My używamy zamiast emolientow Ziajke natluszczajaca do kąpieli- dużo tańsza a efekt taki sam. W zimę u nas do wody chyba coś dodają, bo wszyscy mamy szorstka, przesuszona skórę, a Ziajka to łagodzi. Do tego smaruje emulsja z serii Atoperal, choć nie jestem pewna, czy od pierwszego dnia życia można. Poza zimą, gdy nie mamy problemów ze skórą, używam serii Nivea niebieskiej( ta jest przeznaczona dla noworodków) oraz J&J ułatwiających zasypianie (seria fioletowa). Uwielbiam ten zapach, moje dziewczyny tez
E.Okuszko, mieliśmy ten płyn, potem faktycznie córcia miała uczulenie, mimo spłukiwania, na początku właśnie winą obarczyłam J&J, jednak jak się potem okazało winowajcą była skaza białkowa.
A co do tego pluskania to masz rację, w ogóle myślę, że mało kto czyta etykietę na płynie do kąpieli, jak go należy stosować.
Atoperal jest od 1 miesiąca dopiero.
Ostatnio też dostaliśmy w prezencie oliwkę w żelu z betuliną Sylveco i muszę przyznać, że jak na oliwkę to jest całkiem całkiem.
Ja mając Olilatum i J&J chyba będę najpierw stosować J&J i zobaczymy, chociaż z drugiej strony plukac takie malenstwo, gdzie będzie trzeba na pepuszek uważać, no nic wszystko wyjdzie w trakcie i sie okaże.
Okuszko zrobisz oczywiście jak będziesz uważała za słuszne. Ale ja na początek stosowałabym Olilatum. Jest łagodniejszy dla noworodka, to emolient więc zmniejszysz ilość uczulen i podrażnień. A jeśli chcesz plukac dziecko po j&j to jak to zrobisz? Przygotujesz dwie wanienki/ miseczki i do jednej wlejesz płyn a w drugiej po umyciu opluczesz?
Ja bym na twoim miejscu najpierw użyła Olilatum jest dosyć wydajny więc jeśli skończy ci się za jakiś czas przejdziesz na J&J.
Właśnie przez to płukanie skłaniam się ku Olilatum, a za j&j przemawia to ze Olilatum jest płynem na skórę z problemami i nie powinno się nadużywać takich środków.
My używaliśmy na samym początku Olilatum a później Ziajkę i teraz też cały czas Ziajkę .
Na początku mieliśmy J&J,po którym wyszło podrażnienie.Moja położna poradziła kąpać małą w krochmalu i w zwykłym mydle Bambino.Potem przeszliśmy na serie kosmetyków Skarb Matki .Polecam z tej firmy-Płyn do kąpieli z oliwką i Emulinkę-emulsje olejową do kąpieli…Kosmetyki te nawilżają,natłuszczają i łagodzą podrażnienia.Teraz nie mamy żadnych problemów skórnych.
E Okuszko ja na Twoim miejscu również zaczęłabym od bardziej delikatnych dla skóry Maluszka Olilatum. Ja właśnie od początku używam emolientu głównie z powodu spłukiwania. Bo jak to uczynić? Spłukanie noworodka jest bardzo ciężkie do organizacji. W razie czego przecież będziesz mogła w każdej chwili zmienić na J&J
Od samego początku uzywam kosmetyków z serii Nivea. Mała nie miała żadnych problemów ze skórą więc stosowanie emolientow nie było wskazane. Po kosmetykach nivea skóra była miękka, nawilzona, a przy okazji ładnie delikatnie pachniala . Do pupy również stosowalam kremy z nivei a do odparzen jak się zdarzały to bephanten.
Kupując kosmetyki dla maluszka trzeba zwracać uwagę na ich skład, to jest bardzo ważne. Szerzej na ten temat możecie poczytać tutaj - https://blog.tagomago.pl/mamo-tato-poznaj-bezpieczne-kosmetyki-dla-dzieci/ . Dla maluszków mimo wszystko najlepiej kupować kosmetyki w aptece.
Bardzo fajne serie kosmetyków dla dzieci mają dwie firmy
Emolium
Sylveco
Emolium ma kosmetyki z emolientami, które są polecane na przyklad do cery atopowej. Mają bardzo dobre dzialanie nawilzające. Z kolei sylveco mają bardzo dobre składy, ładnie pachną i są niedrogie.
Sporo promocji na kosmetyki dla dzieci widziałam ostatnio w Cefarmie:
https://www.cefarm24.pl/marki-produktow-dla-dzieci.html
Zerknijcie sobie.
Kiedyś na innym wątku chyba Kinga podała inną fajną stronę gdzie opisywane sa składy kosmetyków dziecięcych jest to
www.srokao.pl/p/blog-page.html?m=0#
to dzięki tej stronie zmieniłąm właśnie zdanie na temat wielu kosmetyków dziecięcych i teraz zamiast Emolium ( bo ni ekażdy kosmetyk z tej serii ma super skład) używam kosmetyków z Babydream- fajnie pachną, mega wydajne i mega tanie ;)) dostępne w Rossmanie - często bywają w promocji
U mnie najpierw używałam Nivea ale mała miała letkie krostki i kupiłam w aptece emolium polecam bardzo dobry kosmetyk dla dzieci
U nas króluje babydream i hipp kupując wyprawkę kierowalismy się opiniami znajomych i blogiem srokao. Typowe emolienty zostawiamy skórze suchej, atopowej (to nie są mydełka tylko kosmetyki przeznaczone dla konkretnych problemów skórnych).
Bo emoilenty powinno się używać w momencie kiedy dziecko ma problemy skórne. Jeśli nic się nie dzieje nie ma takiej potrzeby. Emoilenty są kosmetykami leczniczymi.
Dokładnie nie ma co zaczynać od emolientow jeśli nie ma takiej potrzeby
Dziewczyny a jakie macie doświadczenia z kremami dla niemowląt chroniącymi przed warunkami pogodowymi? Będę rodzić w grudniu i zastanawiam się nad kremem ochronnym. Bardzo popularny jest Nivea, który zawiera pantenol i wyciąg z nagietka. Prosty w składzie jest też Bambino z tlenkiem cynku, który sama lubię zimą stosować. A wy co stosujecie i jakie macie doświadczenia?
Ja również miałam Nivea na każdą pogodę. Tak jak napisała Marta nie zawiera on w swoim składzie wody więc jest idealny na mróz.
W kremie na zimę ważne jest to żeby właśnie w swoim składzie nie zawierały wody.
Marta.Wroblewska dzięki za link
Ja sama mam wymagającą i wrażliwą skórę, więc z gruntu szukam kosmetyków o prostym, nieskomplikowanym składzie. Tylko dwa wcześniej wymienione biorę pod uwagę. Zaraz zagłębiam się w lekturę u Srokao
ja ostatnio pisałam o babydeam
https://strefabezeluszka.blogspot.com/2017/10/a-na-dzis-babydream-zel-do-kapieli-dla.html