Drogie mamy, moja 1,5 roczna córka sama zaczęła wołać sisi na nocnik. Ale mamy problem z kupa, sygnalizuje jak już kupa jest w majtkach wola mama sisi. Chciałabym żeby już nie chodziła w pampersach czy pieluchomajtkach bo już jej nie wygodnie. Ale przez kupę która nie jest twarda chodzi w pieluchomajtkach bo jak już zrobi to kupa płynie nogawką.
Proszę mi powiedzieć jak udało się pani nauczyć dziecko sikać na nocnik ? 1, 5 roku to wcześnie . Mnie też niedługo to czeka i już właśnie myślę jak ja to zrobić żeby synka nauczyć
Powiem szczerze, że samo tak wyszło. Córka wcześniej była posadzana na nocnik po spaniu, ale przyszedł okres że nie chciała, uciekała. A od tygodnia sama zaczęła wołać sisi. Ale problem jest z kupa
U nas tez w okolicy 1.5r synek zaczał robic na nocnik, ale nikt go tego nie uczyl, bo ja ogólnie nie jestem za uczeniem jeszcze w tym wieku i wysadzaniem mowiac potocznie. Dziecko ma jeszcze sporo czasu by nauczyc sie kontrolowac potrzeby a wymuszanie tego zbyt wczesnie nie jest dla niego dobre, moze doprowadzić nawet do zatrzymań mikcji przez strach czy bunt spowodowany nocnikiem i naciskiem rodzica. Jest wiele artykułow na ten temat polecam zgłębić, bo to na prawde wazne informacje.
Moim zdaniem najlepsze dla dziecka to kupic nocnik, pokazac i mowic do czego słuzy. My osobiscie tak zrobiliśmy i synek sam poprosil by go posadzic i za pierwsym razem zrobił siku w nocnik, oczywiscie byly brawa i radość co tylko go zacheciło. Obecnie ma 20msc i najczesciej woła ale nie zawsze i u nas własnie cześciej woła na kupke, siku czczęściej robi w pieluchę, bo nosi jeszcze pieluchy, wlasnie Pantsy, gdyz uwazam ze jeszcze nie jest gotowy bo siku nie kontroluje az tak dobrze, by pokusic sie chocby o majtki treningowe. Z nimi zaczniemy pewnie po 2roku jesli wczesniej sam nie ogarnie że za kazdym razem trzeba isc na nocnik.
A Wojtysiak, ja uwazam ze skoro coreczka nie kontroluje zwieracza na tyle by zdazyc z kupa choc w 90%przypadkow to jest po prostu zbyt wczesnie.
I poki co aby jej nie zablokować po prostu proponuj jej nocniczek (ale tylko pytajac a nie sadzając samemu) w porach gdy spodziewacie sie dwojki. U nas jest to zawsze po wstaniu z nocnego spania i pozniej jakos pozniejszym popołudniem. Ma swoja ulubiona gazetke obok nocnika z ciuchcią i sygnalizuje nam kupę mowiac ze chce ogladac ciuchcię. Wtedy wiemy ze bedzie II
Moze zauważysz taka prawidłowość mniej wiecej godzinową i wtedy po prostu postarajcie sie chodzic na nocniczek. Mozesz tez postawic nocnik na wprost siebie, udac ze siadasz na wc i robisz kupe sama u nas to tez bardzo sie sprawdziło, w ogole młody chciał siadac bardzo czesto z poczatku gdy ja szlam do wc. I zazwyczaj cos zrobił :)teraz juz sam mówi.
Mozecie tez zainwestowac w majteczki treningowe, choc przy luznych kupach raczej nie bardzo beda zdawac egzamin bo zawartosc moze sie przelac , dlatego wydaje mi sie ze póki co te pantsy nie są złe i sa jedynym, konkretnym zabezpieczeniem mieszkania
Ogolnir Pansty mają to do siebie ze wisza w kroku bardziej niz zwykle pieluchy, przynajmniej zauwazylam to w Pampersach bo innych nie uzywamy, wiec jesli corce jest niewygodnie to moze po prostu zakladajcie pieluchy ktore mniej wisza w kroku. Ja osobiście nie zauwazylam oznaków niewygody dziecka podczas użytkowania pieluchomajtek, dlatego też moze nie czuje az takiej potrzeby by na szybko dziecko uczyc, wole pozostawic czas i zaufać,ze kiedys sie nauczy
Córka sama zaczęła wołać siku na nocnik. Nocnik stal w łazience przy naszej toalecie i sama zaczęła wołać siusiu. Z moczem nie mamy problemu bo córka woła chyba że się zabawi i zapomni zawołać że chce. A z kupą jest ten problem ze zanim dojdziemy do nocnika to II już jest. Tak że to nasz największy problem.
Widziałam jak synek robi kupę… Rodzic to widzi:) każde dziecko ma swoje znaki:) i wtedy sądziłam synka:) do tego kupiłam nocnik który spiewal:) u nas się sprawdził
A.Wojtysiak tak, tak czytalam że u Was wyszlo to naturalnie jak i u nas, moja uwaga co do przymusu uczenia byla raczej do zapytania loli
Wlasnie u nas tez bylo podobnie widać, jak maly robi ale prawde mowiac jak juz widzialam ze sie napina, to pytalam czy idziemy na nocnik, ale zawsze odpowiadał ze nie, wiec odpuszczałam, zeby nie wstrzymywał.
Anita u nas jest ten problem ze mała się wzdrygnie i w majtkach jest pełno
Dziewczyny a jakie nocniki kupowałyście. Te zwykłe proste, bez żadnych dodatków czy te grające? Ma to jakieś znaczenie dla Waszych dzieci, że nocnik gra?
M. Dla mnie mialo znaczenie aby nocnik byl nocnikiem a nie grajdołem , sorki ale dla mnie te grajace trochę wprpwadzają zamet, bo zachecaja do robienia gdy grają a co dalej? Gdy chce przesadzic dziecko na nakładkę na wc np, żeby juz nie babrac sie z kupką no a nakładka nie gra, to samo nocniki jednorazowe np na wyjazdy. Nie wiem no dla mnie im mniej bajerów tym lepiej i dla nas i dla dziecka. Moj mlody bez problemu ogarnąl zwykly nocnik bez muzyczek i swiatełek, wiec da sie
Mamy dwa z Ikea -wiekszy za 19zł taki z wyjmowanym wkladzikiem, drugi za 9zł mniejszy jako wyjazdowy.
Teraz czekam na nakładke na wc z Beaba zeby wlasnie juz nie bawic sie w przelewanie i mycie
To bardzo delikatny temat i u każdego dziecka inna pora nadchodzi , 1.5 roku to moim zdaniem idealny czas żeby zacząć naukę nocniklwanka ale kiedy się ona skończy to dziecko akurat tutaj zadecyduje . Może spróbować warto nakładki na sedes ? Moja córka ok roku i 8 mcy zaczęła sygnalizować siku a kupkę z miesiąc lub dwa później ale była mała przerwa że zaczynała w majtki robić pod stołem , nie naciskałam na nią , mówiłam że nic nie szkodzi, że następnym razem zdąży i tak było , znów zaczęła robić do nocnika . Warto pamiętać że jak jedno dziecko wola w wieku 2 lat to te 3 letnie jak nie zawoła to nie jest gorsze , a no i podobno chłopcy ciężej się uczą ale nie wiem czy to prawda bo to dopiero przede mną
My mamy zwykły nocnik, bez gadżetów… Czym mniej tym lepiej, kibelek nie będzie nam grał melodyjki gdy dziecko się załatwi. Mam nadzieję że córka też szybko pojmie że kupke robi się na kibelek a nie w majtki.
Ok, dziękuje za wskazówki. Wpadł mi w oko taki nocniczek z Fischer Price, który wygląda jak sedes dorosłych, myślałam, że to może dobry pomysł bo maluszki naśladują rodziców, i jak będzie miał identyczny nocnik to łatwiej się nauczy. Ale skoro Wasze dzieci korzystały ze zwykłych i poszło sprawnie to nie będę wymyślać
Wioleta uważam podobnie i dla mnie do 3r.z. dziecko na spokojnie ma czas na swoja nauke co do tych mitów odnośnie chlopców, mowia tez ze chkopcy rozwijaja sie wolniej ogólnie a wg mnie nie ma reguly. Znam chlopców ktorzy w wieku 7msc chodzili i dzieeczynki ktore w wieku roczku jeszcze raczkowały wiec wg mnie to jakis powtarzany mit kazde dziecko tak jak napisalas jest osobna, niezalezną jednostką, inną niz wszystkie inne i nie ma tu znaczenia czy jest chloocem czy dziewczynką. W swoim czasie jest w stanie nauczyc sie wszystkiego co niezbędne.
M.jacek kojarze ten nocnik ale poza tym grajdoleniem on jest na prawde wielki, wiec chyba tylko dla posiadaczy wielkiej lazienki
u nas zastawilby polowe wolnej powierzchni uzytkowej hehe
Jak postawisz nocnik przed soba i bedziesz stawiala zawsze gdy robisz siku i powiesz do dziecka ze to taki sedes dla dzieci to gwarantuje Ci, ze pomimo odbiegajacego wyglądu na bank zalapie i zechce w niego robic. Dzieciaki to na prawdę madrzy mali ludzie, tylko my niekiedy w nich nie do konca wierzymy;)
Co do nocnika z Fisher price gabarytowo jest bardzo duży. A najważniejsza jego część jest dosyć małych rozmiarów więc za długo nie posłuży. Bynajmniej ja tak uważam
Dobrze wiedzieć, nie widziałam tego nocniczka w realu, tylko na zdjęciach w internecie. Przekonałyście mnie, że nie ma sensu tego kupować tak czy inaczej jeszcze mam chwile czasu na takie zakupy
u nas z kupka był mega problem nawet nie pamiętam już jak długo trwał …
teraz jeszcze troche poczekamy z nocnikiem mały ma dopiero 7 mc
Ja nocnik kupiłam jak Synek zaczął sam siedzieć. Ale i to też nie od razu go sadzałam ale pokazywałam, mówiłam do czego służy itd. Po czasie jak Syn był starszy jak się budził sadzałam na nocnik i zazwyczaj coś tam lądowało. Tzn siusiu. Byłam brawo, cieszyła się i były same ochy i achy. Później trochę porzuciłam naukę ale nocnik był cały czas w zasięgu wzroku Syna lecz on się nim nie interesował. Stał to stał i nic więcej. Ale jak podchodził do nocnika to go sadzałam na niego żeby wiedział że tak mi powinien zasygnalizować potrzebę. Nie mówił jeszcze więc to była jedyna metoda. ale też jak nie chciał usiąść i się buntował to absolutnie go nie zmuszałam, żeby go nie zrazić i nie przestraszyć. Kolejny etap był taki ze jak chciało mu się siusiu to biegł do mnie z nocnikiem w ręku. Sadzałam go i robił siusiu. Później znowu był krok w tył i młody sygnalizował ale po fakcie. Kupki nie łapałam bo miał bardzo nie regularne godziny więc żeby nie robić tego na rach ciach to odpiluszczałam ale mówiłam że kupke robi się do nocnika itd. Nie chciałam tego robić tak że jak zacznie robić to go szybko rozbierać i sadzać bo obawiałam się, że nadrobię tym więcej szkody niż pożytku bo będzie się bał i zacznie wstrzymywać kupkę.
Teraz niedawno kupiłam nakładkę na ubikacje i u nas sprawdza się ona lepiej niż nocnik. Syn ma 17 miesięcy i kilka razy dziennie pytam czy chce siusiu i jeśli chce biegnie do łazienki a jeśli nie to nic z tym nie robię. Kupka od dwóch dni też ląduje w ubikacji. Widzę że zaczyna się kręcić i szykuje do kupki pytam czy idziemy i jeśli Syn chce to biegiem. ale są też sytuację że sam biegnie do łazienki i wiem że chce siusiu. Sam nie mówi mi jeszcze ale sygnalizuje to w zrozumiały dla nas sposób. No i oczywiście jest też tak że mimo że zapytam o sikubon mówi nie a za chwilę pieluszka jest ciepła i siku w pampersie. Jednak nie spinam się szczególnie nad tym. Jasne że chciałabym żeby oduczył się pampersa przed pojawieniem się brzuszkowej siostry jednak jeśli tak się nie stanie to trudno. Damy sobie radę.
Może u Was jest jeszcze za wcześnie i córka jeszcze nie kontroluje kiedy będzie kupka? Spokojnie, cierpliwie obserwuj mała i jak zauważysz że kupka za chwilę się pojawi sadzaj mała na nocnik ale pod warunkiem że nie będzie protestować. Przyjdzie dzień że zacznie kontrolować sytuację i sama zacznie wołać dokładnie tak samo jak siusiu.
M. Jacek ja miałam nocnik zwykły najzwyklejszy. Bez żadnych melodyjek ani nic z tych rzeczy. Kupiłam w Rossmannie. Uważam że melodyjki są zbędne no później jak przesadzimy dziecko na toaletę ona nie gra i nie wydaje dźwięków więc co? Sama będziesz nucić i śpiewać jak będzie siusiu? Zwykły najzwyklejszy w zupełności wystarczy.
Wioletta z tym że chłopcy wolniej się rozwijają, wolniej zaczynają mówić, chodzić itd to mit. Mój syn w wieku 6 miesięcy siedział a jego kuzynka zaczęła siedzieć jak miała 8, zaczął chodzić jak miał 11 miesięcy a koleżanki córka jak miała 18 miesięcy. Więc tutaj płeć nie ma znaczenia i każde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie.
Kasiu jak przeczytałam tą Wasza historię to aż się zastanawiam, czy będę mieć tyle cierpliwości co Ty jak widać trochę czasu trzeba poświęcić, żeby osiągnąć sukces z nocnikiem.
Co do nocnika to już mnie przekonałyście, kupuje zwykły bez żadnych gadżetów. I może już kupię, żeby synek zaczął się przyzwyczajać?
Kasia. S. Jestem tego samego zdania że nic na siłę. Córka sama zaczęła sikac na nocnik, więc może nie bawen też zaalarmuje że chce kupę na nocnik. Widzę że pampersy już jej przeszkadzają, chodzi i woła od czasu do czasu ała i trzyma się za pampersa. Podejrzewam, że jak pampers jest suchy to ja obciera.