Witam! Mój mały ma juz prawie 6 miesiecy. jest na mleku modyfikowanym. ale w porównaniu do innych znajomych dzieci mało pije. nie chce pić żadnych soczków ( po łyku wyplówa butelkę) . w ciagu dnia uda mi się jedynie żemy wypił 30 ml wody przegotowanej z niewielka ilościa cukru. ( wiem ze z cukrem ostrożnie ale bez niego nawet nie ma mowy o łyku). czy to normalne?
Mój Syn (skończył 6misięcy) też jest na mm i od początku nic nie chciał pić, tzn. woda, woda z glukozą, herbatka rumiankowa, herbatki granulowane - w ogóle nic! Jak zaczęłam mu rozszerzać dietę tj. ok 4 miesiąca, zaczęłam mu podawać picie łyżeczką i coś minimalnie wypijał. Później zaczęłam mu dawać soki rozcięczone wodą oraz gotową herbatkę z Hippa rumiankową z jabłkiem-uwielbia ją … Ale i tak stanowczo za mało pije, bo wypija max 90ml, ale to rzadko
No własnie mój nie bardzo ma ochotę na herbatki a próbowałam już różne rumiankowe, z melisą, jabłkiem. i nic… łyżeczka wypia sporo ale i to czasu zajmuje dużo ( ale przynajmniej cos pije). owoce zjada różne i to z apetytem a soki nie chce wogóle pić.
Madzik a spróbuj dziecku podac domowy kompocik np. z jabłek lub sok z malin taki własnoręcznie robiony.
Jeśli dziecko nie toleruje wody to znajdz jakiś inny plyn który mu posmakuje
Zrobilam kilka soków z jakbłek i z marchewki (tzn wszyskie osobno). ale czy rozcięczac z wodą czy poprostu zagotowac?
A jesli mały nie chce zjadać ani pić kaszki malinowej to próbowac z sokami czy odczekac?
Bo probowalam juz 3 razy z przerwami, ale gdy poczuje jedynie smak to zaciska usta - dzieje sie to tylko z malinami.
Po prostu zrób kompocik i skosztuj go. Nie może on być do dziecka za słodki lub za kwaśny, ale musi też mieć jakiś smak, który dziecko wyczuje.
spróbuję
Ja tylko proponuje zamienić cukier na miód ale też minimalnie, nie łyżkami
Madzik181, a ile synek wypija mm w ciągu dnia? Może taka ilość mu wystarcza i nie masz się czym martwić. A rozszerzasz mu dietę? Bo przecież zupki, przeciery owocowe czy kaszki też zawierają wodę i trzeba to wliczać w tą dzienną ilość wypijanego płynu. Orientacyjnie przyjmuje się, że niemowlęta powinny dziennie wypijać 100 ml na każdy kg swojej wagi, ale wiadomo też że każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby. Myślę, że jeśli nie ma żadnych oznak odwodnienia to nie masz się czym martwić. Mój synek jest starszy o 10 miesięcy, a też bardzo nie lubi pić - rano i wieczorem pije moje mleko (więc nie wiem dokładnie ile), a jeśli w ciagu dnia wypije kubek, tj ok 200 ml wody (ją przeważnie pije najchętniej) to jest sukces :). Ale wiadomo, że oprócz tego je zupę, kaszkę, owoce, jogurty itd, z których też czerpie płyny, więc jest ok, problem pojawił się teraz, gdy dopadła go infekcja i nie chce nic jeść, więc musimy się nieźle namęczyć, by podać mu picie.
Mnie pediatra powtarzał że jak malec chce pic to niech pije. Na poczatku prócz mleka dostawał np 100ml wody czy herbatki. Obecnie jak ma cheć to potrafi ponad litr dziennie samej wody czy innego napoju wypic a ma 2 latka. Oczywiście mowie cały czas o sokach , wodzie czy herbacie bo maluch nie pija nic gazowanego a nieraz widzialam roczne dziecko z jakąś gazowaną chemią w kubeczku.
Harima, no jak się czasem patrzy, co ludzie dają dzieciom, to aż szkoda gadać - dzisiaj widziałam może dwuletnią dziewczynkę jadącą w wózku i jedzącą chipsy. Masakra.
Problem tylko polega na tym, żeby chciało dziecko pić;)
U nas syn dzisiaj skończył 8 miesięcy i w ciągu dnia wypije może ze 20ml soczku. Wieczorem około 22 zaczyna się wiercić i wtedy nawet ponad 100ml potrafi wypić,a w ciągu dnia nie chce ani z butelki pić, ani z niekapka.
Mój synek od początku miał tak, że potrafił jednego dnia nie wypić zbyt wiele, by następnego nadrobić zaległości. U nas też początkowo wyłącznie woda, obecnie soki w większości domowej produkcji, czasem “od święta” coś ze sklepowej półki ale tez oczywiście nic gazowanego czy z podejrzanym składem.
U nas też są takie dni, że syn wypije tylko 100ml, ale za to następnego dnia cały czas mu muszę picia dolewać.
U mnie Oliwia od samego początku dużo piła i to nadal się utzrymuje już dawno się przekonałam jaki błąd popełniłam teraz moja gwiazda nie chce mi wypić samej wody tylko soczki herbatki i takiego typu napoje bo sama ją do tego przyzwyczaiłam ale cóż człowiek uczy się na błędach z drugim dzieckiem już napewno tak nie zrobię do picia będe mu podawała wodę
Sylwia ja na początku chciałam przyzwyczaić synka do wody i się nie udało, a synek przedtem znał tylko smak mleka.
Więc musiałam podać rozcieńczony soczek.
No to ja już sama nie wiem najlepiej by było jak by maluszek pił samą wode mam znajomych co od urodzenia podawali synlowi tylko wode i nie było problemu z tym teraz mały ma 4 lata i ze smakiem pije samą wode nie te smakowe czy coś tylko czyste
Sylwia tak jak mówisz picie samej wody jest najzdrowsze i najlepsze. Ale nie wszystkie maluszki chcą ją pić.
No tak wiem o tym zależy od bobaska