Macie jakieś pomysły jak zabezpieczyć schody samonośne przed raczkującym dzieckiem? Oczywiście bramka to podstawa ale co zrobić żeby dziecko nie wchodziło pod spód? Zdjęcie pod spodem
Bramka na górze i na dole na sto procent, a dalej nie mam pojęcia. Mieszkamy w mieszkaniu więc nie dotyczy i nie dotyczył nas ten dylemat :(
Ale na pewno któraś z dziewczyn da jakiś super pomysł! :)
Tak bramki to podstawa wiadomo ale właśnie nie mam pomysłu co dalej żeby to też jakoś wyglądało:( licze na to że któraś z dziewczyn ma.podobne schody albo gdzieś cos widziała ;)
My też mieszkamy w mieszkaniu jednopoziomowym więc ciężko coś doradzić ale! Bramki podstawa a dalej może jakieś siatki na kilku pierwszych lub wg na całości.
Kurcze ja to bym chyba pozostawiała czymś żeby nie wchodziło pod spód nie wiem jakieś pudełka?
Nie mam schodów ,bo mamy mieszkanie ,ale napewno bym wstawiła bramki. O siatce bym również pomyślała bo bokach :)
Pozastawiamie czymś działa na chwilę, ja szuflady zastawiałam krzesłem ale syn 10 miesięcy juz sobie krzeslo przesunie i ma gdzieś moje blokady ;). Moze wsadz jakąś komodę pod schody, jak masz zastawiać to czymś ciężkim bo dziecko serio przesunie, a siatki rozerwie. Ja akurat mam pod schodami zabudowę na wymiar, no i mam schody murowane więc inna bajka ale pomyślę jeszcze i jak na coś wpadnę dam znac
spróbuj owinąć siatkami czy jakąś folią bo inaczej to faktycznie już nie posiedzisz tylko będziesz wiecznie pilnować schodów :D
Odległości między szczebelkami są na tyle duże żeby przeszło dziecko ? Jeżeli tak może warto owinąć folią i do tego wstawić bramkę ;)
Bramka to takie klasyczne rozwiązanie. Można trafić całkiem ładne, które nie szpecą na sam widok. Jeśli chodzi o poręcze to można kupić na allegro siatkę zabezpieczającą, może nie jest to najpiękniejsze rozwiązanie, ale chyba bezpieczeństwo ważniejsze.
Siatki też są jakimś rozwiązaniem ale myślę że tylko na chwilę bo będzie się po nich wspinał i je porozrywa albo co gorsze spadnie razem z nimi. Bardziej chodziło mi o to czym zastawić przestrzeń pod schodami żeby nie wchodził od spodu
Może przy schodach ustawić bramkę zabezpieczającą jak do kominka, tak aby dziecko nie miało dostępu do schodów?
Pod schodami zrobiłabym ogród. Postawiła bym rośliny, które uwielbiam.
Według mnie super pomysłem jest zabudowa pod schodami, która z pewnością uniemożliwiałaby dostęp do wejścia pod schody od spodu, a można wykorzystać np. na biblioteczkę.
Aleksandra zabudowa to fajna sprawa ale nam pan za nią powiedział 3500 niestety nie stać mnie teraz na to pozatym ja już widzę oczami wyobraźni mojego małego jak się wspina po tych szafkach
Kargaw, a myślałaś może o szafkach z Ikea?
Jeżeli jesteś z Warszawy, to jest szafa ukośna, zabudowa pod schodami za 650 zł. Może by pasowała wymiarami.
https://m.olx.pl/d/oferta/szafa-ukosna-zabudowa-pod-schodami-CID628-IDXRptC.html
Niestety do Warszawy mam daleko myślałam o szafkach ale te schody są z przerwami między stopniami a wiecie że się jednak nosi na skarpetkach i tam zawsze jest brudno a żeby wytrzeć szafki z góry trzeba by je odsuwać więc dużo roboty. A wchodząc po schodach jednak wszystko pod spodem widać do czysciochow nie należę ale lubię mieć w miarę ogarnięte ale chyba nie.mam wyjścia będę musiała tam coś wstawić
Rośliny też fajna sprawa ale tam jest trochę ciemno okno jest dopiero po przeciwnej stronie pokoju więc mało które kwiaty by tam rosły
Ja nic nie stawiałabym pod schodami. Nic sobie tam nie zrobi. Jeżeli jednak zauważysz, że cały czas tam.chodzi to wtedy coś postawisz.. najważniejsze to zabezpieczyć schody przed chodzeniem i barierki. My mamy bramkę ale syna nie ciągnie do schodów więc nie montujemy.
justys021@wp.pl tak chyba zrobię zobaczę co będzie się działo bramkę mamy rozporowa więc założenie jej i zdjęcie to 2 minuty roboty jednak na górze chyba założę te siatki bo jak by mi wypadł na płytki to masakra nawet nie chce myśleć.
to faktycznie nie jest to ciekawe, i nie wiadomo jak tu zaradzić aby było ok