Krem na pupę (jaki?)

Ja oliwki nie używam już w ogóle, na pupę mam kremy, a do codziennej pielęgnacji mleczka do ciała i nawilżające mleczka. Oliwka pory zatyka i nie daje skórze oddychać, co nie jest dobrze zwłaszcza teraz podczas upałów. No i ubranka szybko żółkną.

Ja na początku stosowałam oliwkę, ale właśnie ze względu na to, ze oliwka nie daje oddychać skórze zrezygnowałam z niej i zakupiłam emulient, ale też mam parafinę, która bardzo dobrze nawilża synkowi skórę i po kąpieli nie musze już go niczym smarować.

Oliwka nie jest zalecana do codziennej pielęgnacji skóry dziecka, jednak kółka razy w miesiącu napewno nie zaszkodzi jej zastosowanie.

U nas na początku też była oliwka z nivea baby ale tylko ok półtora tygodnia bo w szpitalu mała miała strasznie sucha skóre stupek i rączek to używałam a później w domu to tylko trochę bo doszły kąpiele w emulientach i oliwka poszła w odstawkę. My też nie używamy nic po kąpieli do smarowania bo nie widzę takiej potrzeby chociaż ktoś nas opracował jakimś balsamem na spokojny sen z johnsona ale nie jesteśmy przekonani co do tej firmy ze względu na słuchy o uczuleniach. To sama ze dwa razy użyłam dla siebie bo ładnie pachnie.

Moja ciocia nie polecala mi kosmetyków z Johnsona właśnie nie wiem czemu ale.pracuje w szpitalu i nie kazała kupować jj tylko inne

Ja postawiłam na nivea baby od razu.

W nivea baby nie odpowiada mi konsystencja

Ale właśnie zależy w jakim kosmetyku bo w tym kojacym kremie przeciw odparzenion to fakt ciężko się rozprowadza i jest ogólnie ciężki ale u mnie się sprawdza. Z tego też mamy delikatny żel do mycia ciała i włosów, łagodny szampon mydełko jeszcze krem na każdą pogodę i jakiś delikatny krem pielęgnacyjny. Żeby nie było nie używam tego wszystkiego na raz ale ogólnie kosmetyki z nivea baby się sprawdzają i mnie. Każdy woli co innego :wink:

Z jj używamy szamponu do włosów dla obydwu synków od urodzenia i nie mają żadnego uczulenia, tak samo jak po płynie do kąpieli i mleczku do ciała - nic się nie działo. Starszego syna uczuliło jedynie mydło w kostce z jj, (jeszcze jak roczku nie miał), ale on ma skłonność do wysypek, więc kupiłam mu najpierw zwykłe bambino kostkowane a teraz mydło hipoalergiczne w płynie z dzidziusia i jest ok, nie ma uczulenia, ani skóra go nie swędzi.

Wszystko zależy od typu skóry i warunków genetycznych.Czy rodzice są wrażliwi, jaki mają typ skóry itp.
Ja wybrałam jednego producenta i jestem bardzo zadowolona.

u nas polożna mówiła żeby dla maluszka wybierać kosmetyki z jednej firmy.

Coś w tym jest że to może byś gentyczne. Bo jeśli się postawi na jednego producenta to wiadomość ze w składzie będą te same składniki a co firma to różne składy produktu.

ZU nas się to nie sprawdziło, mydełko uczuliło, a reszta produktów była ok i nie mogę na nie narzekać. Generalnie wybór kosmetyku zależy od dziecka i jego osobistych preferencji, bo jeżeli ma skórę suchą i atopową to najlepsze są emolienty, a jeżeli nie ma problemów uczuleniowych to wystarczy zwykłe mleczko, bądź olejek do kąpieli.

Tak należy sprawdzić jak reaguje skóra dziecka

Najlepiej poprosić w aptece próbki różnych kosmetyków i metodą prób i błędów sprawdzać reakcję skóry dziecka.

Właśnie nasze dziecko naszym króliczkiem doświadczalnym ale inaczej się nie da :slight_smile:

Niestety ale troszkę takie króliczki doświadczalne :slight_smile:

Ja tez polecam popytać się w aptekach o próbki. My dzięki temu zaoszczędziliśmy trochę grosza, bo nie każdy kosmetyk przypasował synkowi.

Alantan lub bepanthen:)

Ja sobie chwale Bepanthen, jest tez dobry na podraznione brodawki. Wchłania sie super, a jak pupcia sie zaczerwienila to wtedy Sudocrem, choć bywało to naprawdę bardzo rzadko :slight_smile: