Super, sama już nie mogę doczekać się, kiedy i mój dom zapełni się takimi książeczkami. Są super.
Gabi a jak dostałaś te szczoteczki? Tzn skąd wiedziałaś? Ja zmieniłam status na jestem rodzicem i nic nie widze może to nie każdy dostaje?
Marta przychodzi email, że zapraszają po odbiór szczoteczek,zw masz je wziąć z półki i zapłacisz za nie 1 grosz.
A tak to macie rację dziewczyny ubranka śliczne czasami są w ogóle nie praktyczne a to co jest dla Was praktyczne przekonacie się dopiero jak urodzi się Maluch. U mnie wiele się pozmieniało w moich myślach. Myślałam np że najlepsze będą body zapinane na brzuszku a to nie prawda bo jak kładzie się malucha na brzuchu te napy są niewygodne.
W ciąży często robi się nie przemyślane zakupy. Ja kupiłam mnóstwo ubranek, które po urodzeniu się synka okazały się niepraktyczne albo za wąskie i wolałam ich wcale nie zakładać niż ściskać małego tylko dla wyglądu. Część z nich założyłam do zdjęcia i schowałam do szafy Sporo ubranek też dostaliśmy od znajomych i sąsiadów gdy przychodzili w odwiedziny, więc lepiej się ograniczać z tymi zakupami. Ale wiem, że łatwo się mówi a trudniej się powstrzymać od kupienia kolejnych cudownych okazów
jak ja mam dać na wyprzedaży 300 NOK za body szt.2 co daje na PL jakieś 100 zł, to ja zdecydowanie wole kupić na wyprzedaży body w PL nawet na zaś w większych rozmiarach. Wiem, że jedyną rzeczą, którą będziemy tam kupować jak na razie dla małego to pampersy i chusteczki nawilżane. Póki nie będę tam pracować to nie będę tak szaleć na ciuchach jak w PL. Bo to jest szkoda kasy, więc dużo osób może mi się dziwić jakie ilości ja kupuje, dobra poprawka, kupowałam bo on września mam postanowienie i nie kupuje jak na razie idzie mi nieźle
Dziewczyny w hm są na wyprzedaży za 40 zł jeansy ciążowe gdyby któraś potrzebowała
O, to opłaca się, zwłaszcza, że zwykle są dużo droższe, a raczej niezbędne.
A wg mnie zbędne, w ogóle nie używałam spodni ciążowych.Bardziej przypadły mi do gustu legginsy oraz chodzenie w sukienkach i wtedy rajstopy do tego. Było mi wygodnie.
Może trochę też zależy od pory roku. Latem sukienki jak najbardziej, ale zimą jednak jeansy przydadzą się, tym bardziej jeśli nie są drogie to warto je mieć.
Dziś od g 14:00 noc zakupow w 5 10 15 jeszcze większe zniżki na wyprzedaż i zniżki na produkty w nowej kolekcji.
Ja jeansy uwielbiam dlatego nie wyobrażam siebie nie miec ciazowyxh, zwłaszcza że moje ciążę tzn końcówki przypadają na miesiace zimowe lub wcszesnowiosenne sukienki super latem, ale w zimie gdy mam założyć jeszcze rajstopy to aż mnie telepie, bo ich szczerze nie znoszę;)) a getry jak najbardziej ale tylko do tunik zakrywajacychpupę;)
Też nie wyobrażam sobie ciąży bez jeansów ciążowych. Ja już sobie na te ostatnie dwa miesiące odpuszczam dokupienie kolejnej pary, ale szczerze, to mam 3 pary spodni plus legginsy i już mi się nudzi chodzenie wiecznie w tym samym
O tak. Dla takiego swojego poczucia dobrze mieć właśnie więcej rzeczy, żeby mieć jakiś wybór, nie chodzić ciągle w tym samym. Jednak w ciąży też chciałoby się wyglądać dobrze.
To ja jeansów ciążowych nie miałam, sukienki uwielbiałam pomimo zimy - urodziłam w styczniu
To wszystko zależy kto jaki ma styl, w czym lubi chodzić dla mnie takie spodnie to był zbędny wydatek
I legginsy tak jak piszecie, tylko do dłuższych bluzek czy tunik, inaczej bym nie wyszła
Jeśli robicie zakupy w Mohito to jest dodatkowy rabat 30% na rzeczy z wyprzedaży. Akcja potrwa do 11.09.17.
H&M
-20% + darmowa dostawa
do 10.09.
na WSZYSTKO dla dzieci (łącznie z wyposażeniem pokoiku)
kod: 0200
Dzięki dziewczyny, kupiłam wczoraj kalosze, w końcu w żadnej sieciowce, bo nie mogłam znaleźć rozmiaru, same duże, udało mi się kupić też ocieplane za 40 zł, tylko nie świecące
Też często na wyprzedażach kupuje większe rzeczy i mam je na później za dużo niższa cenę. Jedynie raz kupiłam pajacyki, które na wiosnę były za duże, a teraz dwa są na styk, a jeden był trochę większy i jest spoko. Także te dwa długo nie posłużą, ale może akurat przydadzą się kiedyś dla młodszego:)
Całą poprzednia ciążę chodziłam w leginsach i teraz też muszę dokupić sobie nowe, bo niektóre już są zniszczone. Kiedys też nie wyobrażałam sobie życia bez jeansów, ale tak po prostu było mi wygodniej. A jaka była radość jak weszłam w jeansy jakiś czas po porodzie
M.Jacek a rajstopy nosiłaś ciążowe czy zwykłe? Bo ja też lubię sukienki, ale wolę właśnie zimą i wiem że w kilka się jeszcze zmieszczę i się zastanawiam na rajstopami.
Ja rajstop nie mogłam nosić bo mi puchły od nich nogi a na końcówce to już w ogóle…tylko fakt ze kupowałąm takie zwykłe rozmiar lub dwa większe…póki się je nosiło było wszystko ok, ale jak trzeba było zdjąć to nogi w oczach puchły…już taka moja natura…więc ze swojego doświadczenia proponuję sprawdzić jedna parę - czy możecie nosić czy nie bo szkoda kasę wydawać na więcej par …
nie wiem czy któraś używa pampersów DADA jak ja - teraz w biedro promocje
Ulka ja co prawda niepytana ale polecam rajtki dostępne w Rossmannie Mama cośtam już nie kojarzę jaka to była firma, ale mają fajny stan przedłużony nad brzuch i różne grubości DEN więc można wybrać to, co nam odpowiada. Jak na rajstopy których nie cierpię od zawsze to na prawdę są wygodne z kartą Rossnę nalicza się na nie dodatkowy rabat, widziałam tez na dziale wyprzedaży HM że maja jakieś różne i dwupaki i pojedyncze pary, ale jak z jakością to niestety nie pomogę.
Ja większość ciąży przechodzilam w jeansach ciążowych właśnie z hm i były super aż się wczoraj zdziwiłam ze tak tanio. A rajstopy ciążowe miałam ale wkurzały mnie no szew na środku brzucha mnie denerwował