A co z becikowym w 2016 roku?
Słyszałam,że to jednorazowe jest uzależnione od zarobków?Po urodzeniu pierwszego dziecka dostaliśmy ten 1000 zł.Teraz mamy tą samą prace,ale martwię się,że jednak zaostrzono kryteria i już teraz mi się to nie należy.Czy ktoś się orientuję w tym temacie.Wszędzie można znaleźć informacje na temat tego ,które dostaje się co miesiąc. tzw.“kosiniakowe”
z tego co się orientuje jednorazowa zapomoga przysługuje matce lub ojcu dziecka, opiekunowi prawnemu albo opiekunowi faktycznemu dziecka, jeżeli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza kwoty 1 922,00 zł - z tytułu urodzenia się żywego dziecka przyznaje się zapomogę w wysokości 1 000 zł na jedno dziecko 
dokładnie jest wymóg nie przekroczenia tej kwoty 1922 na osobę, wiele osób na tym straciło mi zabrakło 5 zł
Anka 87 to bardzo niesprawiedliwe że nie dostałaś becikowego przez to że dochód był wyższy o tak małą kwotę. Ja uważam że te 1000 zł to jest zastrzyk dla rodziców ale to i tak bardzo mało w stosunku do wydatków jakie rodzice muszą ponieść. Ja te 1000 zł przeznaczyłam na szczepienie synka na pneumokoki ale wiem że są rodziny które za te pieniądze kupują niezbędne rzeczy dla dziecka.
1922 zł brutto na jedną osobę w gospodarstwie domowym? no to już przesada, becikowe to becikowe na dziecko, które się rodzi a nie zależne od tego ile jego rodzice zarabiają 
czemu zawsze Ci co mają coś więcej na umowie, bo sobie wyrobili już np. długoletnim stażem zawsze muszą być w plecy
My mieliśmy mniej niż 1922 zł według naszych PIT- ów a odmówiono nam, bo mąż stracił pracę i wzięli miesięczny zarobek z nowej pracy i pomnożyli go razy 12 i przekroczyliśmy. Co z tego, że to był 1 miesiąc i mąż chcąc się wykazać pracował wszystkie soboty, szczególnie, że pracodawca też chciał go sprawdzić i prosił, żeby pracował w weekendy, i dostał wysoką wypłatę a kolejne miesiące już gorsze, nie wspomnę o wcześniejszych gdzie mąż będąc na wypowiedzeniu dostawał grosze. Mamy chory system, nasze Państwo pomaga najczęściej patologiom i im nie odmawia, a normalnie pracującym ludziom odmawia:( Każdy powinien dostać becikowe, bo każde dziecko jest takie samo. Czemu dziecko, którego rodzice pracują, czasem nawet kosztem czasu , który mogliby poświęcić swoim dzieciom, ma nie dostać a inne dostaje.?
Aleks, a mąż wykazywał tzw. dochód utracony, skoro stracił pracę?
O matko! Jak przeczytalam ogrom tych dokumentów to aż mi się nie chce załatwiać. Tez uważam że to nie sprawiedliwe, do tej pory dostawał każdy bez problemu a teraz jakieś progi sobie ustalili:/znajoma dwa lata temu dostała 2000zl becikowego ze względu na niski dochód a ja mogę nie dostać wcale…bardzo uczciwie:/ ciekawe jak to bedzie w przypadku moim i meza kiedy trzeba dac rozliczenie dochodów za zeszly rok, kiedy nie bylismy jeszcze małżeństwem, jaki dochod nam policza? A nie wiecie moze czy mój zasiłek macierzyński po ustaniu stosunku pracy tez sie liczy do dochodu?
A czy którąś z Pań orientuje się czyj dochód jest brany pod uwagę? Mieszkam z narzeczonym (ojcem dziecka) w wynajmowanym mieszkaniu i nie jesteśmy po ślubie. Czy w takim wypadku dochód będzie liczony tylko mój i narzeczonego czy również mojej rodziny u której jestem zameldowana?
Dwarficzka, będzie brany pod uwagę dochód Twój i ojca dziecka:)
Tak jak napisała Magros pod uwagę będzie brany dochód Twój i ojca dziecka.
Ponownie moje pytanie. Czy ktoś się orientuje czy mij zasiłek macierzyński z tytulu ustania stosunku pracy liczy się jako dochod di becikowego? Corke urodziłam w 2015, dok chce złożyć w tym roku, za jaki okres musze dac zasw o dochodach?gdzie mogę znaleźć potrzebne info?
Ewelina do otrzymanie becikowego masz 12 miesięcy od urodzenia dziecka.
Jeśli o becikowe starasz się w tym roku to dochody brane są pod uwagę z 2014 roku.
Jeśli straciłaś źródło dochodu to musisz dołączyć oświadczenie w tej sprawie.
Zawsze możesz jeszcze zapytać w MOPSie.
Tak dochód brany jest po uwagę. Nie może przekraczać kwoty 1922 zł więc próg jest wysoki.
Musisz wykazać dochód z 2014 roku tak jak napisała angel8130.
Ewelina, zasiłek macierzyński jest wliczany do dochodu. Jeśli wniosek złożysz do końca października to brane będą pod uwagę dochody z 2014 roku, a jeśli już w listopadzie to wówczas dochody z 2015 roku, dlatego że istotny tutaj jest nie rok kalendarzowy a zasiłkowy. Jeśli utracisz dany dochód musisz to wykazać, jeśli uzyskasz nowe źródło dochodu również.
Musze złożyć dokumenty do końca pazdziernika. A jak wyglada sytuacja jezeli mąż w w zeszłym roku awansowal i zamiast dac mu aneks do umowy to rozwiazali jedna i podpisali nowa?musi to jakoś dokumentować? Na dodatek od 2 mies ma nowa prace,czyli kolejna NOWA umowa?wystarczy mu zasw z US za 2014 rok czy musi jeszcze jakieś dok przedstawić ze zmieniał prace? Moze macie jakieś linki gdzie mogę znaleźć coś na ten temat,bo ja nic nie znalazłam:/ z góry dziękuję za odpowiedź.
Od listopada możesz złożyc zeznanie za 2015 rok, gdzie będziesz miała wszystko uwzglednione, kazdy dochod i nie musisz wtedy dawać tych umow. My nie dostalismy w lutym i bedziemy skladac wlasnie w listopadzie bo maz stracil prace w 2015 roku i potem wzieli zarobek miesieczny z nowej firmy, pomnozyli go razy 12 i nam przekroczylo, a zanim stracil prace to zarabial grosze i tego nie wzieli pod uwage, tylko ten jeden miesieczn y zarobek. wiec w listopadzie zlozymy z pitem za 2015 i wtedy nie przekroczymy i nam dadza-raczej, chyba że nasze wspaniale państwo znowu coś pozmienia… Wazne żeby nie minal rok od urodzenia dziecka,
No właśnie córka 10 listopada kończy rok, nie skladalam dok bo byliśmy pewni ze przekraczamy próg, a okazało się że jednak nie i może warto spróbować. Przeraża mnie tylko ogrom tych dokumentów, dodatkowo ja musze załatwiać dokumenty w innym mieście,mąż w innym i boje się czy wyrobimy się z czasem. Tym bardziej że mężowi na tym niezależny i średnio się w to angażuje, muszę informację zbierać sama…
To złoż na początku listopada, liczy się termin złożenie dokumentów, nawet jak będzie coś brakować to wniosek złóż i napisz oświadczenie, że dowieziesz. Po wniosek idź już teraz i mozesz kompletowac dokumenty a zloz na poczatku listopada. Ja na pewno bede skladac, bo jesli mozna dostac to czemu nie skorzystac. Wkurza mnie że w naszym kraju pomaga się najcześciej patologiom i im się wszystko należy,a ludziom którzy pracują, odmawia się ze wzgledu na "kruczki"prawne. Nam już becikowego odmowili, 500 + też, bo za każdym razem coś wynajdują:(
Dokladnie masz racje. Jak widzę te niektóre dumne mamy z patologii które się chwalą ile to nie dostają od Państwa i nie musza isc do pracy to szlag mnie trafia. A potem życie ponad stan kilka dni i znowu bieda, a dzieci jak chodziły obdrapane tak chodza nadal. Taki to pozyje. Nam właśnie wszyscy mówią ze skoro się należy to czemu mamy darować.
