Moja córeczka była karmiona jeden raz dziennie butelką, upodobała sobie z canpolbabies z cienkim smoczkiem ale odkąd chciałam jej podać nocne mleko wlasnie w butelce zbuntowała się i nie chcę w ogole pić mi mleka z butelki. Chcę już skończyć karmić piersią i podawać jej mleko właśnie skoro nie w butelce to może w kubku. Jakie polecacie ? Jakie u Was sie sprawdziły?
A w jakim wieku jest dziecko?
A wodę jak pije? Są takie kubki, do których dołączona jest nakładka spowalniająca wypływ wody. Czyli dziecko pije normalnie jak ze zwykłej szklanki ale jednak zawartość leci wolniej, może coś takiego?
Ja miałam problem z karmieniem butelką, syn jej nie tolerował ani do mleka ani do wody (jak mu próbowaliśmy na wodzie pokazać o co chodzi, bo myślałam, że po prostu mleko modyfikowane mu nie podchodzi). Był tylko kp, mm nie chciał i ogólnie butli też nie. Raz na próbę na noc podgrzałam mleko krowie i dałam w kubku ale wziął tylko łyk i też nie chciał. Jemu po prostu tylko cycek podchodził. Natomiast teraz chętnie pije mleko / kakao ze zwykłego kubka, jak dla dorosłych, tylko jak ma pełny to woli pić przez słomkę. Ale ma już prawie 2 lata, to też inaczej niż przy takim np. półrocznym dziecku...
Bardzo polecam bboxa albo kubek lovi 360 °
Może spróbuj kubek Lovi 360. Nie powiedziałaś jednak w jakim wieku jest Twoja coreczka?
Mój syn tak się przyzwyczaił do nie kapka że miałam później problem go oduczyć, a podobo długie stosowanie ma wplyw na zgryz, dlatego przy drugim zacznę od razu od butelek z rurka, albo właśnie 360 jak dziewczyny sugerują :)
U nas pierwszym kubkiem był niekapek z dziubkiem od Lovi . Później kubek też Lovi ze słomką. Tych kubków 360 nie załapał,za cholewę nie potrafił się z nich nauczyć pić.
ja bym decydowała sie na coś co bedzie mozna łatwo wyczyścić kubek 360 ma uszczelki nie wiem jak by sie czyściły po mleku;/ ale moze jakies kubki z rurką? które potem bedzie można wymienić na te zwykłe jednorazowe ewentualnie kubek niekapek łatwy do czyszczenia, zawsze wyboru mozę dokonać maluszek w sklepie;) wtedy może bardziej go zachecic nauka picia z nowego kubka czy butelki
Moim zdaniem najbardziej odpowiedni będzie kubek ze słomka. Niekapki nie są polecane, więc ten etap bym pominęła. Kubka 360 z kolei może nie załapać jako pierwszego kubeczka bo on wymaga od dziecka mocnego zasysania.
Słomkę spokojnie ogarnie. Polecam b. Box lub kubeczki lovi.
A tak przepraszam, nie napisałam mamy równe 12m.
Mała pieje z bboxa wodę ale też pije i ją wypluwa, fajnie pije wodę z butelki dafi tej z filtrem bo trzeba mocniej pociągnąć, a z tego bboxa jak się zaciągnie to odrazu pełne usta wody i nie może sobie z tym poradzić
My zaczelimsy od kubka doidy,ale szło ro różnie. Potem bidon z rurka i on nam długo towarzyszyl
My zaczęliśmy od butelki że słomka ale to już przy rozszerzeniu diety
Ll!a skoro tak zaciaga to może faktycznie ten kubeczek 360 byłby ok albo kubek treningowy lub doido cup?
Kverve fajnie wygląda ten kubek treningowy ciekawe czy ma dużo pozytywnych opinii
Dużo osób kupuje ten kubek ale w sumie nie wiem jak się sprawdza
Te kubeczki 360 są rewelacyjne bo nic się nie wychlapuje nawet jak dziecko nieudolnie niesie kubek przechylony to wszystko jest w środku;)
Ten kubek sprawia że dziecko uczy się pic jak ze szklanki tyle że pokrywką górna i w środku uszczelka zabezpiecza przed rozlaniem ;) super są te kubeczki jednak myślę ze bardziej do herbatek napoi wody niżeli mleka tam szybko namnażają się bakrerie i bardziwj bym się obawiała o uszczelki chciarz w sumie smoczki tez sa gumowe trzeba by sprawdzic ;)
Anita i tez nie za długo taki kubek żeby dziecko też jednak uczylo się koordynacji wzrokowo ruchowej a nie trzymało go jak mu się podoba żeby później umiało zwykły kubek przytrzymać w odpowiedniej pozycji
No dokładnie na jakiś czas kubek mógłby być okej. Później mógłby wylewać z normalnej szklanki
A to przy roczniakiem też u nas był w użyciu bbox z obciążeniem i doidy ale średnio mu z doidy szło. Tylko nie mieliśmy problemu z zasysaniem tej wody. Do mleka bym jednak nie brała doidy, tak jak pisze Anita bałabym się, że potem nie wyczyszczę dokładnie, to jednak tłuste.