Jakie pieluchy?

Ja używam wielorazowe.

Do szpitala wzięłam 2 paczki babydrem. Ale że córcia wyskoczyła szybciej i była malutka musiałam na CITO kupować 0 Pampersa hehe.  Od tamtej pory używamy głównie Babydream tych w mniejszych paczkach.

Ja do szpitala wzięłam paczkę z pampersa 1. Używaliśmy też chwilę babydream pampersy ale moim zdaniem są raczej twarde także zmieniliśmy spowrotem na pampersa. Teraz używamy dada, lupilu i pampers i nie ma problemu. 

Podkłady poporodowe też distalismy w szpitalu i podkłady higieniczne. 

Warto czasem sprawdzić lub zadzwonić do szpitala czego nie musimy ze sobą brać. Odrazu walizka będzie lżejsza 

U mnie w szpitalu też potem rozdawali paczki pampersów ale to drugiego dnia chyba i raczej nie zawsze dają bo moja siostra też rodziła kilka miesięcy później w tym szpitalu i nie dostała więc warto mieć swoje mimo wszystko 

Ja też uważam że zawsze warto mieć swoje żeby się później nie denerwować że czegoś nam braknie a ktoś nie zdąży dowieźć 

W szpitalu muszą mieć zapas takich rzeczy w razie czego 

U nas kazali mieć swoje.

W pierwszym szpitalu musiałam mieć wszystko swoje, w drugim dawali tylko ubranka (podkłady trzeba było mieć swoje).

 

Myszka i jak Ci idzie z wielorazowymi? Ja przy pierwszym dziecku krótko używałam, teraz myślałam, że lepiej mi pójdzie a ostatecznie nie użyłam ani razu.

Miałam plan używać tych wielorazowych ale jakoś po przemyśleniu tego wszystkiego stanęło na jednorazówkach

Ja do szpitala miałam przygotowaną jedną paczkę BabyDream 1. Zawsze ktoś może dowieść pampersy po porodzie, jeżeli nie chcesz brać całej paczki. W każdym szpitalu oczywiście zapewniają pieluszki, ale radzę mieć swoje - tak, jak się zabiera ze sobą przybory osobiste. Z moich znajomych nikt nie używa wielorazowych pieluch. Jeżeli chcesz przyoszczędzić to lepiej chyba wybrać najtańsze pampersy jednorazowe. Jeżeli chodzi o dbanie o ekologię to polecam są takie biodegradowalne w Rossmann Bamboolove. Wierz mi, że w połogu nie będzie Ci się chciało ciągle zmieniać i prać wkładów w tych pieluszkach wielorazowych. 

Mi się nie wydaje aby zabranie jednej paczki pampersow około 20 kilku sztuk to jakiś wyczyn. 

Masz rację zawsze można dowieźć o ile za odwiedziny lub przekazywanie paczek. 

Ale wolałabym wziąść mniej wody i butelke filtrującą niż miałoby mi zabraknąć pamprow dla malucha. 

Zwróćcie też uwagę że nie każdy ma blisko do szpitala w którym się rodzi. 

Mój miał około 35 40 km także przywiózł mi potrzebne rzeczy m.in. Osłonki na brodawki sutkowe których zapomniałam z domu. 

Też miałam 40km więc mi mąż niczego nie dowoził ale jakby się uprzeć to podkłady bym potrzebowała na łóżko. Miałam dużo ale położna w trakcie porodu mi większość zużyła, że na oddział mi zostały 3 sztuki :/ To wszystko musiałam mieć swoje.

 

 

Pampersy swoje i prosili aby do tej mydelniczki zawsze 1 dawać plus mokre chusteczki, bo nam rano i wieczorem położne zabierały maluchy na badania i wtedy je przebierały (ubranka były szpitalne).