Jak ubieracie się na co dzień

Hejka, szukam inspiracji! Jak się ubieracie na codzień (czyli praca bez scisłego dress codu, zwyczajne wyjscia z domu), tak aby było wygodnie, praktycznie a jednocześnie elegancko i z klasą? Nie lubię prasować, źle się czuję w bardzo eleganckich rzeczach, a jednocześnie ubrania są dla mnie bardzo ważne. Oczywiście wiem, że każdy ma inny styl, ale chciałabym Was posłuchać i poszukać inspiracji l.

Czarne jeansy lub legginsy , wygodne sukienki basic . Wgl lubie bawicie t-święty do tego marynarka o jest luźno i elegancko �Kupuje koszule lekkie , takie nie do prasowania :)

Dobre połączenie to wygodny t-shirt z marynarkami na co dzień :) Do tego dopasowane jeansy :) Lubię też bluzki takie bardziej eleganckie ,ale również nie wymagające prasowania :) 

A w domu zawsze legginsy i t-shirt :) Nie lubię dresów :) 

Ja to różnie ubieram się i nie mam stałego stylu ubierania się.  Zależy gdzie idę i co mam ochotę włożyć..  jeansy, swetr, bluzkę czy sukienkę;) w.domu za to chodze w.leginsach i bluzce żeby było wygodnie ;)

Ja uwielbiam marynarki bo to część garderoby, która od razu nadaje stylizacji elegancji. Proste jeansy i czarna koszulka w połączeniu z jakąś fajną marynarką w kratę to zawsze wygląda modnie :). Dodatkowo  raczej jak są dobrze powieszone to nie muszę ich prasować.

Wydaje mi się że ciężko znaleźć coś wygodnego a zarazem eleganckiegob żeby nie trzeba było prasować. Jednak eleganckie rzeczy to właśnie odprasowane dobrze wyglądają

To zależy od kroju i materiału bluzki :) Niektóre faktycznie tego prasowania nie wymagają. A takich typowych koszul prostych z kołnierzykiem zapinanych na guziczki to mało co noszę :) 

Satynowe koszule bez prasowania git :)

Ja uwielbiam sukienki. Chodzę praktycznie tylko w nich. Całą ciążę przechodziłam w kieckach. Spodni mam 2 pary🙈 czy zima czy lato tylko sukienki. 

Spodni nie noszę od sytuacji gdzie pękły w mi w kroku poczas schylania się na zakupach x lat temu:D haha ale też po prostu od dziecka lubiłam sukienki

Wolę bawełniane ,przewiewne bluzki :)

Co do sukienek to uwielbiam je latem lub ciepłą wiosną , bo niestety w innych porach to mi zimno :D 

Satynowe koszule no niby bez prasowania fajnie wyglada fajnie i elegancko ale ja np czula bym sie na codzień no trochę zbyt elegancko

Kiecki lubie takie swiwne nie przesadzone ale tez tak okres lato jesień ewentualnie i grubsze rajstopy na zime najczęściej leginsy jakas wygodna bluzka

Hahah z sukeninkami mam to samo :)

Ja lubie na wiosne chlodniejsze lato materialowe spodnie w jasnych kolorach;) do tego bluzki zazwyczaj bawelniane + baleriny;) najwygodniej chociaz w tym roku przewazaly rowniez adidasy ;) latem sandaly ;)

Obecnie nieszczesne jeansy ;) jak pracowalam to tez ten ubior nieco inny nizeli jak jestem w domu z dzieckiem;)  

Obecnie grubsze leginsy i luźniejsze bluzki. 

W sukienkach mi zimno na codzień :) 

Ale jeśli chodzi o takie specjalne wyjścia to zakładam sukienki ale grubsze lub grubsze rajstopy. Że mnie straszny zmarzluch 

Ze mnie również zmarzluch chociaż lubię bardzo sukienki :) Latem je zakładam praktycznie ciągle :) Ale w chłodniejsze dni to nawet grubsze rajstopy nie pomagają :D

Ja właśnie na pierwsze wizyty u ginekologa, latem,  zakładałam sukienki :) nie lubię się rozbierać w zimnym gabinecie :D teraz to już niestety nic na to nie poradzę :D 

Ja idąc do ginekologa zakładam sukienkę lub dłuższą tunikę;) tak swobodniej czuję sie;)

Ja też wolę coś dłuższego zawsze mieć, by taka gola się nie czuć 

ja normalnie się ubieram jakoś nigdy  się nie zastanawiałam nad tym jak się ubrać