Byłam przekonana, że można karmić będąc w ciąży. Obecnie jestem w 11 tygodniu ciąży i nadal karmię swojego 11 miesięcznego synka w nocy do 3 razy a czasem tylko 1 raz a w ciągu dnia kilka razy, ale głównie jak jest zmęczony lub zdenerwowany więc nie jest to dla mnie jakoś często. Ostatnio teściowa oraz szwagierka naskoczyły na mnie, że absolutnie nie wolno karmić będąc w ciąży bo wypłukuję z siebie wszystkie składniki odżywcze, popsuję sobie zęby i będą mi wypadać włosy itp. a póki co takiej zależności nie zauważyłam. Zgodzę się, że to jest obciążenie dla organizmu bo przy bardzo żywiołowym dziecku, jakim jest mój synek czasu na odpoczynek jest mało, ale czy to powód, żeby go odstawić od piersi jeżeli jeszcze nie chcę (tak przynajmniej do roku chciałam go karmić a już tak niewiele mu brakuje, może ciut dłużej) i póki co mam pokarm. Dlatego proszę o wypowiedzenie się w tej kwestii eksperta, który ma wiedzę na temat karmienia piersią w małym paluszku i cały czas ją aktualizuje bo ja już nie wiem jak argumentować…
Ja ekspertem co prawda nie jestem, ale powiem Ci szczerze, że miałabym w nosie takie gadanie i to totalnie. Każdy w rodzinie z pewnością ma takie “ciocie dobra rada”, które często nawet nie są świadome do końca tego co mówią…Karmić piersią możesz będąc w ciąży jak najbardziej jeżeli ciąża jest całkowicie bezpieczna i wszystko jest w porządku to nie ma przeciwwskazań. Jeżeli sama chcesz karmić swoje dziecko przynajmniej do roku i masz pokarm, to na prawdę rady teściowej i szwagierki najlepiej będzie jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać, ponieważ jest tylko Twoja decyzja i Twój wybór. A tak swoją drogą to nasza natura jest na prawdę cudowna
Agnieszka ja tez ekspertem nie jestem, ale z tego co się orientowałam to w ciąży można karmic jeśli ciąża jest właśnie prawidłowa. Możesz skonsultować to z lekarzem prowadzącym. Wiadomo, że to duże obciążenie dla organizmu, ale czytałam że są również mamy które karmią całą ciążę, a potem karmią w tzw Tandemie - dwójkę na raz widziałam na Facebooku możesz znaleźć taką grupę i napewno otrzymasz tam dużo wiadomości na ten temat i wsparcia
sama decyduj co jest dla was najlepsze
Są różne teorie odnośnie karmienia w ciąży. Ja jak dowiedziałam się, że jestem w drugiej ciąży to odstawiłam córkę od piersi, natomiast ona miała już rok i karmiłyśmy się jedynie 3 razy w nocy. Odstawiłam, abym mogła zacząć przesypiać noce. O dziwo - odbyło się to bez żadnych awantur.
Co do cioć i babć - one mają cudowne rady, ale 15 lat do tyłu. Ja mojej rodziny nie słuchałam i nadal nie słucham. Od “rad” mam lekarza prowadzącego lub pediatrę, który jest wykwalifikowany w swoim kierunku i zawodzie. Ma aktualną wiedzę i wie o czym mówi. Dodatkowo “konsultuję” się z mamami, które są w podobnej sytuacji życiowej jak ja.
Wiem, że tu na forum jest jedna mama, która karmiła całą drugą ciążę i wszystko było ok
A co do informacji merytorycznych… słyszałam, że nie powinno się karmić piersią podczas kolejnej ciąży bo:
- to bardzo duże obciążenie dla organizmu i mógłby on nie utrzymać nowej ciąży
- podczas karmienia pracuje ci macica (obkurcza się), co również może spowodować, że ciąża nie będzie utrzymana
- zazwyczaj pierwsze dziecko ma już ok 10 miesięcy, więc sporo lekarzy (ginekologów, pediatrów) zaleca odstawienie piersi, bo malenstwo już przyjmuej stałe pokarmy w większości
ALE… tak jak napisały dziewczyny wcześniej: jeżeli ciąża jest prawidłowo prowadzona, kobieta dba o siebie, dobrze się odżywia, dostarcza wszystkich witamin, wszystkie wyniki ma w normie i dobrze się czuje, to nic nie stoi na przeszkodzie
Uzupełniając trochę swój komentarz ta ciąża na chwilę obecną nie jest ani nie była zagrożona i nie muszę brać leków na podtrzymanie tak jak to było w pierwszej ciąży, gdzie jeszcze wymiotowałam przez 3 miesiące non stop i moim zdaniem to moje zęby wtedy były bardziej narażone niż teraz bo tym razem nie wymiotuję prawie wcale i lepiej się czuję niż wtedy, jedynie trochę zmęczona, ale też bez tragedii.
Dziewczyny pytanie jest do eksperta, ale oczywiście za każde wasze wsparcie i wasze zdanie w tym temacie też oczywiście jestem wdzięczna
D.Piasecka szwagierka ma takie podejście bo ma mniej więcej taką samą różnicę wieku między swoimi dziećmi jaką ja najprawdopodobniej będę mieć między swoimi i gdy ona zaszła w druga ciążę to właśnie kazano jej odstawić pierwszego synka z tych powodów, które ona teraz przekazała mi, niestety nie dopytałam kto jej tak kazał, ale przypuszczam, że położna bez aktualnej wiedzy bo takich niestety jest jeszcze sporo… a teściowa, że po co w ogóle jeszcze karmię, aż mnie krew zalewa czasem na jej teksty ;/
Agnieszko_1989 jeśli ciąża nie jest zagrożona i lekarz prowadzący nie widzi przeciwwskazań do karmienia piersią to karmiłabym nadal. Około 20tc piersi będą już produkować pokarm dla Maluszka, więc jest taka możliwość że mleko pod wpływem zmian hormonalnych zmieni smak i synek sam się odstawi, bo przestanie mu smakować, tym bardziej, że wspominasz o tym, że korzysta z piersi w sytuacjach kiedy jest raczej zdenerwowany.
Wracając do rad teściowej i szwagierki to nieprawdą jest że płód jest poniekąd okradany z witamin i minerałów. Natura tak już o to zadbała że to właśnie rozwijające się dziecko otrzymuje najwięcej witamin, potem dziecko które karmione jest piersią, a na końcu mama. Dlatego też tak ważne jest abyś w tym czasie przyjmowała dobrej jakości witaminy dla kobiet w ciąży, kwas foliowy oraz kwas DHA (ja przyjmuję i mogę polecić pregna plus i pregna dha)
Natomiast bądź czujna, gdyby zaniepokoiły Cię następujące objawy udaj się do lekarza:
- skurcze i bóle podbrzusza,
- krwawienie i plamienie z dróg rodnych,
- objawy towarzyszące skracaniu się szyjki macicy,
- problemy z łożyskiem (jeżeli będziesz pod stałą kontrolą to lekarz powinien je zauważyć, dlatego tak ważne jest aby lekarz wiedział, że karmisz piersią i mógł w porę zareagować).
Witaminy oczywiście biorę. Bóle brzucha to tylko praktycznie wtedy, gdy za długo zwlekam z jedzeniem choć raz tak przesadzilam bo synek i mąż dłużej pospali to też postanowiłam dłużej poleżeć i zjadłam później niż zwykle a potem myślałam, że pogotowie mnie zabierze choć na początku nie skojarzylam, że to przez głód, ale jak na siłę zjadłam konkret to jak ręką odjal a przez 2 godziny byłam wyłączona z życia więc dziewczyny nie przegladzajmy się… Pchela gratulacje
Agnieszka przede wszystkim gratuluję i zdrowia życzę dla Was.
Nie jestem ekspertem ale wypowiem się z tego co wiem od ginekologow i położnej tzn karmić w ciąży można o ile w czasie karmienia nie ma się skurczy ani ciąża nie jest zagrożona jednocześnie trzeba pamiętać że trzeba dostarczać więcej witamin pamiętać że kobieta w ciąży nie je za dwóch tylko dla dwóch czyli powiedzmy pierw 400 kcal więcej się spożywa kalorii w końcówce chyba to kół i 800 kcal więcej się spożywa kalorii w przypadku ciąży ale tu trzeba mieć na uwadze że karmi się 3 osoby więc trzeba też odpowiednio większą dawkę kcal przyjmować dodatkowo czyli około 300-400 kcal więcej dziennie tak jak przy karmieniu jeśli z ciąża jest ok A będziesz dostarczać witaminy i pilnować by jedzenie było zbilansowana pod względem witamin plus suplementacja ich to spokojnie możesz karmić pamiętaj też by wapń dostarczać i witaminę D bo jest potrzebny zarówno maluchowi w brzuchu jak i oddawany jest maluchowi karmionemu piersią:) Co do 1 ciąży nie sugeruj się bo każda jest inna w pierwszej mogły być problemy podtrzymanie itd A druga może być książkowa nawet:) obciążenie to na pewno jest trochę większe dla organizmu dlatego też staraj się odpoczywać Jelsi będziesz miała taką możliwość:) no i przeważnie po 16 tc może zacząć odstawiac się maluch mleko może zanikac bądź po prostu zmieni smak i dziecku nie będzie smakować i się odstawić ale może być też tak że dziecko wręcz zacznie przysysac się bardziej do piersi i ssać często niczym noworodek choć to rzadki przypadek by tak się stało też jest możliwy:)
Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazan to możesz karmić aż do rozwiązania A później maluszka i starszaka. Nie przejmuj się gadaniem . Zaopatruj się w witaminki , dobrze zorganizuj sobie dietę . Włosy w ciąży są piekne , rosną jak szalone i nie ma mowy żeby wypadaly bo karmisz . Ja na twoim miejscu bym nie przestawala , tylko pozazdrościć pełnych piersi i tej bliskości .
Mojej ciotce lekarz kazał przestać karmić była chyba w 5 czy 6 mc. Powiedział że przez karmienie może skurczy dostać.
Paulina wiele zależy od podejścia lekarza. Być może ciotka miała jakieś niepowodzenia położnicze, a być może lekarz spotkał się z podobnym przypadkiem i poinformował ją o możliwych następstwach kp w czasie ciąży.
Jeżeli kobieta trafi na lekarza, który jest zwolennikiem kp jak najdłużej to nie odradzi karmienia piersią, niestety wielu lekarzy uważa, że kp najważniejsze jest tylko kilka pierwszych miesięcy życia dziecka.
Również gratuluję.
Wg mnie decyzje powinien pomóc podjąć lekarz prowadzący. On widzi jak przebiega ciąża i ma Twoje wyniki badań, może je śledzić na bieżąco i po prostu pomoc Ci w decyzji.
Są kobiety, które karmią całą ciążę, a później w tandemie, więc można jeśli wszystko przebiega książkowo. W przeciwnym razie warto przeanalizować czy faktycznie warto stwarzać choćby najmniejsze ryzyko.
Oczywiście o siebe musisz dbać potrójnie nawet, na pewno nie będzie to łatwe przy małym dziecku, które zaczyna biegać i kombinować na każdym kroku także warto oszczędzać siły kiedy tylko jest okazja.
Wg mnie im dłużej karmimy, tym ciężej oduczyć oczywiście już takiego starszaka. Ja planowałam karmić rok, wydawało mi się, że tych karmień w okolicy roku nie ma aż tyle, żeby był problem. A jednak już mija 14 miesięcy,a córa zamiast mniej, to chce więcej cyca, bo właśnie się przewróci, uderzy itd i to jest jej najlepsze ukojenie.
Także musisz wziąć pod uwagę, że w zaawansowanej ciąży nie będzie Ci łatwo gdy taki maluch będzie biegał, wspinal po Tobie i szarpal za bluzkę itp. Po rozwiązaniu może być też zazdrość, różne sceny.
Warto przeanalizować wszystkie za i przeciw. Jestem za karmieniem, jednk wg mnie to duże i odpowiedzialne wyzwanie Powiedzenia
Jeżeli lekarz prowadzący nie widzi żadnych przeciwwskazań, to karmcie się na zdrowie:) Karmienie powoduje skurcze macicy i to chyba jest najczęstszą przyczyną rezygnacji z kp w czasie ciąży.
A co do teściowej, jak ja doskonale Cię rozumiem… jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam, już nawet z nią nie dyskutuje
Teściowa nie teściowa, na złość też nie ma co robić na odwrót. Warto po prostu na spokojnie podejść i posłuchać wszystkich za i przeciw , wytłumaczyć mamie, teściowej swoje podejście i swoje motywy postępowania.
Agata uwierz że niektórym teściowym nie da się wytłumaczyć
Och Dziewczyny ile tu brzuchatek:) Agnieszka i Pchela gratulacje ja zaczelam wlasnie 15 tydzien ciazy, syn ma ponad 15 miesiecy i chyba mi zanikl pokarm z powodu ciazy i stresu. Jeszcze czasami w nocy ciumka, ale nie wiem czy tam cos leci czy uzywa jako smoczka. Do drzemek juz nie chce piersi. Byly momenty, ze ssal i odsuwal sie i mlaskal dziwnie jezykiem jakby mu nie smakowalo, a wlasnie czytalam, ze smak zmienia sie ok 20tc… Myslalam, ze uda mi sie karmic przez okres ciazy, a pozniej moze w tandemie, ale trudno
Syn sam zadecydowal.
Pani Agnieszko, jeśli przebieg ciąży jest fizjologiczny ciąża nie jest przeciwskazaniem do karmienia piersią. Trzeba zadbać tylko o prawidłowo odżywianie pod względem kalorycznym i składnikowym dostosowane do ciąży i karmienia. Proponuję rozważyć czy będzie Pani chciała powoli zakończyć karmienie podczas ciąży, czy też planuje Pani karmić w tandemie maluszki. Dobrym momentem na odstawienie jest okres koło 20 tygodnia ciąży, kiedy mleko zaczyna być produkowane w nieco mniejszej ilości i zmienia skład. Starszak też zdąży oswoić się z nową sytuacją do Pani rozwiązania. Sugeruję wtedy odstawiać malucha stopniowo, by zarówno on jak i Pani organizm przyzwyczaił się do zmiany. Jeśli myśli Pani o tandemie, wedle obecnej wiedzy można karmić do końca ciąży o prawidłowym przebiegu. Oczywiście jest to wyzwanie, ale znam matki, które się decydują na ten wybór.
Agnieszko, gratulacje! Jeśli Twój lekarz prowadzący nie widzi przeciwskazań to warto karmić jeśli takie było Twoje założenie. Z teściową porozmawiaj jak z normalnym człowiek: lekarz pozwolił i już. Dbaj o dietę i odpoczynek, pomyśl tez o suplementach dla ciężarnych choć pewnie bierzesz je jeszcze z tego powodu, że karmisz. Zwróć uwagę czy masz prawidłowy poziom magnezu i żelaza i ciesz się
Agnieszka nadal jeszcze karmisz swojego synka?
Skonsultowalas z lekarzem prowadzącym czy karmienie w ciąży nie powoduje skurczy?
Z tego co mi wiadomo to nie wolno karmić piersią w ciąży