Ja nie mogę narzekać. Mój mąż był wyrozumiały. Przez cały okres ciąży, a nie od kiedy się dowiedzieliśmy że jest ciąża zagrożona. W czasie ciąży mąż mnie oszczedzał nie mogłam nic robić. Jedzenie też było w najwyższej półki. Nie powiem, że się teraz kupuję najtańsze bo tak nie jest. Ale teraz się bardziej z pieniędzmi liczymy. Tym bardziej, że mamy teraz kiepską sytuację finansową.
Aneta przeważnie tak jest ze jak pojawi sie dziecko to w portfelu maleje i to sporo. I na pewno każda z nas ma sytuacje kryzysowe 
A ja Wam powiem, że owszem maleje w portfelu, ale ja jakoś lepiej organizuję kasę z dzieckiem, bo na więcej mi wystarcza… 
Zamarancza u nas tez zle nie jest, czasem nawet idzie cos odłożyć. Ale jak zaczelam kompletowac wyprawke dla corci to czasem lapalam się za głowę. Bo nie ogranicze wydatków na synka - no bo z czego tu zrezygnować jak wszystko jest potrzebne. My z mężem najbardziej ucierpielismy bo nic porządnie sobie ostatnio nie kupilismy.
Mój maz… ma wiecej obaw niż ja! W drugim trymestrze okazało sie ze szyjka sie lekko skraca Wiec lepiej sie oszczędzać i nie współżyć! Troche mi tego brakowało i miałam wrażenie, ze mimo iż maz wspiera mnie i zapewnia ze nic die złego nie dzieje i odbijemy sobie w przyszłości… ja mam poczucie zaniedbania go i oddalania!
U nas jest tak kiepsko, że wracam do pracy. Nie ma innego wyjścia. Wtedy się trochę odbijemy i coś dołożymy. Teraz tylko się liczy czy starczy do pierwszego. Mi też bardzo szybko skracała się szyjka macicy. Ale ja do tego nie podchodziłam, że zaniedbuje męża. To działa w dwie strony, a nie tylko w jedną.
Ale zapomnieliście opisać że nie zawsze można, ponieważ ciąża może być zagrożona . Seks pod koniec ciąży wywołuje poród.
Zanetka zapewne chodzi o zdrowa, nie zagrożona ciaze
A co do sexu przed porodem… Nie zawsze to działa, i w sumie to nie sam sex go wywołuje tylko sperma
U nas nie wywołał zaczęłam rodzic 11 dni po terminie mimo że z mężem prubowalismy "wywołać " poród wcześniej 
U mnie się sprawdziło.
Aneta lepsze takie wywołanie niż oksytocyna
Pamiętam jak mój sąsiad byl bardzo zadowolony ze jego zona jest w ciąży i że może się z nią kochać bez umiaru,
bez zabezpieczenia i bez pilnowania się ;-);-)
To nie tylko dla kobiety ale też i dla faceta fajny czas jeśli chodzi o seks ;-)
Ja miałam podłączona oksytocyne ze względu na skurcze bo miałam mocne i kilka delikatnych pomiędzy. Po podłączeniu oksytocyny słabe skurcze się nasilily i poszło szybko. Z oksytocyny mało ubyło zaledwie została podłączona.
Słyszałam, że wywoływanie porodu jest nieprzyjemne. Więc lepiej żeby poród sam się zaczął. Ja byłam już po terminie i nie chciałam leżeć w szpitalu niewiadomo ile tylko chciałam żeby to było już i tak faktycznie było.
Aneta, oksytocyna w kroplowce szybko wzmaga skurcze macicy, ale może skutkować silnymi bólami. Koleżanka miała podawany prostaglandyn w żelu - to szybszy sposób na dojrzewanie szyjki niż podawanie prostaglandyn dożylnie
U mnie już było duże rozwarcie tylko duże przerwy między skurczami. Ale z tego co wiem na niektórych oksytocyna nie działa. Jestem zadowolona, że akcja porodowa się sama zaczęła i nie trzeba było wywoływać porodu.
No to i dla mnie i dla męża szczególnie druga ciąża była raczej fajnym czasem. O ile na początku owszem super, tak od drugiego trymestru to tylko było gorzej, tak że zeszliśmy do zera. Nie miałam ochoty zupełnie, więc kompletnie odpuściłam.
Powiem Wam, że zazdroszczę trochę tego, że akcja porodowa Wam się zaczęła. ja dwa porody, a nie miałam okazji poczuć jak to jest.
Seks w ciąży jest wskazany o ile ciąża nie jest zagrożona i nie ma innych przeciwwskazań. Należy też pamiętać by nie ugniatać brzuszka.
Dziewczyny odświeżam wątek aczkolwiek interesuje mnie nie czy seks jest bezpieczny w ciąży bo tu teorie znam i nijak ma się z praktyką ale raczej cxy miałyścir ochotę na seks w ciąży czy wspolzylyscie w ciąży?
Ja mam z tym ogromny problem bo mimo znajomości teorii cholernie się boję wręcz mnie to paraliżuje nie mam w ogóle ochoty nie tylko na seks ale na żadne nawet przejawy czy pieszczoty. Mąż sfrustrowany a ja nie wiem co robić bo jsk mnie dotknie to czuję się jakby mnie molestowal niemalże :(
JustaMama ochotę miałam ale pierwszo miałam obawy. Ale potem mi przeszły. Jedynie trzeba dobrą pozycję wybrać
Justamama nie bój się, musisz tylko znaleźć taką pozycje by czuć się komfortowo :) ja ochotę ostatnio mam ogromną jednak przez problemy z zapaleniem pęcherza i infekcja muszę się powstrzymywać do całkowitego wyleczenia. W pierwszym trymestrze nie miałam ochoty wcale
