Ile ubranek na koniec lipca

Dziewczyny zaczynam myśleć ile ubranek będzie mi potrzebne dla dziecka.

Termin mam na koniec lipca i nie mam pojęcia ile kupić ubranek, jakich (body, pajace itp.) i w jakich rozmiarach. Będzie to moje pierwsze dziecko i jestem w tym zielona.

Bardzo was proszę o radę ile czego kupić i w jakich rozmiarach, podzielcie się proszę swoim doświadczeniem :)

My pazdziernikowi więc o samych letnich rzeczach się nie wypowiem.

Ja od początku słyszałam że Mały będzie duży więc nie gromadziłam dużo ubranek w rozmiarze 56. Skupiłam się na 62 bardziej. Lepiej dokupić niż żeby leżało coś nie założone. Ale przyznam że ja dokupowalam pajace/piżamki i spodenki 56.mimo że nawet w szpitalu mówili że pewnie nie użyje (Mały miał 4180g i 58cm).  A przez 3 tygodnie tylko 56 właśnie.

I co ważne- firma firmie nierówna. H&M ma większe rzeczy np. My obecnie 68 a z H&M body dalej 62.

Na pewno nie kupuj dużo w razie czego rzeczy dostępne są od ręki więc łatwo dokupić. Na pewno 

kilka sztuk bodów (3-4) z krótkim rękawem najlepiej kopertowe jeżeli to twoje pierwsze dziecko będzie ci łatwo założyć.

Jakieś delikatne bawełniane spodenki że 3 szt 

body na ramiączkach 2 szt. 

Koszulki z długim rękawem 2 szt

Ewentualnie rampersy są super na upalne dni

1-2 pajacyki z długim rękawem

Skarpetki 

Cieniutka bawełniana czapeczka

Rękawiczki niedrapki 1szt

i myślę że to tyle rozmiar zależy jak duże dziecko przewiduje ginekolog optymalny rozmiar dla noworodka to 56 ale nie kupuj dużo bo za 2-3 tygodnie już będzie nosił większy

Ewentualnie jakąś jedna cieplejsza bluzę lub dresik albo dresowy cienki kombinezonik. 

Koniec sierpnia i wrzesień ma już chłodne wieczory więc na 62 dresik body z krótkim i długim rękawem pajacyki jakiś rampers na upalne dni po 2-3 sztuki zazwyczaj jest tak że przychodzą dziecko zobaczyć i ciuszki kupują później dziecko nawet tego nie wykorzysta bo jest tego za dużo. W najgorszym wypadku zamawiasz i za 2-3 dni masz w domu. Mój mały z końca maja więc w czerwcu chodził w samych bodach zazwyczaj przykryty delikatną pieluszką zazwyczaj bez skarpet i bez czapki.

I dokładnie firma firmie nie równa mały urodził się 55 cm pajace z Pepco były za małe ze smyka za duże więc dziwne mają te rozmiarowki 

Ja urodziłam syna w lipcu i miałam spory dylemat. Ale mialam tak ograniczone i nie żałuję 

Mialam na początek

3 kpl. Body kopertowe na krótki plus spodenki długie 

3 szt body na ramiączkach

3 szt rampersy na krótki 

6 pajacyków ( zapinane na zamek które bardzo polecam) 

5 par skarpetek

3 body na długie rękaw zapinane kopertowo

Ja miałam wyprawkę z hm więc rozmiar wzięłam 56 plus smyk 62. Jeden komplet mialam z hm taki dwu rozmiarowy 56-62 z czapeczką. Hm ma trochę zaniżone. Synek urodził się 58cm i te 56 służyło mu prawię dwa miesiące. Po drodze jak już był coś tam jeszcze zakupiłam na krótki rękaw. 

 

Do przykrycia miałam otulacz z fisher price, kocyk bambusowy , plus troche pieluch muślinowych. Kupiłam też podusie płaską z cienką kołderką do wózka z tkaniny minky i to nam służy do teraz cały czas.

ja mam dzieci z lutego i kwietnia. Teraz bedzie marzec więc raczej zimniejsze dni. Ale myślę, że warto mieć body krótki i długi rękaw. Dla mnie dla takiego maluszka niepraktyczne są zestawy dwuczęściowe typu koszulka i spodenki. Wolałam raczej w wózku w samym body, by leżał. Mimo, że to lato to takiemu maluszkowi może być zimno więc dłuższe spodnie, skarpetki będą jak najbardziej wskazane :) Na noc to body lub pajacyki się sprawdzały 

Oj z wyprawka można wpaść po uszy;) 

Ja przy drugim dziecku tak się ograniczałam że rodząc wczesniej i będąc w szpitalu na dłuższy czas po porodzie nie nadazalam z praniem;) w sumie mąż;) potem jeszcze prasowanie ;) na szczęście dostałam ubranka od znajomych które mnie szczerze mówiąc mocno podarowały;) gdyby nie szpital i dłuższy pobyt byłoby całkiem spoko;)

Kupowalabym.nie zbyt dużo ubranek w tym samym rozmiarze, będąc w domu zawsze można szybko przeprac ubranka i mieć czyste na kolejny dzień ;)

Maluchy szybko rosną więc te rozmiary początkowe 56,62 są tak naprawdę na chwilę zależy jeszcze jaki bobasek się urodzi z jaką masa i wzrostem i jak będzie przybierał na wadze;)

Lipiec to fajna pora roku odchodzą wszelkie kurtki grube kombinezony;) 

Proponuję zajrzeć na olx vinted mozna tam sporo zaoszczędzić na zakupach i kupić całkiem fajne ubranka;) no i wyprzedaże które obecnie trwają;)

 

Mam córkę z połowy lipca i z połowy września ,więc pory podobne :) 

Osobiście wszystkiego kupiłam za dużo ,bo po prostu nie mogłam się powstrzymać :D 

Zaczęła bym od rozmiaru 56 ,bo rodziłam duże dzieci a mimo to w tym 56 się topiły na samym początku :) 

3-4 body z krótkim rękawem ,

3-4 body z długim rękawem,

Polecam kopertowe :) Najwygodniej się ubiera takiego noworodka.

2 Geterki ,spodenki długie  

  • 2 pòłśpiochy 
  • 5 pajacyków najlepiej odpinane w całości ( i lepiej 62 ,bo początki mogą być jeszcze upalne). ,
  • Skarpetki ,czapeczka 
  • Jakiś kaftanik np. welurkowy czy bluzę bez kapturka :)
  • Na upalne dni dobrze mieć jakieś rampersy 3-4 sztuki 
  • Osobiście polecam body h&m bo mam wrażenie ,że rosną razem z dzieckiem :D Ale i rozmiaròwka często wychodzi większa :) 
  •  

Weź pod uwagę ,że dziecko na początku może sporo ulewać dlatego warto mieć coś na zmianę :) 

I zaopatrzyć się trzeba w dość sporą ilość pieluch muślinowych/tetrowych ,które zapewne Ci będą potrzebne :) Oraz flanelowe ( możesz nią przykryć dziecko w ciepłe dni zamiast kocyka.

Tak mój syna bardzo ulewal wiec dużo ubranek dziennie było do prania :)

U mnie akurat syn był w zimie więc było tego więcej. Tak jak piszą dziewczyny, kup większe rozmiary, u mnie syn urodził się duży i w ogóle te małe rozmiary się nie przydały, lepiej nawet w szpitalu mieć za duże bo trochę wisi i trudno niż wyrzucić pieniądze w błoto na te malutkie rozmiary 

Moja córeczka była z końca lipca i na 56 nie kupowałam zbyt wielu ubranek chociaż rozmiar ten nosiła przez miesiąc, ale w połowie miesiąca zakładałam już jej ubranka w rozmiarze 62.

Miałam  jedne body i dwa pajacyki w rozmiarze 50.

W 56 miałam:

-4 body kopertowe z długim

-4 body kopertowe z krótkim

-3 kaftaniki

  • - 6 pajacyków (polecam te na suwak)
  • -4 legginsów
  • -4 rampersy
  • - 4 pary skarpetek
  • cienka bawełniana czapeczka
  • Miałam też taki dresowy pajacyk ale z niego skorzystałam tylko raz.

Ogólnie to też Smyk czy Pepco ma mniejszą rozmiarówkę niż 5 10 15 i H&M

Najmniejszą ma Coccodrillo i Smyk.

 

U nas to okazało się że tych ubranek było za mało bo córeczka sporo ulewała. Ale nie wiedziałam czy dokupować czy nie bo z tych bodów i pajacyka w rozm 50 wyrosła w ciągu tygodnia więc zakładałam jej już ubranka w rozmiarze 62 i podwijałam rękawki.

Jak to Twoje pierwsze dziecko to polecam body kopertowe bo będzie i zdecydowanie o wiele łatwiej ubrać w nie maluszka. W teorii niby wszystko powinno być minimu po 5 sztuk

Dziecko letnie, ale mimo wszystko musisz mieć ubranka na długi rękaw. Ja mam dziecko majowe, ale 5 body na krótki rękaw mam , więcej nie trzeba bo syn z początku czerwca to nosił je chwilę bo ciągle były upały. Body i rampersy też po 5 sztuk , jakieś spodenki dlugie i krótki, z dwa sweterki, skarpetki, z dwie czapeczki cieplejsze . Ja na upały nie ubierałam dziecku czapki do wózka . 

NIe miałam nic z 56 , ja zaczynałam od 62, ale 56 tak na 3 tygodnie starcza maks miesiąc 

Szczerze to bodziaków mimo wszystko zawsze mam więcej bo dzieci okropnie brudzą i te 5 mi by nie starczyło. Przy córce to chyba miałam z 15 , ale ją potrafiłam przebierać 10 razy dziennie ;/ ciągle nam ulewała. Te ciuszki idzie zawsze dokupić, więc dużych zapasów też nie warto robić. Jak się dziecko urodzi malusie to sobie można dokupić 56 , a jak ulewa to też szybko do sklepu i zapas zrobiony 

Z tych podstawowych ubranek to tak jak dziewczyny już napisały. Body krótki i długi rękaw po ok 5 szt, na noc śpiochy są idealne. Jakiś dresik, czapeczka.... My wakacje przesiedzieliśmy na działce/ na wsi i wieczory bywały dosyć chłodne pomimo ładnych dni więc jakieś pojedyncze cieplejsze rzeczy też się przydadzą. 

Jedyna moja rada to nie kupować takim maluchom t-shirtów. Ja się skusiłam i kupiłam kilka sztuk dla syna 4 miesięcznego. Jedno słowo....  Porażka. 

Mamasia tak dokładnie żadnych t-shirtow ani komplecikow bluzeczka i krótkie spodenki bo to w ogóle nie praktyczne jest nie ma to jak body nic nie wychodzi nic się nie zawija. 

oj tak do czasu jak dziecko nie siedzi koszulki będą tylko przeszkadzać :)

Tak dzisiaj ubierając Małego stwierdziłam że warto też zwrócić uwagę na zapięcia- zamki na początek lepsze- szybciej i mniej nerwów szczególnie przy pierwszym dziecku.  

I zamiast koszulek - zdecydowanie body. My dostaliśmy na 62 różne koszulki i sweterki lrzez głowę i niektórych ani razu nie założyłam Małemu. 

Ciężko powiedzieć na pewno najbardziej przydatne będą spiaszki i bodyyske że warto zakupić po parę szt z dł.rek jak i z krótkim na te porę roku. Bo takie niemowlaki często się mleko zwraca i często trzeba przebierac bo zaraz jest całe mokre, czy nawet jak czasem się gdzie pobrudzi od pieluszki i ogólnie ..także warto mieć po min..parę sztuk a takie body czy spioszko można kupić w dobrych cenach w Pepco, czy w Sinsay albo w innych sklepach smyk, txm, teraz są takie wyprzedaże że warto;) ja jeszcze nie mam nic a mam termin polowa czerwca ale nie wiem co kupować bo w 13tyg na 4D lekarz gin.mówił że.na 75% będzie dziewczynka ale wiem że różnie bywa więc poczekam do po 5 lutego bo połówkowe to może prędzej będę pewna czy się potwierdzi czy też nie

Kupuj tylko ubranka, których nie musisz przekładać przez głowę. 

Hehe a to właśnie zależy ;) ja też uwielbiałam kaftaniki ;) body dopiero po 3 miesiącu zakładałam jakoś tak było mi wówczas łatwiej dla noworodka to obawialabym się je potem zdjąć;) kaftaniki i bluzeczki zapinane były dla mnie wybawieniem;D 

Podobnie sweterki;) no i śpiochy najlepiej się sprawdzały ;) 

Bodziaki jak zaczęłam ubierać tak obecnie przy 2 latkach też często ubieram pod bluzę bo nic nie zawiewa po plecach;) 

te przez głowę sweterki i bluzy to faktycznie nie bardzo bo raz dziecku źle się to ubiera, a dwa to jak na dworze jesteś to bluzę czy sweter rozepniesz , a tu czasem tyle wystarczy by dziecku nie było za ciepło 

ja np bluzy dla mlodego staram sie wybierac tylko te, które sa rozpinane