Kidaboo

ewa  te stare łuczniki najlepsze,kazdy materiał ogarniają...wystarczy mocniejsze nici i wszystko idzie uszyć,tylko wykrój gdzies dorwac...

Co do hustawki nie widziałam jeszze takiej ale faktycznie obiecujaco wyglada

Super ta chustawka, ale moja coreczka boi się z nich korzystać, zawsze boi się przed nieznanym. 

Dziewczyny mają rację jesli znajdzie się gruby materiał i nici to można spróbować uszyć jesli ktoś się na to czuję 

Weronisia ten jeszcze z 1985 roku :D Ja mam ciężko tę maszynę załapać choć coś tam próbowałam uszyć, koślawo bo koślawo ale było. 

Nie mam na tyle zdolności i chęci żeby szyć takie poważniejsze rzeczy, choć nad tipi się kiedyś zastanawiałam bo samo uszycie jest bardzo proste.

Ewabrz tipi super sprawa tez kiedys ogladalam z ciekawości filmik jak zrobic niby to nie takie trudne ale jednak wymaga troche zaangazowania jesli kiedys sie zmobilizujesz i uda ci sie uszyc cos fajnego to sie pochwal

Nati może i tak. Choć z tymi nićmi różnie jak za słabe mogą pęknąć 

Aneczka teraz są takie specjalne nici do takich gadzetow ☺

Nati możliwe. Nie interesowałam się ani nićmi do maszyny a i do takich rzeczy to nie wiem 

Ja to Wogole nie w tym temacie, ale technologia idzie cały czas do przodu z tego co widać 

ewabrz najgorzej zaczac potem juz z górki idzie,ja chwilowo czasu nie mam ale bluzy szyję dla dzieci siebie męża,legginsy

Aneczka kupuje mocniejsze nieci to takiego materiału

U mnie teściowa krawcowa więc ja się takimi rzeczami nie interesuje i ogólnie jak coś do zrobienia to oddaje od razu jej 

No to masz fajnie nie musisz latać :D

U mnie siostra skończyła szkole krawiecką ;) więc też coś podszyje jak trzeba :D

Ja teraz po ciąży to wiecznie latam do krawcowej bo jestem strasznie nie wymiarową. Kupuje sukienkę to wiecznie za duża w cyckach, za mała w biodrach. Także teraz kupuje większą i mi przerabia bo inaczej wyglądam jak w worku na ziemniaki :D 

Tak lepiej właśnie przerobić ;) I lepiej to wygląda 

Nie ma co zawsze się zapłaci parę groszy i człowiek się odrazu lepiej czuje 

Właśnie Moja mama tez tak ma. I zawsze sąsiadka z góry jej przerabia. Siostra tez byogla ale nie ma maszyny jeszcze 

Hehe tak blisko macie a ja muszę śmigać :D

Tak blisko blisko ;) 

Ciekawe jakby sobie zrobić taki kurs, zapewne nie jest to nic trudnego 

U mojej mamy na wsi, są co roku , gminy kursy za darmo. Ostatnio właśnie razy razy z rzędu był kurs krawiecki ;))