KTG w ciąży

Witajcie dziewczyny! 

 

Mam może nietypowe pytanie, ale ostatnio znajomą która jest w tym samym TC co ja mówiła mi, że była na KTG. Uświadomiłam sobie, że w pierwszej ciąży w ogóle nie byłam na KTG, pierwsze KTG miałam zrobione dopiero przy akcji porodowej kiedy wylądowałam już na porodówce. Córka urodziła się w 40 tyg ciąży.

 

Teraz jestem w 36 tygodniu ciąży, do tej pory także nie byłam na KTG. 

 

Do lekarza chodzę prywatnie, zarówno teraz jak i przy pierwszej ciąży. 

 

Powiedzcie proszę czy mój niepokój jest uzasadniony? Czy powinnam zwrócić na to uwagę swojemu lekarzowi prowadzącemu i dążyć do tego żeby mieć wykonywane KTG? 

Ja na twoim miejscu bym sie upomniala o ktg tym bardziej ze chodzisz prywatnie i jest to juz 36 tc . Jak później znajde kartke z rozpiska to ci tu wstawie zdjecie moj lekarz jakos przed 30 tyg chyba dal mi taki grafik  zebym wiedziala jak przed każdą kolejna wizyta pod koniec ciąży umawiac sie na kolejną z polozna a przed wizyta na ktg bo akurat tym zajmowala sie polozna a potem z wynikiem szlo sie do lekarza . Ciężko tez powiedzieć dlaczego twoj lekarz nie zleca ci tego badania moze nie widzi do tego wskazac bo jest wszystko w porzadku natomiast u mnie komplikacje byly od poczatku i odrazu zaznaczyl mi sie nw koncowce musimy sie widziec conajmniej raz na tydzień nie koniecznie na wizycie i usg ale chociażby na samym ktg zeby pani polozna mogla miec podglad na to czy z malenstwem nie dzieie sie cos niepokojacego poprostu zapytaj moze nie u kazdej kobiety jest to konieczne natomiast znajome z mojego otoczenia wszystkie z tego co rozmawiamy w tych ostatnich tygodniach maja robione co rusz ktg

Jestem w 35 tc i też nie miałam ani jednego KTG. Może nie zawsze trzeba je robić, a wskazania są tylko przy zagrożeniach. U nas na szkole rodzenia jest możliwość zrobienia za darmo KTG tylko trzeba się wcześniej umówić. Może u Ciebie też gdzieś jest taka opcja?

Dziwne nawet jak wszystko przebiega dobrze itd to lekarz powinien wysłać Cię na ktg żeby mieć kontrolę czy z dzieckiem jest wszystko w porządku. Ja co prawda byłam w szpitalu i tam miałam minimum 3 razy dziennie od 32tc . Może masz możliwość zrobić ktg prywatnie . Ja dla świętego spokoju bym zrobiła i na pewno na wizycie u lekarza dopytała dlaczego nie zlecił ktg zwłaszcza że już tak zaawansowana ciąża 

Dziewczyny, ja byłam w pon na imię przyjęć ( spanikowałam hehe ) I babeczka w 30tc robiła mi ktg:O

Podobbi6to tylko kwestia poloznej/lekarza kiedy wysyla

 

Ja bym sie upomniała o ktg,  chodzisz prywatnie więc masz prawo wymagać i powiedzieć że się niepokoisz. Myślę że lekarz nie będzie robił problemu 

Dziewczyny temat walowany już kilkukrotnie. Najnowsze zalecenia ginekologów mówią, że jeśli ciąża jest fizjologiczna to nie wykonuje się rutynowo ktg przed terminem porodu. Wrzucam screen z rekomendacji poniżej. 

Anabana lepiej skontrolowac jak cię coś niepokoi raczej z izby przyjeć nieodeślą a bedziesz spała spokojnie.

 ja na KTg w 1 ciazy byłam chyba ze 3-4 razy raz też była panika, bez problemu przyjęli mnie i podpięli a potem to juz lekarz zlecał takie wizyty ale jaka była czestotliwość nie pamiętam 

Ja miałam robine co dwa tygodnie jak szlam ba wizytę. Leżałam od 30-40min.. chodziłam prywatnie i u niego wszyscy mieli robione ktg co wizytę

O kverve dzieki za informacje 

Czyli z tych rekomendacji wynika, że jak jest wszystko ok to przed terminem nie ma konieczności robienia ktg... 

Ale dla pewności zapytam przy następnej wizycie. 

 

Tak sobie teraz myślę, czy to może wynikać też z tego, że moja lekarką przy każdym USG sprawdza przepływy w naczyniach krwionośnych dziecka, w mózgu, w serduszku itp. 

Ja nie miałam robionego KTG w ciąży dopiero na porodówce i moja gin też nie naciskała na robienie go, co prawda jak byłam w ciąży to w mojej przychodni był zakaz robienia KTG (ze względu na koronawirsa), chodziłam za to do położnej kiedy chciałam(powiedziała że nawet mogę co tydzień) posłuchać serduszka małej.

Chodziłam do lekarza na NFZ do przychodni i w czasie oczekiwania na wizytę po 31 tygodniu ciąży miałam robione usg, po terminie porodu co drugi dzień.

Zarówno w pierwszej ciąży jak i w drugiej miałam ktg robione. Nie pamiętam ile miałam w pierwszej ciąży. Ale w drugiej miałam 4 razy 

Dominika.d jak to możliwe że nie miałaś ktg :oooooo? Nie upominslas się???   :ooo

Ja przy pierwszej ciąży odkąd założyli mi kartę ciąży miałam robione ktg praktycznie przy każdej kontroli i potem codziennie ostatni tydzień ale ja rodziłam w 42. Z drugą cors miałam robione ktg od 20 tyg przy każdej wizycie jak i na prenatalnych.  I tak samo w szpitalu przy porodzie. 

U każdej to wygląda inaczej. Mi też lekarz nie robił ale położna tak. 

Dariamama chyba od początku ciąży to nie ma sensu robić ktg😳💁‍♂️

Ja miałam jakoś od 31tyg do końca ciąży ;)) zawsze się to wszystko przedłużało... 

Mi położna podłączała ktg, lekarz normalnie przyjmował pacjentki..  z wydrukiem szlam do niego :)) 

Mama córeczki mi też lekarz zawsz3 bada przepływy i słucha serduszka przy każdych badaniach więc może dlatego nie robi tego ktg. Ale z ciekawości przy najbliższej wizycie zapytam.