Hej dziewczyny! Powiedzcie ile przytyłyście w ciąży? Ile trwało wam zgubienie tych zbędnych kg.? Jestem 4 miesiące po porodzie i nadal +10…
Kochana to nie ma reguły! Ja przytyłam 20 kg i w sumie dopiero po okolo pół roku udało mi się wrócić do poprzedniej wagi, moja siostra przytula 25 i chuda jest jak patyk i dodam że powrót do “normalności” twarl u niej znacznie której. Często chudniemy przez karmienie piersią i to sporo ale niestety mnie to nie dotyczyło. Zaczęłam więc ćwiczyć i waga szybko spadła, polecam zrobić to samo.
Ja najwięcej przytyłam w 2 ciąży bo 20 kg ale też najszybciej zgubiłam. Po pół roku ważyłam 8 kg mniej niż przed zajściem w ciążę. Najdłużej chyba schodzili mi po 3 ciąży a przytyłam najmniej bo 11 kg i chyba dopiero po roku wróciłam do wagi sprzed ciąży.
Ja przytyłam 15 kg i w sumie jestem już 6 miesięcy po porodzie a ważę tylko 7 kg mniej niż przed porodem. Karmię piersią i myślałam, że wrócę do swojej wagi sprzed ciąży bez żadnych ćwiczeń, ale jak na razie nie widzę na to szans Mam plan nabrać większej motywacji i ćwiczyć codziennie, bo w sumie czasem tęsknię za swoim starym wyglądem
Apropos może jakieś pomysły na większą motywację? Póki co zdjęcia modelek na mnie nie działają haha
agunia, ja około 13, ale nie ma reguły i nie powinnaś tego porównywać bo dziewczyna z nadwagą “może” przytyć mniej niż dziewczyna z wagą w normie lub niedowagą. Ogranicz jedzenie na noc, jedz posiłki często, a mniejsze porcje i spaceruj. Teraz zbliża się świetna pora bo jest coraz cieplej
Przytylsm 11. Po 3miesiacsch waga sprzed ciąży mino że piersią nie ksrmilsm. Ale ciało nadal nie to samo
Agunia a ile przytyłaś w czasie ciąży?
Cztery miesiące to jeszcze stosunkowo krótki okres po porodzie. Ja podobnie jak moja poprzedniczka przytyłam około 13kg i mimo karmienia piersią dopiero pod koniec lata wróciłam do wagi z przed ciąży (poród w listopadzie). Wiosna i ładna pogoda sprzyja spacerom więc myślę, że z nadejściem ładniejszej pogody odzyskasz figurę
Powodzenia!
Podczas pierwszej ciąży przytyłam 15 kg i zrzuciłam je w ciągu 6 tygodni. Jestem wysoka (178 cm) i zawsze byłam szczupła, a dodatkowo karmiłam piersią. To prawda, że nie ma reguły ile się przytyje i jak szybko zrzuci się zbędne kilogramy. Najważniejsze, żeby skupić się na regeneracji psychicznej i spokojnie powrócić do aktywności fizycznej. Niektóre kobiety w ogóle nie odzyskują sylwetki sprzed ciąży, ale czy to problem. Wszystkie jesteśmy piękne, a nasze ciało pokazuje nam, że wydałyśmy na świat wspaniałego człowieka. Teraz w 34 tygodniu ciąży jestem 12 kg na plus. Oczywiście, że chciałabym je jak najszybciej zrzucić, ale bez presji
Potwierdzam że tu nie ma reguły, jestem najlepszym przykladem na to, że dwie ciaze nawet u jednej kobiety w niedużej odleglosci czasowej mogą być kompletnie różne.
W pierwzej ciazy maksymalne przybranie wagi mialam 9kg, przy czym przed porodem bylo mniej, bo jak dostalam nakaz leżenia tak i stracilam apetyt, wiec automatycznie waga spadła. Na.m poporodowej dziewczyny śmiały się że chuba pomyliłam oddziały bo na pionizacjinm praktycznie nie było widać, że mialam brzuch.
Moja lekarka mówiła, że przy swojej wadze wyjściowej moge przytyc i 20kg i to nic zlego, popukałam się w głowę wtedy, bo stwierdzilam ze to jakas kosmiczna wartość a tu niespodzianka… druga ciaza i zakonczylam na tych mitycznych +20kg znajomi chyba nie wierzyli, gdy mówilam choć kazdy mowił ze w kocnu mam ramiona czy uda, bo wczesniej patyk ale jak mowilam wprost ze ro juz 18kg to patrzyli z niedowierzaniem, nie miałam żasnej przypadlosci cukrzycy itp, nie jadłam dużo, sporo się ruszałam (niespelna dwulatek w domu nie pozwalał mi siedziec i odpoczywać niestety) a mimo wszystko waga byla zacna hehe
Dodatkowo pierwsze dziecko urodzilam we wcześniejszym tygodniu a bylo 200g ciezsze od drugiego, wiec te dodatkowe kg to nie był dzidzius
Po pierwszej ciazy bardzo szybko wrocilam do wagi wyjsciowej, dlugo sie nie wazylam ale 2msc po gdy weszłam na wage u lek rodzinnego zobaczylam wage z przed ciazy.
Po drugiej ciazy powrot do swojej wago trwal ok 8msc .
Co do chudniecia dziewczyny z tym tez trzeba rozważnie, niestety ten szybki spadek wagi nie jest dobry ani zdrowy ani dla nas ani dla dziecka jesli karmimy piersią. Przy zbyt gwałtownym spadku masy ciała w mleku tworzą się specyficzne zwiazki, ktore są szkodliwe dla dziecka. To słowa CDL z ktora mialam przyjemność uczestniczyć w warsztatach o kp.
Juz nie pamietam dokladnie ale maksymalny spadek masy ciała na miesiac w pierwszych chyba 4msc to 3kg a pozniej po około 2kg/msc to jest zdrowe pozbywanie się kilogramow. Nie mialam swiadomosci, że to tez jest tak wazne, no i była mowa o tym aby gdy kp przez pierwsze 6msc w ogole nie stosowac zadnych diet odchudzajacych no i kontrolowac ten spadek aby nie był zbyt duży.
Tak wiec to tak na pocieszenie dla tych, ktorym waga spada ciut wolniej niż z predkoscią swiatła
Jestem w 36 tyg.ciazy i 15 kilo przytyłam.
Chociaż po mnie tego nie widać bo przed ciążą 48 kg ważyłam a teraz każdy mówi że tylko sam brzuch widać
Ja przytyłam ok 12 kg, a powrót do wagi zadowalającej to powiedzmy, że w okolicach pół roku po porodzie… karmię piersią i niby to działa na plus jeśli chodzi o zrzucenie kg, ale z drugiej strony ja jestem wiecznie głodna. Wiem, że zapotrzebowanie na kalorie przy kp się zwiększa, ale trochę przeszkadza mi ten wilczy apetyt i to często w takich godz, że nigdy przed ciążą nawet nie myślałam o jedzeniu o takiej porze jak, np nad ranem.
Ja przytyłam 17kg w ciąży… Pilnuje się, a i tak nic nie daje. Też wiem że nie będzie to proste bo choruje na niedoczynność tarczycy… Przed ciąża jak zaczęła się choroba przytyłam 10kg gdy udało się ustabilizowac dawkę schudłam to 10kg a potem niespodziewanie zaszłam w ciążę i z powrotem mam to +10.
Aktualnie jestem niecałe 3 tyg przed porodem i przytyłam 12 kg.
Odnośnie gubienia wagi to czy karmisz piersią? Karmienie pomaga na walkę z kilogramami. Poza tym trzeba pamiętać, że powiększona macica, dodatkowa krew, wody płodowe i samo dziecko też waży więc wraz z powracaniem do stanu normalnego waga też powinna się zmniejszać.
Ja w pierwszej ciąży 14 kg na plusie a w drugiej 4 kg , tak mało bo przez pierwszy trymestr i wymioty zamiast przybierac to gubiłam kilogramy . Mi było bardzo ciężko zgubić nadmiar po ciążach , w sumie bardzo szybko zaszłam w drugą ciążę a po pierwszej wtedy jeszcze sporo zostało . Ja już jako nastolatka musiałam się pilnować z tym co jem i w jakich ilościach . Po prostu mam tendencję do tycia . Ale po drugiej ciąży trochę ćwiczeń , dieta i w mgnieniu oka nadmiar malał .
Niestety już nie karmie piersią chociaż bardzo bym chciała.
agunia, w takim razie potrzebujesz dużo ruchu, najlepiej pod okiem fizjoterapeuty. Skonsultuj się z ginekologiem i zapytaj o możliwość wykonywania ćwiczeń. Może pomniejsz porcje i jedz częściej, a mniej
W ciąży przytyłam jakieś 18kg, po ciąży ok pół roku minęło jak wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży. Jednak waga wagą, a ciało już nie to samo jak mówią dziewczyny… Został mi taki brzuszek, ćwiczenia mam w planie po konsultacji u fizjoterapeuty
U Nas to wyglądało tak że przed ciążą ważyłam 75 kg (168 cm wzrostu) a w ciąży przytyłam tylko 10 kg.Miałam cukrzycę ciążowa i choruje na Hashimoto. To że musiałam się pilnować z jedzeniem w ciąży zw na cukrzycę zapewne było powodem małego przyrostu mojej wagi.Synek rozwijał się prawidłowo.Na początku odciągałam mleko laktatorem i wagę gubiłam ekspresowo ( ponadto niewyspanie,niedojadanie,stres)i ważyłam mniej niż przed ciążą.Obecnie syn jest już na mm i moja waga wzrosła.
A ja ważyłam przed ciążą 66kg i przytyłam 15kg teraz jestem już 2 miesiące po porodzie co prawda zostało mi 4kg do wagi z przed ciąży . Bardzo szybko zrzuciłam pierwsze kilogramy ale teraz z racji że dziecko wymaga dużo na początku nie mam czasu na jedzenie regularne i waga stoi w miejscu . Za to poszerzyły mi się biodra i brzuch się zaokrąglił
Ja jak byłam w ciąży to przy każdej po 12 kg przytylam przy drugiej ciazy gorzej bylo z powrotem brzucha do formy ale po drugiej cesarce nie spodziewałam sie efektu łał. Jednak po trzech miesiacach widzialam juz duza roznice zwlaszcza jak karmisz piersią to szybciej chudniesz chocby nawet z tego wzgledu ze nie jesz smazonych i ciezkich rzeczy mysle ze to duzo pomaga zresztą jak pisały poprzedniczki pracy i ruchu przy małym dziecku nie brak wiec czy chcesz czy nie jesteś w ruchu.