Wybór dobrego fotelika samochodowego dla dziecka to kwestia jego bezpieczeństwa. Dowiedz się, czym się kierować przy podejmowaniu decyzji.
bardzo ciekawy artykuł, bo wybór pierwszego fotelika nie jest wcale taki prosty. my z mężem najpierw pojeździliśmy po sklepach i posłuchaliśmy co sprzedawcy mają do powiedzenia. następnie wybraliśmy kilka naszych faworytów (mieszczących się w naszych możliwościach finansowych i odpowiadającym naszym wymaganiom) i czytaliśmy o nich w internecie.
Super artykuł:)
My tak jak Tina wybraliśmy kilka faworytów, poczytaliśmy opinie i wybraliśmy najbardziej nam pasujący.
Teraz 0 będzie dla drugiego dziecka, a dla Frania mamy już większy, po starszym kuzynie:)
Artykuł w sam raz dla mnie zabieram się za czytanie
Bardzo rzeczowo opisany artykuł, pewnie skorzystamy z porad w przyszłym roku:)
Dobry artykuł:) Ja zawsze patrzę na to żeby był bezpieczny. To jest najważniejsze. Niestety jeden wypadek mieliśmy , ale Córeczka cała i zdrowa. I bezpieczne auto to jedno , ale dobrze zapięty, bezpieczny fotelik to podstawa!
I warto pamiętać , że po wypadku nawet jak fotelik nie jest uszkodzony to należy go wymienić ,bo pasy już zostały nadszarpnięte.
No mimo wszystko życzę wszystkim bezpiecznych podróży:) z dobrze wybranym fotelikiem;)
Patrycja współczuję przeżyć. Ale to prawda, że ważny jest nie tylko bezpieczny fotelik, a odpowiednie zapinanie samego fotelika i dziecka w foteliku, bez kurtki, kocyków itd. Pierwszy fotelik mieliśmy Cybexa i był super, teraz szukamy kolejnego i niestety muszę powiedzieć, że ciężki orzech do zgryzienia mamy. Wiemy na pewno, że chcemy mały przedział wagowy. Szkoda, że niektóre foteliki są tak bardzo drogie
Patrycja współczuję ale zgadzam sie z Tobą bezpieczny fotelik, dobrze zapięte pasy, dopasowane i właśnie bez kurtki pod pasami to podstawa.
Fotelik po najmniejszej kolizji powinien być wymieniony na nowy bo tak jak napisałaś z zewnątrz może wyglądać, że jest cały i nie naruszony ale już co się dzieje w środku to nie widać. A dobry i bezpieczny fotelik równa się bezpieczeństwo naszego dziecka.
Przydatny artykuł dla świeżaków w temacie fotelika
Mam nadzieję, że trafią na niego rodzice, którzy nie wiedzą od czego zacząć i nie postawią na fotelik bez żadnych testów z zestawów wózkowych 3w1. Które owszem są tanie, ale nikt nie gwarantuje i nie poświadczy, że zabezpieczą dziecko podczas wypadku czy kolizji.
My poszukiwania zaczęliśmy od poczytania teorii w internecie, później zrobiliśmy objazd po sklepach, sprzedawca próbował dopasować najlepszy zestaw do naszej kanapy w samochodzie (postawiliśmy na fotelik plus baza iso fix, żeby szybciej szło nam wpinanie i wypinanie małego) a nie każdy fotel będzie leżał dobrze, pod odpowiednim kątek i o tym musimy pamiętać, nie zawsze to co podoba nam się na sklepowej półce czy co sobie założymy przeglądając sklepy internetowe okazuje się najlepsze. Ostatecznie zamówiliśmy w sklepie internetowym, bo tam było najkorzystniej finansowo.
Obecnie poszukujemy już kolejnego fotela, podobnie jak magros bo jeszcze trochę i mały wyrośnie nam głową ![]()
Dobrze też pamiętać, że w łupince, czyli pierwszym foteliku najlepiej jeździć jak najdłużej, zwłaszcza wtedy gdy kolejny fotelik ma byc przodem do kierunku jazdy, dzieci najbezpieczniejsze są w fotelach tyłem i najlepiej gdyby jeździły tak do 4r.ż. jak w krajach skandynawskich. Nie wymieniamy fotela przez to, że mamy wrażenie że dziecku jest niewygodnie z nogami, nawet jak ma je w zgięciu to jest ok, dopóki nie wyrośnie głową lub masą ciała.
My na kolejny fotel wybieramy na pewno RWF czyli tyłęm do kierunku jazdy, posiadający TEST PLUS czyli test który jest najbardziej rygorystyczny i gwarantuje najwyższy poziom bezpieczeństwa, jednak takie fotele są tylko tyłem do kierunku jazdy. WIelu znajomych pyta nas czy młody będzie chciał jeździć tyłem cóż… nie zna jazdy przodem więc będzie. Jeśli mam wybrać pomiędzy bezpieczeństwem dziecka a jego większą widocznością, to zdecydowanie stawiam na bezpieczeństwo i chcę zrobić wszystko, by w razie czego wiedzieć że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy.
Wiele firm po wypadku wymienia bezpłatnie fotel na nowy np Kiddy i jeszcze jakaś firma której już nie pamiętam , ale jest taka możliwość więc trzeba poczytać przed kupnem ![]()
patrycja, dobrze że córcia wyszła z tego bezpiecznie, to fakt prawidłowe, mocne dociągnięcie pasów i dobre zapięcie jest bardzo ważną kwestią, bo nawet najlepszy fotelik nie zdziała cudu, jeśli pasy nie są dostatecznie napięte. Jak to kiedyś powiedział jeden z ratowników na warsztatach “dociskam tak mocno, jak mocno kocham swoje dziecko” pas musi być dociągnięty w takim stopniu, by pod niego wszedł jeden palec a nie cała ręka.
No naprawdę to ważne , by odpowiednio zapinać. Nie lekceważyć tego. Bo nie koniecznie z naszej winy może się coś stać. Nam akurat wyjechał pijany chłopak - wjechał nam na czerwonym świetle na skrzyżowaniu i jeszcze pod prąd wjechał prosto na nas. Potem uciekł z miejsca wypadku. Auto do kasacji , ale na szczęście Malutka wyszła z tego bez niczego. Sprawdzali nam właśnie fotelik jak zapięty itd. Mówili , że bardzo dobrze , że dobrze wszystko zamontowane. Jedynie co to szok przeżyła bo spała… Do dzisiaj jestem wściekła ,że takie małe konsekwencje z tego miał.
Dlatego naprawdę nie lekceważcie tematu dobrego fotelika:) w bezpieczeństwo dziecka warto zainwestować.
patrycja dokładnie…jadąc z dzieckiem uważamy sto razy bardziej, więc mało kiedy zdarzy się wypadek z naszej winy, rodzice często tłumaczą się że nie jeżdżą dużo, na krótkie trasy, to wystarczy mieć cokolwiek,. Ale podobno bardzo duży procent wypadków zdarza się w bardzo bliskiej odległości od domu, więc to nie reguła. My fakt faktem jeździmy sporo z małym, ale nawet gdybyśmy jeździli mniej, to nie miałabym odwagi powiedzieć jak niektórzy, ze mi wypadki się nie zdarzają i na pewno nie zdarzą, bo właśnie sami na drodze nie jesteśmy niestety jak widać na Waszym przypadku eh ![]()
Dziewczyny jaki fotelik polecacie dla dziecka +9kg mały siedzi samodzielnie . stary fotelik robi sie juz za mały a chce zeby dziecko było bezpieczne . Ja to ogólnie mam świra na punkcie auta i bezpieczeństwa a jest tyle tych fotelikow ze zglupialam.
A no i w tzw łupince, czyli pierwszym fotelu przewozimy jak najdłużej, najlepiej tak długo, dopóki faktycznie dziecko z niego nie wyrasta, czyli np nie wystaje głową poza obręb fotela albo przekroczy wagę maksymalną dedykowaną przez producenta, zwykle jest o 13kg albo 10kg.
Agn super porady, dzięki. Ja po chrzcinach córki, pomyślę o foteliku. Ale ja się nastawiam na taki do 36 kg, bo mój synek jest z tych wysokich.
Tez wlasnie zastanawialam sie jak to jest z tymi montowanymi tyłem do kierunku jazdy . opisalas mi wszystko świetnie tak ze na pewno przy zakupie włącze lovi i będę sprawdzać razem z twoimi poradami ![]()
Długo sie zastanawiałam jaki fotelik wybrać czy taki z zestawu z wózkiem 3w1 czy jakiś lepszy Ale w końcu zdecydowałam się na ten z wózka 3w1. Mam nadzieję nadzieje ze sie sprawdzi podczas jazdy
My nie bierzemy do jazdy autem tego z wózka 3w1 . nie wiem ale jakos nie jestem przekonana czy one wlasnie do tego służą bo nie spotkalam sie jeszcze zeby jakiś byl po testach. ![]()
rewers jeśli traficie na dobrego sprzedawcę to powie Wam to wszystko i na pewno jeszcze więcej
choć trafić dobrego specjalistę prawdę mówiąc nie jest łatwo, bo zauważyłam że niekiedy “wciskają” to co muszą sprzedać, w jednym ze sklepów wręcz trochę nas olano bo powiedziałam ze chce tyłem i z Plus Testem to Pan mimo wszystko silił się na to by przekonać mnie do obrotowych albo choć z możliwością przełożenia, bo “nie każde dziecko lubi jeździć tyłem” a i te polecane mocno przez niego fotele były dziwnym trafem na wystawce na środku sklepu
Gdy ponownie powiedziałam czego szukamy odburknął tylko że takie mają tylko dwa i mozemy sobie obejrzeć, nawet nie zaproponował by przymierzyć do samochodu czy cokolwiek…
Miałam ochotę odpowiedzieć że oglądałam to ja sobie na zdjęciach w necie ale powstrzymałam się,
Nie wchodziłam w dyskusję, bo wiedziałam że myślimy inaczej. Dziecko przyzwyczajone do jazdy tyłem w pierwszym foteliku nie zna innej opcji i na pewno nie płacze czy nie marudzi bo chce się przesiąść przodem ![]()
MAM Pomierzycie i zobaczycie, z tego co przeglądałam to RWFy są do 25kg ale one mimo wszystko na prawde są spore, wysuwając na maksa zagłówek zmieści się już dość wysokie dziecko ![]()
mamasita jeśli to jest taki typowo wózkowy sprzęt, to bardziej w roli nosidełka lepiej go używać niż fotela
bo tak jak napisała rewers one nie były testowane w żaden sposób. Czasami zdarzają się zestawy wózkowe 3w1 ale z testowanymi fotelikami Cybex czy choćby MaxiCosi i taki zestaw jest moim zdaniem jak najbardziej ok ![]()
My z tego względu nie kupiliśmy 3w1 proponowanego przez producenta wózka, bo bałabym sie go używać podczas jazdy , ale sklepy wzięły się na sposób i robią właśnie takie zestawy z dobrymi fotelikami kompatybilnymi z adapterami do wózka i wtedy ich cena wychodzi często lepsza niż kupując osobno ![]()
Tak to prawda ja kupiłam właśnie fotelik z wózkiem 3w1 ale wybrałam sobie fotelik z atestami (były różne do wyboru z tym wózkiem) i cena wyszła lepiej niż kupując osobno.
Agn, z tymi wypadkami to własnie tak jest, że choćbyśmy sami uważali jak nie wiem, to nigdy nie mamy gwarancji, że ktoś inny też tak uważa. Nam ostatnio mocno tir zajechał drogę, w ostatniej chwili udało się uniknąć “zahaczenia” o jego tył. Co do fofotelika my właśnie zrobiliśmy tak samo, wózek wózkiem, ale fotelik wzięliśmy Cybexa. Świetnie nam służył i w sumie dalej by służył, ale córa powoli za wysoka się robi i teraz wstępnie planujemy Recaro 9-18. Wybór fotelików 9-25 uważam, że jest bardzo mały.