Witam od kiedy jestem w ciąży mam częste krwotoki z nosa gdzie nigdy wcześniej tego nie doświadczyłam więc byłam przerażona tym zdarzeniem ale na szczęście jak się okazało w czasie ciąży naczynia krwionośne, także te w nosie, poszerzają się. Oprócz tego, ilość krwi przez nie przepływającej zwiększa się z każdym tygodniem ciąży ze względu na płód. Większa ilość krwi to równocześnie większe ciśnienie i większe ryzyko pęknięcia delikatnego naczynka. Dodatkowe obciążenie dla naczyń krwionośnych to na przykład alergia, zapalenie zatok, przeziębienie, niska temperatura, suche powietrze, uderzenie, a także nadciśnienie lub zaburzenia krzepnięcia krwi. Jeśli pojawią się takie dodatkowe czynniki, krwotoki z nosa w ciąży będą częstsze. Krwawienia z nosa w ciąży nie oznaczają jednak zwykle nic, czym można byłoby się martwić.
Przy krwotokach z nosa nawet w czasie ciąży zaleca się stosowanie rutinoscorbinu ale ostrzegam uczciwie iż nie zawsze pomaga mi nie pomogło wręcz przeciwnie było jeszcze gorzej zamiast 1 krwotoku miałam 2-3 dziennie a nie kiedy nawet w nocy.
Ja tez wcześniej nie miałam tego problemu. W ciąży jak na razie zdarzył mi się raz. Jak bardzo się zdenerwowałam (dostałam plamienia i zatrzymali mnie w szpitalu) to dostałam krwotoku z nosa. Wydaje mi się, że jeżeli nie zdarzają się często, to można wspomnieć lekarzowi, ale nie ma co robić dramatu. Rzeczywiście ilość krwi w ciąży się zwiększa, co również jest przyczyną krwawiących dziąseł. Jeżeli chodzi o stosowanie jakichkolwiek leków, to zawsze należy skonsultować przyjmowanie ich z lekarzem prowadzącym. Może się zdarzyć, że powszechnie dostępne medykamenty wchodzą w reakcję z tymi, które musimy przyjmować i żaden nie będzie skuteczny, a wręcz może zaszkodzić. Pozdrawiam
Zgadzam sie z przedmowczynia mialam o krwawienia z nosa i krwawiące dziasla, nie bralam rutinoscorbinu na sama ta przypadlosc, niby mozna go stosować w ciazy, ale jednak lekarze roznie sie wypowiadają. Rutonoscorbin stosowalam przy przeziębieniu
no i krwotoki zdarzaja sie nie tylko przez większą ilość krwi w organizmie, jezeli jestesmy zmęczone to wtedy znacznie częściej mozna ich dostac
ja częściej wypoczywalam, lezakowalam wtedy kiedy mój starszy synek spal, korzystalam z każdej wolnej chwili na odpoczynek i pozniej juz bylo dobrze
Ja również zgadzam się z kobietkami powyżej. To jest normalne ponieważ nasze naczynia krwionośne w czasie ciąży poszerzają się tak jak napisałaś w wątku. Nie należy się tym przejmować, ale zawsze najlepiej wspomnieć o tym lekarzowi przy wizycie. Trzeba pamiętać o wypoczynku, a także o tym aby wypijać minimum 2 litry płynów dziennie, gdyż łatwo w naszym stanie o odwodnienie, a do nosa lepiej używa delikatnych chusteczek i łagodnie się z nim obchodzić.
Oj te krwawienia z nosa…Ja miałam przed ciążą często.I jak byłam w ciąży to pytałam gin co mam robić jak
dostane krwotoku z nosa (tak w razie w).I generalnie nic konkretnego mi nie powiedziała.Kazała mi dużo,
bardzo dużo pić,żeby zapobiegać.Jak jest przeziębienie to należy delikatnie wydmuchiwać nos.
A teraz może tak napiszę od drugiej strony,czyli jak sobie radzić gdy już krwotok wystąpi,jak go szybko zahamować:
nacisnąć palcami płaty nosa,głowa wtedy ma być pochylona w dół,można robić sobie zimne okłady na kark lub górną część nosa.
Mi gdy poleciała krew z nosa, zorientowałam się, że coś jest nie tak i zrobiłam test ciążowy…; )
Dla kobiety ciąża to jednak duże obciążenie dla organizmu (nie ukrywajmy) i dlatego coś takiego również ze zmęczenia może się wydarzyć.
U mnie występują tylko krwotoki z dziąseł przy myciu zębów
Mi zawsze rano jak wstaje krwawi z nosa. Fakt ,że mam też problemy z zatokami (jeszcze przed ciążą) , ale myślę ,że to jednak ciąża ma na to większy wpływ. A dziąsła też mi krwawią przy nitkowaniu ,a czasem nawet przy myciu (mimo ,że robię to zawsze delikatnie). Trzeba to jakoś przetrwać
Mi lekarz też powiedział, że krwotoki z nosa to normalna rzecz w ciąży. Ja co prawda nie miałam, ale za to robimy mi się straszne strupy w nosie i krew czasami zostawała na chusteczce podczas smarkania. Lusi636 a na krwawienia z dziąseł w innym wątku polecałam Meridol. Działa cuda!
Na poczatku tez mialam krwotoki z nosa. Z czasem to sie unormowalo
Niestety krwawienia z nosa i dziąseł ją jedną z wielu dolegliwości ciążowych.W przypadku krwawień z nosa możemy zadbać o jego delikatne oczyszczanie a także nawilżenie śluzówki poprzez zaaplikowanie maści witaminowej albo jakiegoś żelu.
organizm przeciazony i zmeczony wiec jakos sie broni, w zwiazku z tym krwotoki z nosa… trzeba jak najwiecej odpoczywac… w takim stanie to nic wiecej nie zadziala
Krwotoki z nosa zdarzyły mi się na samym początku ciąży w 2-4 miesiącu i były raczej sporadyczne - może kilka razy. Przeczytałam, że to jest sprawa bardzo indywidualna i że u niektórych kobiet mogą występować nawet codziennie, ale warto wtedy poradzić się swojego lekarza prowadzącego, aby uniknąć stresu i wyeliminować inne podejrzenia.
Ja miałam może z 5 razy przez całą ciąże ale takie lekkie krwawienia przez chwilkę. Czytałam ze to normalne tak samo jak krwawiące dziąsła w ciąży .Ponieważ naczynia sa rozpulchnione i właśnie takie to ma skutki ,ale nie ma czym się przejmować
Ja miałam krwotoki w ciąży ale to dlatego że taki mój urok , bo mam je 2 razy do roku wiosna i jesienią przez ok tydzień i wszystko wraca do normy.
mi sie zdazyly tylko 4 razy na cala ciaze … to przez oslabienie organizmu i przez nadwrazliwosc naczynek krwionosnych . poniewaz jest wieksza objetosc krwi .
Krwotoki z nosa były u mnie na porządku dziennym jak i nocnym. Nie raz budziłam się z twarzą umazana w krwi. Położna zaleciła mi zażywanie rutinoscorbinu 3 tabletek dziennie. Pomogło.
naczyńska są bardziej wrażliwe i to pewnie dlatego… no i też może dlatego, że jest osłabienie?
Oj u mnie krew z nosa lała sie prawie dziennie…
u mnie też często sie leje, ale to przez to że mam wysuszoną śluzówke nosa woda morska pomaga