Na ból gardła pomaga płukanie gardła rumiankiem. Nie można za to płukać szałwia, bo ona tak samo jak mięta wycisza laktację. A jeśli gardło jest podrażnione, jest chrypka to mi najlepiej pomaga na to ciepłe mleko z masłem i miodem. Jeżeli pojawi się ból zatok i katar, to można płukać zatoki (tylko nos musi być drożny). A w przypadku kaszlu warto robić inhalacje.
Szybkoego powrotu do zdrowia !
AnetKa pamiętaj, że nie ma diety matki karmiącej, więc z tymi produktami wzdymającymi to mit. Śmiało możesz pić syrop z cebuli :) No i temperatura poniżej 36 u takiego małego dziecka to normalna temperatura, bez obaw. No chyba że dojdą inne objawy typu katar, kaszel, ospałość itp - wtedy kontrola u lekarza wskazana :)
Ja będąc KP przeszłam jakieś zapalenie gardła. Jedyne co to paracetamol i tantum verde do psikania pozwoliła mi brać moja internistka. Niestety pole do popisu jest bardzo ograniczone przy KP. Najlepiej konsultować się z lekarzem i brać leki pod jego czujnym okiem. Mi przeszło po kilku dniach męczarni, chociaż miałam wykupiony antybiotyk gdyby bardzo mi to doskwierało. I jak już go miałam wziąć to jak ręką odjął choroba odeszła :) U mnie było też gorzej ze względu na to, że syn odrzucił butelkę i nie chciał z niej pić mojego mleka, a był naprawdę bardzo mleczny.. I utrudnione byłoby u mnie branie antybiotyku.
Z domowych sposobów to herbatki rozgrzewające z cytrusami i malinami/sokiem z malin, syrop z cebuli czy mleko z czosnkiem i masłem :)
Zgadzam się przy kp lekarze są bardzo ostrożnie jeśli chodzi o leki
Andzia i jak, lepiej?
Zrobiłam syrop z cebuli, sok malinowy od tesciowej wzięty , cytryn zapas kupiony.. Będziemy się leczyć :) głos zmieniony aż teść zapytał czemu mam taki głos
Anetka to Andzia?
Aneta :) Andzia bardziej do Anny :) jak zwał tak zwał :)
A tak napisałam;)
Hahah bo a dziś to bardziej do anki
W dzieciństwie dziadek mówił na mnie Andzia. Wprawdzie Aneta wywodzi się od Anny także nie byłby to błąd :)
Ja jestem Ania ale moja ciocia mówiła na mnie Andzia co mnie w tedy bardzo irytowało
A u mnie znowu na Angelikę się mówiło Andzia :D
Andzia to też Angelika ,tak jak piszesz Iwona
Moja kuzyna ma na imię Agnieszka, nie znosiła jak jej się mówiło Agata,brr j
Ja piłam sok z malin, do ssania tabletki Prenalen a do tego Ibum/paracetamol.
Mąż kupił mi Tantum Verde ale w dropsach do ssania. I powiem, że jest rewelacyjny. Mam akurat smak eukaliptus. Długo utrzymuje się "śliskie" gardło , przyjemna ulga
Tantum Verde też polecam przy ząbkowaniu.
O,dziękuję za informację Kargaw. Niebawem będzie przydatna;)
Ja też tandum, hasco sept lub argentin. Ten ostatni też super działa. A do ssania dala mi w aptece jakieś dla ciezarnych nowe. Oczywiście nie pamiętam nazwy
Miałam jeszcze dwie saszetki prenalen, zużyłam je i powiem, że jak w ciąży krzywiłam się na zapach tego, tak teraz było to dla mnie jak kompocik