Dziewczyny kilka komentarzy niżej jest wypowiedź eksperta za która dziękuję, że można karmić piersią jeżeli ciąża jest prawidłowa tak jak w moim przypadku, konsultowalam też z położonymi i innym doradcą laktacyjnym i mówiły dokładnie to samo. Kto jak to ale doradcy laktacyjni najlepiej będą wiedzieć takie rzeczy bo w końcu karmienie piersią to ich dziedzina. Mój lekarz prowadzący zalecił powoli odstawienie, ale nie ze względu na skurcze, których nie mam, dzidziuś też ładnie przybiera na masie tylko przez cały pierwszy trymestr waga stała mi w miejscu i ze ogólnie widać, ze jestem trochę wycienczona i tylko z tego powodu takie zalecenie, ale z dnia na dzień odstawić się nie da, wprowadzilam jedna zmianę dzięki której moje mleko jest ograniczone, ale jak jest moment, że chce moje to chce moje i koniec. Może faktycznie Koło tego 20 tygodnia będzie łatwiej z ograniczeniem gdy mleko zmieni skład bo wiem, że w tandemie nie chcę karmić. Dziękuję też za gratulacje i wsparcie
Desiraya niekiedy dzieci się odstaiwaja w ciąży A później wracają do karmienia że chcą też mleko jak dzidzia więc może jeszcze nie do końca tandem się nie uda:)
Agnieszka dacie radę jakoś zresztą zobaczysz jak wyjdzie to w praniu bo może być tak że synek nie da za wygraną:)
Aisa no właśnie synek nie daje za wygraną i dziś po raz kolejny teściowa wyprowadziła mnie z równowagi, najpierw kwestia imienia, potem że dzieciom nie daje się truskawek do 2 roku życia i ze ja i dziecko w brzuszku będziemy osłabieni jak będę karmić i argumenty, ze rozmawiałam ze specjalistami skwitowala znów tym, że ona wie lepiej bo miała 5 dzieci. Na słowa, że wiedza się zmienia nie powiedziała nic. Tak się zdenerwowałam, że chciałam natychmiast do domu bo tym razem nie wytrzymałam a jak się spytała dlaczego już jedziemy i mąż powiedział, że bzdury gada to ona, że nic takiego nie powiedziała a ja się zaraz obrażam i ze następnym razem nie będzie się odzywać... naprawdę męczą mnie te wizyty
Nie ma ograniczenia jeśli chodzi i owoce po rozszerzeniu diety można podawać bez jakiejś kolejności specjalnej przeważnie sezonowe się daje po prostu więc twoja teściowa coz myśli chyba że jak miała 5 dzieci to wszystkie rozumy pozjadala. CCoz wiedzą się zmienia za ileś lat to nasza też może być po części nieaktualna.
nigdy nie słyszałam o tym, że nie można karmić jak jest się w ciąży.... to kolejne mity, dotyczące karmienia piersią. Sama karmiłam jak byłam w ciąży i jedyną niedogodnością były problemy z laktacją, ale to przez stres.
mamasłodziaka ty to wiesz, ja już się upewniłam, ale są tacy którym nie przetłumaczysz bo wiedzą lepiej niż specjaliści, którzy cały czas się dokształcają i przekazują nam na chwilę obecną aktualną wiedzę, ale i tak nie wiedzą bo wie tylko ten , kto jest wielodzietny
Aisa może i kiedyś wiedza będzie mniej aktualna, ale z pewnością nie we wszystkich aspektach, kiedyś nie było takich badań co teraz albo przynajmniej nie były aż tak dostępne
jako położna zgadzam się z Wami, że można karmić piersią podczas ciąży. To szkodliwe mity, które tylko przyczyniają się do zamartwiania karmiących mam. Znam przypadki, że kobiety karmiły prawie do samego rozwiązania i jak pojawiły się problemy z laktacją, to szukały pomocy u lekarzy i położnych (zazwyczaj są to przejściowe problemy i wystarczy, że wezmą jakieś środki na laktację np. prolaktan, czy też inne ze słodami). Kiedyś jedna z moich pań prawie w depresje popadła, gdy usłyszała od "życzliwych" kobiet, że jest złą matką, której nie interesuje dobro dzieci, bo karmi piersią w ciąży....
Agnieszka nie no nie mówię ze bedzie cala wiedza nieaktualna ale idzie wszytsjo do przodu i czesc zaleceń może się zmienić oczywiście już dużo jest badań i aktualna wiedzę mamy ale coś tam może się pozmieniac bo coraz więcej wiemy na temat tajników ludzkiego ciała:)
wychodzę z takiego założenia, że warto obserwować swoje ciało - często wysyła różne sygnały, które się bagatelizuje. Ostatnio z ciekawości też się o to zapytałam mojego ginekologa, który też wychodzi z założenia, że nie widzi przeciwwskazań do karmienia piersią, będąc w ciąży. A nawet twierdzi, że jak będą problemy z laktacją, to warto powalczyć o pokarm i szybko nie rezygnować z kp...
Mamaslodziaka o tak organuzm zawsze informuje nas ale nie zawsze osoba umie te informacje odczytać że tak ujme.
Przeciwskazaniem do karmienia w ciąży sa silne skurcze podczas karmienia piersią w ciąży
A znam taki przypadek - moja koleżanka miała skurcze, gdy karmiła piersią i była w ciąży. Musiała na jakiś czas odstawić kp, a później już miała problemy z powrotem do tego (brała później środki na laktację), ale dobrze, że nie zbagatelizowała tych sygnałów. Jak coś niepokoi, to nie warto czekać...
zgadzam się z Wami dziewczyny, warto obserwować swoje ciało i reagować jako coś nas niepokoi. mamslodziaka to dość częste przypadki.... niestety, wiele mam uważa, że samo przejdzie, albo jest to chwilowe (w przypadku poważnych problemów z kp potrzeba cierpliwości i czasu na poprawę laktacji). A jak się karmiącą mamą w ciąży, to tym bardziej trzeba zwracać uwagę na nawet na najmniejsze sygnały organizmu:)
Karmiłam piersią w ciąży do ok 16 tc, potem zrezygnowałam z powodu okropnego bólu brodawek. Synek miał ok 22 mcy, jadł już tylko do drzemki i w nocy, przygryzał z nerwów brodawki, ssał tylko chwilę i zasypiał, ale miałam wrażenie, że mleka już jest bardzo mało, denerwowało mnie i sprawiało to ogromny dyskomfort. Chciałam karmić przez całą ciąże i potem tandem, ale niestety się nie udało...