Czy mozna w ciąży jest zupe śledziowa I śledzie matiasy w wiaderku czy są surowe I nie można?
Surowej ryby nie jadłam . Ale zupa sledziowa to jest gotowana wiec na luzie .
Nie jest gotowana
Tak surowych ryb nie zalecają ,ale śledzie takie myślę ,że śmiało można :)
nie można jeść surowych ryb, ale można pieczone, gotowane czy w solance a matiasy takie są, nie je sie też wędzonych na zimno
Ja w ciąży jadłam śledzie i w sumie wszystko. Dopiero po porodzie nie jadłam śledzi, grzybow czy czegokolwiek z dodatkiem większej ilości octy.
Ja dokładnie tak jak Justys, nawet dziś kupiłam sobie śledzika na raz śmietanie haha uwielbiam, a w ciąży to już w ogóle nie potrafię bez nich żyć :D
Ja bym z surowymi rybami uważała. Ale śledzie należą podobno do jednych z najbardziej wartościowych ryb i mogą być spożywane w ciązy.
Pozatym gratulacje :)
Matiasy nie są surowe, są konserwowane w zaprawie solnej, także śmiało można jeść je w ciąży. Z tym że u nas w sklepach to są często zwykłe śledzie, a nie prawdziwe matiasy (czyli młode, niedojrzałe płciowo śledzie)
Też mi się wydaje że nic Ci nie będzie po zjedzeniu śledzi
ja na śledzie pamiętam miałam ochotę na początku ciązy, ale śledzie są tłuste , więc potem umierałam bo niestety ja w pierwszym trymestrze bardzo musiałam uważać co jem , a nawet sie starając wymiotowałam i męczyły mnie nudności
tez uważam, ze możesz zjeść- jadłam sporo, nic mi nie było :) śledzie maja cenny potas
Ja zaś od początku Jadłam kulki rybne. Jakoś wyciszał mdłości ten smak i nawet zgagi nie miałam po nich
A ja nie znoszę śledzi. I nie wiem czemu. Odrzucają mnie a w ciąży to już nawet zapach mi przeszkadzał jak mama czy mąż jedli.
Ale myślę że nie zaszkodzą.
śledzie to dobre tłuste ryby bo nie zawierają substancji szkodliwych, a są cennym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych
A czemu nie ?
Ja w pierwszej ciąży też strasznie byłam odrzucona od śledzi mimo że ja uwielbiałam wcześniej. Często sobie kupowałam te takie śledziki na raz lisnera a z córką w ciąży po prostu nie mogłam patrzeć na śledzie bo było mi niedobrze. Teraz w drugiej ciąży z synem tak nie myłam ale nie mogłam ich jeść bo miałam potworną zgadza po nich
Śledzie mają porad, warto po nie siegac jednak czytałam że dobrze zjeść dwie porcje tygodniowo. Ja uwielbiam :)
Można, z umiarem :) Żeby potem jakaś zgaga nie paliła :)
Ja o dziwo nie mam zgagi po śledziach. Za to po cytrynie okropna :D
Mąż w tym roku zrobił opiekana rybkę w zalewie i też pychotka. Do tego ziemniaczek mmm