W ogóle z wiekiem organizm spowalnia i potrzebuje więcej czasu na regenerację niestety, po kolejnej ciąży też podobno jest ciężej niż po pierwszej. Także wiele czynników tutaj działa. Trzeba dbać o zdrową dietę, sen, relaks. Na pewno przy dwójce małych dzieci każda drzemka się przyda
Jz23 zalamalas mnie co prawda mam 33 , nie mam pojęcia kiedy zacznę spać normalnie
Agnieszka no to fakt wykreślenie słodyczy z menu na pewno pomaga
Ufff… Chudnę!!!:))) Niuńka za 3 dni skończy 8 m-cy, czyli 2 m-ce jak wprowadziłam inne produkty poza moim mlekiem i już widać:))) Idzie od góry - buźka zrobiła się szczuplejsza, ramiona smuklejsze i zmieściłam się w spodnie, które jeszcze parę m-cy temu blokowały mi się w biodrach!!! No… zanim je założę jeszcze trochę minie, bo brzuszek się wylewa, ale… do przodu:))
Przyczyn może być wiele od tego ile czasu minęło od porodu do kwestii żywieniowych. Może puchnie organizm bo za mało pijesz , może hormony może co innego. Tu jednak niekoniecznie zaraz lekarz i diagnoza insulinoopornosci bo tych przyczyn może być wiele i nie koniecznie zaraz jednostka chorobowa
Dokładnie, problemem mogą być hormony, tarczyca, insulinoopornosc..
A Wy dziewczyny tyjecie przy kp?
Ja karmiąc nie tylam, ale naprawdę to jest tak mało informacji podanych,że tu można wróżyć z kart taka prawda . Mi się nasuwa multum pytań, które by mogły dać jakiś kierunek
Ja mega schudłam ale znam dziewczynę która miała tak jak ty że jej się mocno przytyło mimo karmienia. Myślę że to nie ma reguły. Trzeba słuchać swojego ciała. Warto dbać o to żeby dieta była zróżnicowana i zdrowa ale trzeba dać sobie też trochę czasu na powrót do formy
Ja wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży dość szybko. Został tylko delikatny brzuszek, ale to mnie nie dziwi, bo rozeszły mi się mięśnie brzucha i muszę nad nim jeszcze trochę popracować.
Ze mnie podczas karmienia piersią zrobił się cień człowieka pomijając to że czułam się fatalnie. Nie wiem od czego to zależy teraz rok po porodzie jestem chudsza o rozmiar niż przed ale to akurat mi nie przeszkadza ;)
Ja karmię i niestety waga nie spada. Nawet trochę przytyłam. Choć u mnie jest problem ze spaniem. Córka często się budzi w nocy więc też w dzień mam większą ochotę na słodycze .
Ila a jak z Twoim cukrem? Mierzyłaś?
ja to w ogołe mam dużą ochotę na słodkie i na razie się jakos specjalnie nie ograniczam, kg spadną z czasem
Ja nie karmie piersią ale też mi waga stoi w miejscu, pomimo wprowadzonych ćwiczeń.. Trzeba bedzie jednak trochę ograniczyć slodycze;)..
Ja to w momencie wróciłam do wagi z przed ciąży. Karmię do teraz (8 miesięcy). Problem tylko w tym ,że odkąd zaczęłam rozszerzenie diety i zmniejszyła się ilość karmień przytyłam 2kg bo jem nadal tyle samo :) Pozwalam sobie często na ciasto do kawy itd. Muszę się przestawić ,że nie potrzebuję już większej ilości kcal jak przez pierwsze miesiące :)
Ja niestety z niedowaga przy każdej ciąży tyle max 9/10kg a przy karmieniu piersią już po 2mc ważyłam tyle co przed ciążą a nawet mniej , co niestety nie chciałam ale to już wydaje mi się zależy od naszych genów. Inne mamy chciały by szybko schudnąć inne przytyć;) najważniejsze że mamy obok zdrowe dzieciątka i nic nie jest ważniejsze;)
Też jem teraz przy karmieniu piersią mnóstwo słodyczy. W ciąży nie mogłam przez cukrzycę ciążową, to teraz sobie odbijam. W końcu mnie to zgubi, bo dziecko wiecznie ze mnie wyciągać nie będzie :D
Jak pamiętam to zawsze jak źle spałam, to bardziej mnie ciągnęło do słodyczy a jak dziecko budzi się co dwie godziny to ciężko o wyspanie.
Ja znów podjadam w nocy.. mała się budzi często na cyca więc najszybciej mi wziąć coś z lodówki, owoc lub słodycze. Też po porodzie mega zrzuciłam a teraz znów przytyłam.
Ja też podjadałam w nocy przy karmieniu piersią ale waga stała w miejscu
ja też czasem miałam jakoś fazę, że podjadałam