Spokojnie Evelin, jak ładnie wygląda suchy nic się nie dzieje to na spokojnie odpadnie niedługo
Tylko od spodu jest taki jakby odpadający powoli, ale tylko w jednym miejscu. I jak przemywam patyczkiem to jest on taki żółtawy. Kiukut cały czas się trzyma.
U nas odpadł po 5 dniach. Dla połoznej to było ekspresowo. Teraz odpadł strupek, ale pojawil sie juz kolejny. Lekarz powiedzial zeby przemywac Octe i w koncu przestanie sie tam krewka zbierac.
U nas odpadł wczoraj (11 dzień) i powiem Wam szczerze, że przeraził mnie wygląd pępka. Nie zdawałam sobie sprawy, że tot tak będzie wyglądać. Bo z pępka wystawał taki dziwny dzyndzel i obok była taka jakby galareta. Wysłałam aż zdjęcie do położnej, ale zadzwoniła i powiedziała, że wszystko jest ok.
A jak wyglądały pępuszki Waszych dzieci po tym jak odpadł kikut?
Evelin, u mojej była zwykła skórka pod kikutem, ale taka jakby śliska i mokra, nasteonego dnia robil sie juz strupek z krwi, po przemywaniu odpadł, a teraz znow zrobil sie nowy i narazie jest, jest i jest pomimo przemywania…
Agnieszka, to faktycznie bardzo szybko u Was odpadł. Ten strupek to pewnie dlatego właśnie, że tak szybko odpadł. Musi się wygoić porządnie.
Evelin, nie pamiętam już dokładnie, ale bardzo ucieszyłam się, że odpadł, potem jeszcze przemywałam parę dni, bo wiadomo, że to musi zagoić się jeszcze po odpadnięciu jak należy.
U nas wygląda teraz już 100 razy lepiej pepuszek. Zostal tylko strupek aje pępek ładnie się schowal
W szpitalu polecili nam smarować octenisteptem ale to był największy błąd, kikut nie chciał się wysuszyć, ciągle się babral. Po 10 dniach był dalej przyczepiony a lekarz straszył mnie antybiotykami jak do 14 dni nie odpadnie. Wróciliśmy do sposobu naszym mam czy babć i stosowałam “fiolet”. Po zastosowaniu fioletu odpadł już na drugi dzień a wszystko ładnie się goiło.
My z pępuszkiem jeździmy do chirurga na lapisowanie. Teraz w poniedziałek mamy kontrolę.
Czy Wasze dzieci też miały smarowane pępki lapisem?
Nie. A czemu tak macie? Coś się stało z pępuszkiem?
Pcheła nie. Niby to wynika z grubych naczyń w pepowinie. Jutro jedziemy znowu do kontroli
U nas mija miesiąc, a w pępku wciaż na nowo, w kółko narasta strupek z krwi. Lekarka mowiła, zeby to przemywac Octe i tyle, ale mnie to niepokoi, jakos za długo to dla mnie trwa. Poza tym jak sie nad pępulem nachyle to dziwny zapach sie z niego wydobywa.
Agnieszka moim zdaniem troszkę długo. U nas pępuszek ładnie w sumie wygląda nie ma zapachu a i tak smarują lapisem
Agnieszka jak zapach i ropka to niezbyt ciekawie, może warto żeby obejrzał to pediatra?!
I nas pępek odpadal z miesiac i w końcu została Małej w pepku taka ziarninka Polozna, która przyszła na patronaz zalecila zakropic delikatnie spirytusem, a jak nie to lecieć do chirurga. Miałam obiekcje, bo jednak wszędzie słychać, że spirytus to przeżytek i nie wolno go używać, ale odwazylam się i faktycznie po trzech dniach spirytusowania ziarniak elegancko przysechl i sie wykruszyl.
Karlajn. Lekarka widziała i tak jak pisałam. Kazała przemywac Octeniseptem i powiedziala, ze jest ok. Teraz w miniony piatek bylam na wizycie, ale jakos nie ufam tej kobiecie.
Wczoraj znow wypadl strupek, ale widze ze dzis juz nachodzi nowa warstwa i pewnie rano jak sie obudzimy to znow caly pępul bedzie zalepiony tym… Juz nie wiem co mam robic…
Ja psikalam pępek octeniseptem i patyczkiem go przemywalam dosyć długo nie chciał odpaść i położna powiedziała żebym użyła spirytusu ale akurat tak się stało że po rozmowie z nią sam odpadł i nie musiałam używać spirytusu.
Agnieszka faktycznie lipa… a nie macie w planach wizyt poloznej w najbliższym czasie, żeby jeszcze ktoś inny na to spojrzał? Octenisept to wiesz jak działa - odkaza, ale nie osusza i może dlatego tak długo to trwa… Może daj sobie jeszcze chwilę, tylko obserwuj czy nie robi sie czerwona obwodka albo pępek nie puchnie
My ze szpitala wyszliśmy z klamerką na kiciucie. W 5 dobie po porodzie, była u Nas położna z wizytą patronażową, spojrzała na małego i się zastanawiała dlaczego Nas wypuścili z klamerką. Odcięła klamerkę i w tym momencie też kikutek odpadł. Przez kilka dni mieliśmy psikać go oktaniseptem i do końca dnia kiedy odpadł był zakryty plasterkiem. Mikołaj miał z 10 dni i miał już piękny słodziutki pępuszek
u nas pępek odpadł jakoś w 12 dniu, została tylko taka końcóweczka i jak to odpadło to polała się troszkę krewka i też zrobił się strupek, octeniseptu nie nadużywałam za bardzo, w szpitalu mi powiedzieli, że nie jest konieczny, że pępek spokojnie można pielęgnować na sucho jak nic się nie dzieje, ale zależy co położna powie jeszcze, ta nawet nie zdążyła na pępek spojrzeć i kazała używać kilka razy dziennie, używałam raz, czasem wcale i ostatni raz jak strupek odpadł i póki co jest ok. Ostatnio gdzieś czytałam, że nadużywanie octeniseptu właśnie może powodować dłuższe gojenie się pępka dlatego używałam go tak dość oszczędnie i wszystko póki co jest ok
U Nas tak to dzis wygląda (zdjęcie) pepuszek rano przemyłam Octe, teraz juz jest znow zlepiony strupkiem z krwi/ropki… Faktycznie moze za czesto tym Octe przemywałam i dlatego sie zaczelo paprac… Ale na piatkowej wizycie lekarka kazała tak robic… A ja juz nie wiem czy to dobrze, czy zle. Czy znow isc do lekarza. Czy do tego samego czy do innego…