Karmienie piersią w ciąży - odstawienie malucha

Partycja to może czasami wystarczy że dziecko polezy i odpocznie. Wiadomo lepiej jakby podpalo ale już taki sam odpoczynek myślę że dużo da

Moje też czasami nie chcą spać po południu się to mówię żeby szła się położyć. Polezy polezy i w końcu zaśnie 

Mamy progres! Nie chciałabym przechwalać, ale prawie w stu procentach pożegnaliśmy się z kp :) Nawet jak mały przebudzi się w nocy to napije się wody, weźmie smoczek i chodzi o przytulenie. Fakt czasem zostaje z nami w łóżku bo jak widać ma potrzebe bliskości, ale nie doi :D Czasem na drzemkę chce abym wyjęła pierś ale pociągnie dwa razy i koniec tak jakby tam już nic nie było albo diametralnie zmienił się smak? Ale mimo wszystko jesteśmy coraz bliżej celu :))

gratulacje :)

Super !

Super Paulina. Czyli praktycznie cel osiągnięty

Wow super ze sie udalo osoagnac tak wiele;) ale moze teraz tez ten pokarm bedzie powoli zanikal ze jak jednak bedzie chcial to ju go bedzie zbyt malo aby go zadowolic

Już prawie tak, tylko ostatnio przechodzimy kryzysy i domagał się wczoraj i przedwczoraj w ciągu dnia.. bardzo dziwne bo już dawno nie było takiej sytuacji :( ale oby do celu :)

Ja syna odstawiłam od piersi tydzień temu i 2 dni były takie kryzysowe bo chciał zasnąć przy piersi. Na szczęście narazie jest spokojnie ;) dzisiaj miałam wyrwanie 8 i chciałam wziąć silne leki przeciwbólowe po których nie można karmić.. więc wcześniej planowałam odstawić syna.. 

My za dwa tyg się odstawiamy :)

Ech, a ja nie mam pojęcia, kiedy zaczniemy, bo synek bardzo się domaga piersi, zwłaszcza pod wieczór, ale i w ciągu dnia też się zdarza.  Widzę, że jeszcze tego potrzebuje i nie mam pojęcia, czy tę sielankę przerywać, czy dać mu jeszcze czas.

Mój tez bardzo chce ale myzle ze mąż musi poprostu więcej go przytulać itp by nie czuł u mnie tych piersi

Powiem wam że ja tez się bałam bo bardzo się domagał, ale jak doszlo co do czego to jakoś nawet gładko poszło ostatecznie, a z tym zapachem piersi to u nas wyszło odwrotnie bo bardzo chce się przytulić i wtedy doi sobie monia. Ale nadal ma tą bliskość :) 

U nas ten problem, że on już nie chce smoka. Więc nie ma alternatywy niestety :(

Halmanowa to może daj mu jeszcze chwilę i dam jakoś tak naturalnie zrezygnuje z cyca

Ja się tego bardzo boje ale No nie chce go karmić już dłużej :/ . U nas smok tez nie wchodzi w gre

Daję mu chwilę, trochę w dzień ograniczam, ale wieczorem już się bardzo domaga, także mu daję. Zobaczymy, może wkrótce sam zrezygnuje :)

Mnie po prostu z dnia na dzień skończyło się mleko (pewnie przez moje problemy hormonalne) i mały musiał przeboleć. Trzymam kciuki żeby było spokojnie :)

Halmanowa wydaje mi sie ze wieczór to taki cieżki czas;/ dzieciaczki chca ta mieć wiekszą bliskość z mamą i moze być cieżej odstawić wieczorny rytuał karmienia piersią nizeli w ciagu dnia, gdzie tych atrakcji jest jednak wiecej;/

moze troche go oszukać i odciągnac pokarm zanim bedzie jadł;) zobaczy że go w piersiach jest mało;)

Nieststy wieczorne karmienie jest najgorsze do odstawienia