Witam, cieszę się że trafiłam na to forum bo widzę, że można liczyć tu na zrozumienie i pomoc. Moim problemem jest dość niskie libido, z którym nie radzi sobie psychicznie mój mąż. On się stara a u mnie nic. Co mam robic bo lubię się do niego przytulać ale nie mam ochoty na nic innego.
Caloura, ale od kiedy masz taki problem? Czy problem pojawił się np. w ciąży, po urodzeniu dziecka? Na początek wykluczyłabym zmiany hormonalne jako przyczynę niskiego libido. Czyli wizyta u endokrynologa i zrobienie podstawowych badań krwi oraz badań hormonalnych, przede wszystkim tarczycy. Jeżeli będzie to miało podłoże psychiczne, to pewnie przydałby się inny specjalista, np. seksuolog.
Tak jak pisze Fajerka, zaczęłabym od badań. Może coś się zmieniło w wyglądzie Twojego męża co cię "odpycha"?
Caloura, tak jak pisze Fajerka podałaś bardzo mało danych. Jak długo jesteście z mężem, od kiedy występuje problem czy brak libido poprzedzała, np. ciąża.
Postaraj się jakoś podkręcić libido, np. Jakąś erotyczną bielizną, miejscem, wino, jakieś gadżety erotyczne.
dokładnie, nie podałaś za wiele informacji, ja z uwagi na zmęczenie po prostu zasypiałam, zanim mąż wrócił np. z budowy wieczorem i też był niepocieszony. jendak całe dnie przy dziecku dają nam w kość
ja myślę tak jak fajerka i wiem to sama po sobie, że tarczyca może na to wpływać... więc warto zrobić badania i to sprawdzić.
Dokładnie nie ma co się zastanawiać tylko rzeba iść porobić badania
Jest dużo czynników, które mają wpływ na kobiece libido.
Między innymi zaburzenia hormonalne tak jak wcześniej dziewczyny wspominały.
Bardzo ważna jest też relacją z partnerem. O dziwo nieodpowiednią dieta też skutkuje zmniejszeniem libido tak samo jak pogorszenie samopoczucia.
Wiele kobiet jest przemęczonych , zestresowanych, brakuje im snu... I przede wszystkim niedoceniaja własnego ciała...
To chyba najgorsze .
Można jednak przejść się do jakiegoś specjalisty:) Na pewno pomoże.:)
Buziaki;*
Caloura czasem wystarczy spróbowanie czegoś nowego, może wspólne wyjście i spróbowanie zrobić coś razem. Poczuć się tak jak na początku związku. Nie wiem ile jesteście razem i ogólnie mało konkretów w Twojej wypowiedzi, ale uczucia nigdy nie są takie jak na początku, ale trzeba je ciągle podsycać
Również uważam że podstawa to badania z nich może okazać się że po prostu masz czegoś niedobór albo nadmiar Co powoduje u ciebie taki efekt faktycznie tych szczegółow jest trochę za mało ale ja na twoim miejscu na pewno bym się nie poddawała po pierwsze trzeba znaleźć sedno problemu być może właśnie dzieci zmęczenie ta rutyna powodują że spędzacie z mężem ze sobą mało czasu nie macie okazji powiedzieć sobie nawzajem nic miłego co mogłoby was dodatkowo nakręcić na miły wieczór
Próbowaliśmy wielu rzeczy. Ogólnie mąż jest cudownym kochanym człowiekiem i uwielbiam go Ale przecież nie będę się zmuszać jak mi sie nie chce ;/
Zwaniola
dobrze piszesz! Zmiana otoczenia potrafi zdziałać cuda!
Calura
może w ciągu dnia przeżywasz dużo stresu itp?
Polecam wybrać się do seksuologa :)
Caloura może jesteś przemęczona ? nie wyspana, za dużo masz na głowie ? w tedy to normalne, że nie będziesz jeszcze miała ochoty na igraszki, skoro wszystko jest na twojej głowie
Jeżeli nie pomaga relaks i afrodyzjaki to ja wybrałabym sie po prostu do endokrynologa i seksuologa.
Nie bralam żadnych, no chyba jak kiedyś brałam antykoncepcje to brałam jakięs przy antykoncepcji,asequralla czy coś takiego ale to chyba nie było na libido. Ogólnie hormony mam w normie
Odpoczynek i relaks myśle, że może pomóc.
Dokładnie najważniejszy to jest odpoczynek i wszystko będzie dobrze
Jak jest opcja to może wybrać się na wspólny weekend tylko we dwoje? Stres i otoczenie może mieć ogromny wpływ. Zadbajcie o nastrój.
Można zbadać hormony, doradzić się swojego ginekologa albo wybrać się do seksuologa.
A jeszcze zadaj sobie pytanie co Cię kręci? Może spróbujcie obejrzeć razem jakiś film erotyczny? Gra erotyczna?
Może załóż opaskę na oczy i postaraj się wyłączyć myślenie a mąż niech w ramach gry wstępnej działa na pozostałe Twoje zmysły?
A może to kwestia braku gry wstępnej?
Podobno masaż tantryczny dla par potrafi zdziałać cuda. Otworzyć się i zbliżyć na nowo, zbudować mocniejszą więź emocjonalną. Jeżeli wstydzicie się pójść do salonu masażu to w intrenecie można znaleźć instrukcje ( a nawet filmy). Jeżeli nie dla par to wyszukaj filmik instruktarzowy masażu yoni. Daj się ponieść :)
Ja życzę powodzenia, nie poddawajcie się bo może potrzebujesz czasu.
A i jak możesz daj znać czy coś pomogło :)
Powodów spadku libido jest wiele – może mieć on podłoże biologiczne (czyli np. w chorobie albo zaburzeniach pracy układu hormonalnego) lub psychologiczne (w stresie czy depresji). Oczywiście jeśli zauważymy nagły i utrzymujący się brak ochoty na seks, który nas niepokoi, warto wybrać się do specjalisty w celu ustalenia przyczyn takiego stanu i metod leczenia.
Jednak w wielu przypadkach spadek libido jest przejściowy i stanowi efekt przemęczenia lub utrzymującego się przez dłuższy czas wysokiego poziomu stresu, a w takiej sytuacji warto zastosować „domowe” sposoby poradzenia sobie z taką sytuacją. Odpoczynek, daj sobie więcej luzu i wszystko się ułoży :)
Ja miałam ogromny spadek libido po kilku latach stosowania tabletek antykoncepcyjnych. Po odstawieniu od razu zmiana. Przy tabletkach było coraz gorzej, najlepiej żeby mąż się do mnie nie dotykał.
Można spróbować masażu, albo spróbować zdrzemnąć się w dzień, odpocząć żeby mieć siłę na wieczór,