Kidaboo

Znalazłam w internecie bardzo fajna huśtawkę - leżaczek i kołyskę w jednym. 

Nasza córka właśnie skończyła dwa miesiące i zastanawiam się nad jej kupnem. Wygląda bardzo obiecująco

Rewelacyjnie wygląda  ☺ jaka cena ?

Bardzo ładnie się prezentuje. Ja miałam lezaczek z funkcją bujania ale córka nie Bardzo chciała w nim siedzieć 😆

Super to wyglada nigdy wczesniej nie widzilam mówiąc szczerze 

Nati z tego co wiem ok 300 zł. Widziałam ją ale nie na żywo. My kupiliśmy tego typu ale zwykłą siedzącą i dopiero jak syn stabilnie siedział to się w niej huśtał. Za to służy nam do teraz i wynieśliśmy ją na zewnątrz na plac zabaw, to teraz synek nie chce się huśtać na takiej zwykłej co mi dziadek spawał jeszcze prawie 30 lat temu :D tylko wlasnie te materiałową chce.

 

A sprawdziłam, że nasza jest z tej samej firmy :)

Tak koło 300 na allegro. Nie jest najgorsza cena właśnie 

Rzeczywiście bardzo fajne rozwiązanie, które posłuży na każdym etapie rozwoju dziecka w okresie niemowlęcym i późniejszym. Sama chętnie bym się w taka zaopatrzyła :-) 

Oo też takiej nigdy nie widziałam ,ale czy takiemu maluchowi się spodoba. 300zl to jednak wydatek, a chyba z takich zabaw bardziej się dmciesza większe dzieci bo taki malec to tego nie rozumie

O to spory wydatek ciekawe jak by samemu zrobił pewnie ze 150 zł by wyszło 

Ja bym się nie zdecydowała.na takie wydatek zwlasza że nie wiadomo czy dziecko będzie chciało w tym leżeć 

Ja bym też dla takiego maluszka nie kupowała. Ale już przy takim ponad półrocznym ta zwykła nam się sprawdziła. Nie wiem ile kosztowała bo mąż kupował ale z tego co widzę na necie to już koło 130 można trafić.

 

Nati no w sumie tu jeszcze tylko kilka drążków, sznurki i materiał. Chyba z tym materiałem najgorzej bo by to trzeba było jakoś uszyć odpowiednio ale jak ktoś potrafi to da radę :)

Ewabrz bardzo fajna ta huśtawka ja raczej bym sama nie potrafila zrobic  i bala bym sie ze cos zle zszyje dziecko mi wyleci to tez moze od firmy zalezy czasem przez pol moze byc różnica w cenie jak mniej znana firma warto poszperac w necie

Ewabrz jak ktoś ma maszynę lub kogoś kto szyję to nie powinno być problemu właśnie ☺

Nati nawet żebym miała.i maszynę to nie podjęłabym się tego 

Aneczka czemu fajna sprawa ☺

Ja mam maszynę ale średnio mi na niej idzie. Wlasciwie to mama ma starego łucznika.

Może gdyby nie mój słomiany zapał i gdyby był wzór jak szyć to bym uszyła. Ale u mnie z chęciami różnie a zdolności brak :D

Nati bałabym się że za słabo zszyje a potem coś się stanie 

Aneczka na maszynie to raczej nie zszyjesz słabo a możesz podwójnie dla pewności

Myśle ze maszyna dała by radę, tylko trzeba by mocny materiał i nici i kilka razy przeszyć albo na mocniejszym ściegu

No właśnie chyba że podwój e szycie dla pewności..