Karmienie piersią przy biegunce niemowlęcia

Ale moja córka niekiedy nie chce cycka i woli coś innego. Gdybym się ograniczała tylko do piersi teraz pewnie byśmy były na pogotowiu.

źle mnie zrozumiałaś jedzenie swoją drogą tak jak rozcieńczasz ale jeśli nie chce pić samej wody czy ogólnie napojów to wtedy proponować jak najwięcej piersi oczywiście proponować też wodę.
W jedzeniu też jest przecież woda skoro córka jadła chętnie to jest dobrze.

Niw zgadzaj się na odstawienie , jest zdecydowanie na to za wcześnie zwlaszcza jesli ty sama tego nie chcesz . Twoj pokarm tylko pomaga maluszkowi , dostarcza niezbednych witamin i co teraz najwazniejsze nawadnia organizm

Swierczewska, stosuj dietę jeszcze przez kulka dni. Cieszę się, że kryzys jestbjuż zażegnany

No to już jest lepiej, oby tak dalej, super że się z tym uporałyście :slight_smile:

Jest dobrze kobietki. :slight_smile: Dziękuję za wsparcie. Gdybym szybciej wymyśliła sposób z rozcieńczaniem marchewki z wodą i elektrolitami to byśmy nie wylądowały wtedy w szpitalu. No nic, przynajmniej teraz udało mi się w ekspresowym tempie uporać się z jej biegunkami i niechęcią do picia.

I wiesz jak w przyszłości przemycać wodę :slight_smile:
Moja pediatra mówiła mi jak młody miał biegunkę, żeby dietę trzymać jeszcze dwa dni jak już będzie normalna kupka wtedy zapobiegniesz nawrotom biegunki.

Swierczewska zapamietam patent na przyszłość:-) chociaż wolałabym żeby się nigdy nie przydał…

No właśnie trzymamy dalej dietę. Ale smutno bo dziś spóźnione przyjęcie urodzinowe i niunia swojego torta nie zje… :frowning:

Pewnie, że troszkę smutno. Ale jeszcze nie jeden torcik przed nią, a takie maleństwa chyba jeszcze nie są aż tak za słodyczami :slight_smile: także jest wiele innych możliwości, aby jej to wynagrodzić:) najważniejsze, że ma lepiej

najważniejsze ze znalazłas sposób :slight_smile: mój syn też torta nie jadł na swoje urodzinki tzn chciałam dać kawałek symboliczny ale nawet nie był chętny :slight_smile:

Przykro na pewno ale spokojnke córka nawet nie zauważy że nie jadła torta a jej na pewno jeszcze na tym specjalnie nie zależy. :slight_smile: zdrówka i wszystkiego najlepszego dla córki :slight_smile:

dokładnie jeszcze się naje tortów w życiu a twraz myślę że nie zrobi to większej różnicy wszystkiego najlepszego dla córki.:slight_smile:

Cieszę się, że tak z tego wyszłyście. Wszystkiego najlepszego dla córeczki :slight_smile:

Dziękujemy bardzo. :slight_smile:

Mam pytanie kobietki. Sama już nie wiem. Po biegunce miałyśmy kilka dni dalej dietę, potem przerzuciliśmy się na lekkostrawna. Kupy są dziwne bo raz jest zwarta i ok, a następna jest papkowata, a jeszcze inna wodnista. Córka je ładnie, pije ładnie i sama już nie wiem skąd ten problem? Daje jej dicoflor cały czas, nie ma żadnych innych objawów? Nie wiem już o co chodzi a muszę ją doleczyć bo 10 mają miałyśmy mieć szczepienie i nie zaszczepimy się jeżeli nie będzie zdrowa (po tym jak wyzdrowieje jeszcze 3 tygodnie musimy mieć na odbudowanie odporności). Boje się że jak będzie taki cyrk z tymi kupami to nie zmieścimy się w przedziale szczepienia.

organizm musi się oczyścić do końca więc teraz jeszcze kupki mogą się różnić troche ale obserwuj na pewno będzie wszystko ok skoro już objawów innych nie ma a kupki są takie bo może maluszek pije więcej raz a drugi raz mniej a więcej je i stąd takie rozbieżności

Przedziałem szczepienia bym się najmniej przejmowała, najwyżej zaszczepicie nieco później.
Myślę, że wszystko jest ok, najważniejsze, że mała chętnie je i pije. A żeby wszystko wróciło do normy to po prostu potrzeba czasu. Dobrze, że podajesz probiotyk, pewnie z czasem będzie coraz lepiej.

W szpitalu mówili że może tak być dlatego na początku zbytnio się nie przejmowalam, ale jak to już trwa około tydzień to zaświeciła mi ostrzegawcza lampeczka. Tym bardziej że córka z 1 kupy na dzień zmieniła na 3 w tym mieszane. No ale może niedługo to się unormuje.

będzie dobrze ! dobrze ze probiotyk podajesz a co do szczepienia nie przejmuj się u nas prawie wszystkie były spóźnione szczepienia.