztą my od razu mówiliśmy że to tylko nasza sprawa
My akurat imię dla dziewczynki mieliśmy ustalone zanim zaszłam w ciąże, i padło stwierdzenie, że jakby się okazało że będzie jednak syn wtedy weźmiemy się za wybór. Było ciężko bo każdemu podobały się inne imiona. Ani ja ani mąż nie mieliśmy imienia, które podoba nam się razem. W końcu jednak znalazłam takie, że mój mąż się do niego przekonał i stwierdził, że nigdy nie brał takiego pod uwagę. Imię też wybieraliśmy wspólnie jak ktoś nam podpowiadał tzn obie mamy to przemyśleliśmy je ale jednak decyzja należała do nas i żadne z nich nie zostało wybrane,
Imię wybieraliśmy wspólnie co jak się okazało nie było proste. Z imieniem dla chłopca nie mieliśmy najmniejszego problemu bo od razu zgodziłam się na propozycję przyszłego taty co sprawiło mu mnóstwo radości. Co do imienia dla córki już nie byłam taka skłonna do zgody i po miesiącu “kłótni” wybraliśmy dwa które nam się najbardziej podobają: Pola i Lea. Po tym wyborze czekał nas drugi, wcale nie łatwiejszy- Jak wybrać imię skoro oba są piękne ? Pod koniec ciąży jednak zadecydowałam ! Wiedziałam że w moim brzuchu mieszka mała Pola, a gdy ją ujrzałam wiedziałam że miałam rację i tak oto mamy Poleczkę
Na Mikołaja i Leę przyjdzie jeszcze czas
W pierwszej ciąży nie chciałam znać płci dziecka.Imię dla dziewczynki już dawno miałam wybrane,gdyż obiecałam jednej dziewczynie,że jak kiedyś będę miała córkę to dam jej tak samo na imię.Dla chłopca wybrałam dziwne i oryginalne imię-jak dobrze,że urodziłam dziewczynkę!Tak naprawdę mąż tylko potwierdził mój trafny wybór.
Teraz jestem w drugiej ciąży i mąż również wyraził aprobatę co do imienia naszej drugiej córki.
My imię wybieraliśmy razem, ponieważ według mnie tak ważną decyzję rodzice powinni podejmować wspólnie. To decyzja na całe życie naszego dziecka.
taaa tylko co zrobić jak rodzice się nie zgadzają co do imienia… niby powinni razem, ale nie da się, jak rodzice nie są zgodni u nas tak było… ja chciałam Igora, mąż Piotrka albo Maćka, miał być Adam, mąż się zgodził, ale ja jakoś nie czułam, żebym w brzuchu nosiła Adasia, więc szukałam po kalendarzu i tak wpadłam na Oskar razem z moją mamą i już zostało
Meryinnarnia nam też bardzo podoba się Mikołaj ale mój 4 letni synek stwierdził że nie może być Mikołaj bo przecież nie ma brody worka z prezentami i czerwonego ubrania rozbroił nas totalnie zwłaszcza tą powagą z jaką to mówił
Magiczny mi też się podobały całkiem inne imiona niż mężowi. Ja byłam za Antkiem lub Mikołajem a mój mąż za Dawidem i Aleksandrem. Mi się nie podobały jego a jemu moje propozycje. Dlatego wspólnie usiedliśmy i wybraliśmy imię, które podoba się zarówno mi jak i mężowi. Więc jednak imię dla dziecka musi zaakceptować zarówno mama jak i tato.
ja śmiałam się że skoro ojciec daje nazwisko to imię zostaję dla mamy i tak u mnie zostało