Koronawirus a obowiązkowe badania niemowląt

Dziewczyny, 

 

Jak u Was sytuacja z badaniem Usg bioderek, kontrolami u pediatry, szczepieniami w tym okresie koronawirusa. Wybieracie się do lekarza czy odpuszczacie? 

U nas nawet nie można wszystko odwołują niestety 

Christine teraz szczepienia są wstrzymane do końca kwietnia na pewno. Przychodnie też są pozamykane tz. nikt na zwykła kontrolę nikogo nie przyjmie zresztą ja sama uważam że nie ma co ryzykować. Teraz są teleporady i lekarz przeprowadza wywiad jeżeli na prawdę dzieje się coś poważnego to wtedy umawia na konkretną godzinę. 

Moja siostra miała szczepienie u córeczki w ubiegłym tygodniu dzwoniła wcześniej do lekarza czy ma przychodzic. Lekarz że tak ponieważ za tydzień może być gorzej i nie wiadomo kiedy to minie a przyjmowanie kolejnej dawki jest ważne by zrobić to w miarę określonym terminie.

Christine, z tego co ja słyszałam to chyba w większości miejsc szczepienia są odroczone i ja jednak bym nie szczepiła w tym czasie. Owszem jest kalendarz zalecanych terminów szczepień, ale nic się nie stanie jak trochę nam się przesunie. Jednak chodzi o o wiele większe zagrożenie. 

Pediatrzy też z tego co wiem to przyjmują tylko w pilnych przypadkach, więc w najbliższych mi przychodniach nie ma szans na odbycie wizyt typu bilans. I również uważam, że nie jst to paląca sprawa.

Co do usg bioderek to jednak tutaj czas ma znaczenie, bo w przypadku nieprawidłowości ważne jest aby szybko reagować. Jeżeli jesteś w stanie znaleźć poradnię gdzie zrobią USG i odbędziesz konsultację to korzystaj. 

Robi się coraz groźniej i chyba najlepszym wyjściem jest przesunięcie tych szczepień i badań które nie są aktualnie konieczne... a co jest ważne a co nie najlepiej zadzwonić i się pytać... dobrze też zapytać gdyby jednak doszło do wizyty czy są wdrożone jakieś środki ostrożności np umawianie wizyt tak by nie czekało na korytarzu 5-10 osób... 

Ja żebym miała szczepienie to bym przełożyła. Wolę dmuchać na zimne. A jak przesunie się trochę szczepienie nic się nie stanie. U nas na początku szczepienia były bardzo opoznione ale nadrobiliśmy a teraz nie musimy narazie szczepić 

Wiecie ale ja np mam problem bo bardzo zależy mi żeby zaszczrobic na Rota wirusa a ta szczepionkę mozns podać tylko do 12 (bodajze )tyg życia i nie wiem czy zdążę :(

to samo z badaniem bioderek tez powinno być w określonym czasie. 

Ogolnie zla jestem i uważam ze w przypadku noworodków powinno to być inaczej rozwiązane bo js bym potrzebowała np wizyty u pediatry żeby zapytać o pare kwestii

Christine0518 w obecnej sytuacji najlepiej odpuścić niekonieczne wizyty po poradniach aby uniknąć zakażenia koronawirusem. Jeżeli jest pilny przypadek np. dziecko ma zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli, gorączkuje przez kilka dni itp. to wiadomo, że trzeba szukać pomocy u pediatry. 

 

Rozprzestrzeniający się Koronawirus SARS-CoV-2 a szczepienia ochronne i bilans dzieci: 

"lekarze i epidemiolodzy zalecają zawieszenie wszystkich wizyt profilaktycznych w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), w tym szczepień ochronnych, wizyt w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (AOS), które bez uszczerbku dla zdrowia dziecka mogą zostać przełożone na późniejszy termin.

Odroczony zostaje także bilans dzieci zdrowych". 

"Jedynym medycznym wyjątkiem uzasadniającym natychmiastowe szczepienie jest przeprowadzenie profilaktyki poekspozycyjnej przeciw wściekliźnie, tężcowi, odrze i ospie wietrznej". 

"Zalecenie dotyczące szczepień ochronnych nie wynika z przeciwwskazań medycznych do szczepień ochronnych w aktualnej sytuacji epidemiologicznej, lecz ma na celu ograniczenie bezpośrednich, zbędnych w okresie pandemii, kontaktów i spotkań sprzyjających szerzeniu się choroby".

 

https://pulsmedycyny.pl/bilanse-i-szczepienia-dzieci-w-czasie-zagrozenia-koronawirusem-sars-cov-2-stanowiska-ekspertow-985105

Faktycznie to problematyczny temat. Nie wiadomo ile potrwa kwarantanna. Justa ma rację. Co z dodatkowymi szczepieniami.

Mój synek ma miesiąc.Szczepienia miały się odbyć 4 kwietnia,a mamy przełożone jak narazie na koniec kwietnia.Usg bioderek odbyło sie planowo,ale był zaostrzone przepisy przyjęć.Zawsze bylo tłoczno i sie dlugo czekało,a tym razem wizyta umowiona na daną godzinę,Mielismy badaną temperature przed wejściem,nie bylo nikogo w poczekalni.Byly dostepne srodki do dezynfekcji rąk.W rejestracji trzebabylo miec swój długopis.Jak wyszliśmy to dopiero mogla wejsc do budynku kolejna osoba, choc poczekalnia byla naprawde spora,a przed nia bylo jeszcze jedno pomieszczenie i wiartołap.Kolejne mamy za 4 tygodnie i mowili,ze raczej nie będą odwoływać usg,bo stosują sie do wymogów i zaleceń.

Byłam rowniez na planowym zabiegu w szpitalu dziecięcym,ns podcieciu wędzidełka..Tam tez rygor.. Mąż nie wszedł nawet do szpitala musiał zostac przed drzwiami.Zanim mnie wpuscili z dzieckiem byl wywiad przez szybę,czy podróżowałam,i czy miałam kontakt z osobą ktora moglaby byc nosicielem wirusa itd. Pokazac dokumentacje przez szybe i dopiero po zmierzeniu nam temperatur nas wpuscili.Wszyscy w maskach,a lekarze 1 kontaktu w całym umundurowaniu ochronnym.Kilkukrotnie mierzyli nam temperaturę.Na oddziale pusto.. Praktycznie na laryngoligii bylam tylko ja z synem i jeszcze jedna mama z niepelnosprawnym dzieckiem..miałam szczescie bo karmię piersia i moglam byc z dzieckiem.Na oddzialach wlasnie mogly byc tylko mamy kp i dzieci niepelnosprawnych...gdyby zabieg nie byl konieczny,to napewno nie zdecydowałabym sie w tym czasie go robić..Zas szczepienia nic sie nie stanie jak beda przesunięte...nie ma co ryzykować dziecko po szczepieniu jest osłabione i szybciej moze cos złapać 

Justa tak bo moja córka z racji tego że była chora to dopiero mogłam zaszczepić w 11 a bardzo mi zależało tym bardziej że już miałam szczepionkę na rota i przy drugiej dawce było to samo ostatecznie w 20 tyg  się udało ale to był już ostateczny termin. Masz rację powinni być to inaczej zorganizowane ale myślę że ostatnią teraz rzeczą o którą się martwią to szczepienia 

Stanowisko WHO w sprawie szczepień ochronnych. 

"20 marca 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała zalecenia dotyczące realizacji rutynowych szczepień ochronnych w czasie pandemii COVID-19 w Regionie Europejskim. WHO wskazuje, że szczepienia ochronne są kluczowym elementem opieki zdrowotnej. Wizyty szczepienne powinny być realizowane tak długo, jak tylko pozwalają na to zastosowane metody walki z epidemią COVID-19. Działania podejmowane w celu utrzymania realizacji szczepień ochronnych należy dostosowywać do aktualnej sytuacji epidemiologicznej COVID-19 i możliwości systemu opieki zdrowotnej w danym kraju. 

 

Kluczowe zasady dotyczące realizacji programów szczepień w czasie pandemii COVID-19:

  1. podczas wizyt szczepiennych przestrzegaj obowiązujących wytycznych dotyczących metod profilaktyki zakażenia SARS-CoV-2
  2. priorytetowo traktuj realizację schematów szczepienia pierwotnego (zwłaszcza MMR, przeciwko polio i innych szczepionek skojarzonych)
  3. unikaj akcji masowych szczepień, dopóki sytuacja epidemiologiczna COVID-19 się nie poprawi
  4. noworodki szczep zgodnie z krajowym programem szczepień jeszcze przed wypisaniem z oddziału noworodkowego
  5. priorytetowo realizuj szczepienia przeciwko pneumokokom i grypie sezonowej w grupach szczególnie podatnych na zachorowanie
  6. przekazuj jasny komunikat, że realizacja szczepień ochronnych jest jednym z priorytetowych świadczeń zdrowotnych w czasie pandemii COVID-19 oraz o ryzyku związanym z chorobami, którym można zapobiegać poprzez szczepienia i korzyściach wynikających ze szczepień.

 

WHO zastrzega, że przedstawione zalecenia będą regularnie aktualizowane w zależności od sytuacji epidemiologicznej COVID-19". 

 

https://www.mp.pl/szczepienia/aktualnosci/230195,zalecenia-who-dotyczace-realizacji-szczepien-ochronnych-w-czasie-pandemii-covid-19

Miałam mieć usg bioderek w 5 tyg to w 2 miejscach wizyta odwołana, juz sama nie wiem czy szukać gdzieś dalej czy odpuścić. Myślę, ze sytuacja tak szybko nie poprawi się a jednak jest to ważne badanie, z drugiej strony strach złapać to dziadostwo 

Miałam zaplanowaną dodatkowa szczepionkę w poniedziałek. Zrezygnowałam z niej, odwołując wizyte. Nie widziałam nawet innego wyjścia, jeśli chodzi o szczepionki obowiazkowe, to akurat mieliśmy szczęście, że dosłownie tydzień przed wybuchem epidemii zrobiliśmy jedna z nich, ale gdyby się nam nie udało również bym z niej zrezygnowała. Nie widzę powodu dla którego należy aż tak ryzykować. Kiedy dziecko jest chore, to również te szczepionki odklejają się w czasie. Ja zadzownilam i zapytałam. Uważam, że najlepiej skonsultować to z lekarzem. 

Christine0518 będąc na Twoim miejscu najprawdopodobniej bym odpusciła. Jest coraz więcej przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce (a także i na świecie) i uważam, że najrozsądniej byłoby abyś nie ryzykowała zdrowiem a nawet i życiem swoim i dziecka. Sama widzisz, że jak nawet w dwóch przychodniach odwołali wizyty to każdy obawia się zakażenia i ograniczają kontakty. Widzisz jak rozwija się Twój maluszek i jeżeli nic nie budzi Twojego niepokoju  to w czasie epidemii odpuściłabym tą wizytę. 

 

"Po raz pierwszy biodra dziecka są poddawane kontroli tuż po porodzie. Neonatolog oceniając stan ogólny noworodka, który znajdzie odzwierciedlenie w przyznanych dziecku punktach w  skali Apgar, ocenia także wszelkie dysfunkcje kości i stawów, w tym bioder."

 

"USG stawów biodrowych jest badaniem profilaktycznym, oceniającym poprawność rozwoju stawów u dziecka". 

 

https://www.medonet.pl/zdrowie,usg-bioder---terminy--wskazania--przebieg-badania,artykul,1734137.html

 

Badanie profilaktyczne a więc powinno być wykonane i z pewnością byłoby wykonane gdyby nie szalejąca epidemia. 

Myślę, że nic się nie stanie jak przesunięte zostaną te szczepienia i wizyty, to nie są przypadki nagle... zdrowie Wasze i dzieci w tym momencie jest wystawione na próbę, lepiej unikać narażenia na zakażenie, kolejna dawka szczepionki to tylko przypomnienie dla organizmu, jeśli pozostaniecie w domach to też nie macie kontaktu z innymi ludźmi, którzy roznoszą drobnoustroje na które szczepimy

Ja tak samo bym się wstrzymała jak sugerują dziewczyny nie ma co narażać się na niepotrzebne niebezpieczeństwo . 

My mamy szczepienie w maju jak sytuacja będzie dalej tak wyglądać to na pewno nie będziemy szli tylko poczekamy . 

Nam już w lutym odwołali wszystkie szczepienia choć koronawirusa jeszcze nie było. Za to było wiele dzieci chorych ogólnie na grupę i ospę i szkarlatynę i już wtedy nie chcieli dzieci zdrowych narażać. Odwołano nam również rehabilitację i inne wizyty kontrolne. Cierpliwie czekamy choć ja jestem przerażona całą tą sytuacją bo niestety wszystko się wydłuża. 

My na usg bioderk byliśmy ale wtedy był to pierwszy dzień korona wirusa w Polsce, teraz powinnismy mieć szczepienie i narazie czekamy...