Jakie kosmetyki dla noworodka?

Syba tak masz racje blog sroki jest nunerem jeden

Dzisiaj byłam w aptece i widziałam jakaś nowość z kosmetyków dla dzieci,kremów z filtrem . wzięłam nawet gazetkę żeby zobaczyć co piszą.
Patrzyłam w rosmanie na kosmetyki Babydream dla dzieci i cenowo są bardzo fajne,sprawdzę skład i może się skuszę :slight_smile: na wyprawkę.

Tylko nie z babydream krem przeciwsłoneczny!

Taki żółty? Już go mieliśmy w tamtym roku i raz ze brzydko pachniał dwa że strasznie było to rozsmarować to jeszcze skóra po nim była sucha więc jedna masakra,wyrzuciłam prawie cały.

DokładniE! nawalili tam alkoholu co nie miara!

Alkohol w kremie dla dzieci?! To niedorzeczne. Nie wierzę, że niektórzy producenci nie mają za grosz sumienia. Swoją drogą ciekawe, czy takie kremy stosują również na swoich dzieciach.

Hirudo we wszystkich kremach przeciwsłonecznych o faktorze 50 jest alkohol ale w różnych ilościach. Babydream aż poraża.… ziajka ma alkohol na ostatnim miejscu, używamy ostatnio go codzienni, a skóra małego tfu tfu jest pięka! Mam nadzieję ze to się nie zmieni. Jest też faktor 6 i jego można użyć wcześnij (50 jest od 6 mca) ale ja wolę ten wyższy, bo Tobcik ma bardzo jasną cerę i już mu raz policzka spiekałam przy niepozornej pogodzie :frowning: a po co ma cierpieć

no tak wszytko na bazie konserwantow i alkoholu ale ten blog sroki i tak pomaga wybrac co lepsze

Didisia - ja cieszę się niezmiernie, że piszecie o tym już teraz, bo mój brzdąc ma się przecież urodzić teorii w największych upałach, a nie chcę, by się biedak spiekał. Jako noworodek tym bardziej będzie narażony na promienie słoneczne.

Niektórzy mówią, że nie trzeba używać kremów z filtrem dla takich maluszków. Ostatnio pytałam położną czy trzeba stosować kremy i powiedziała, że jak najbardziej.

Syba dla takich maluszków tym bardziej trzeba uzywać kremów z filtrem i to wysokim, bo małe dzieci mają o wiele bardziej wrażliwą skórę.

Wiem, też doszłam do takiego wniosku ale na internecie możesz znaleść różne opinie i zdania.

Ponoć im wyższy filtr tym lepiej. Ja tam ryzykować nie będę i mam zamiar dziecko takimi smarować.

Wiadomo sierpień może być gorący a słońce może dziecko złapać mimo że będziemy się starać je zasłaniać. A taka delikatna skóra może bardzo szybko się opalic ,im większy filtr tym lepiej przecież tu chodzi o ochronę przed promieniami ,dziecko witaminę D i tak chłonie. Tak czytałam w ulotce z apteki gdzie jest krem dla dzieci ,muszę go sprawdzić w Internecie.

Ja mam filtr 50 całe lato przed nami to Nie zamierzam narażać dziecka

kum_pela również zakupiłam krem z takim filtrem.

Bo noworodek ma słabo Wykształcona ochronę barierę skórna dlatego wolałam wysoki filrt bo zamierzam wychodzić do ogrodu latem sie w domu kisic nie będę

Tylko sprawdzajcie od kiedy dany krem można stosować, bo nie wszystkie 50-tki sa dla noworodków. A smarować 15 min przed wyjściem na dwór i powtarzać aplikację co ok 2h, także kremol pakujcie do torby. No i nakładajcie dość sporą warstwę.

Tak jak każdy krem z filtrem, trzeba go zastosować wcześniej, bo inaczej dziecko przez pierwsze 15-30min będzie bez ochrony. PS. A macie dziewczyny zamiar dodatkowo nawilżać swoje maluchy po kąpieli?

Zawszę smaruję balsamem po kąpieli. Zresztą na początku smarowalam całego Tobisia przy każdej zmianie pieluchy, by jego skóra była ładna, teraz tylko rano przy zmianie piżamki na dzienne ciuchy i wieczorem.